KP Crystal

Crystal

Imię: Crystal.
Wiek: Dorosły.
Proponowana ranga: Dorosły.
Ranga: Dorosły.
Historia: Crystal urodziła się w miejscu zwanym Krainą Dzikich Gór. Swojego ojca nigdy nie poznała, gdyż zginą on dzień przed jej narodzinami. Gdy miała pół roku na jej krainę napadła Wataha Ciemności. Matka Crystal, w trosce o swoją jedyną córkę, kazała jej jak najszybciej opuścić krainę. Było to dla niej trudne, jak zapewne byłoby dla każdego, jednak dla własnego bezpieczeństwa, wolała odejść. Nie wiedziała dokąd dokładnie ma iść, jednak coś jej podpowiadało, by poszukiwania nowego domu zaczęła od lasu, otaczającego jej krainę. Na początku mogło się to wydawać zbędne, jednak potem całkiem jej się przydało. Znalazła sobie w tym lesie jaskinię i postanowiła przeczekać wojnę. Jednak było to niepotrzebne. Pewnej nocy przez las, przechodziło kilka wilków z Watahy Ciemności. Crystal przypadkowo usłyszała ich rozmowę na temat tego, że Kraina Dzikich Gór powoli upada, i że szanse na przetrwanie jej mieszkańców są jak jeden do miliona. Wtedy zrozumiała, że oczekiwanie na happy end nie ma sensu, więc wyruszyła w poszukiwaniach domu w zupełnie innym miejscu. Wędrowała kilka miesięcy i gdy straciła nadzieję na to, że w ogóle uda jej się przeżyć, nagle pojawiło się malutkie światełko nadziei. W oddali słychać było wycie przynajmniej kilkunastu wilków. Crystal zaczęła biec w stronę z której dobiegały te odgłosy. Nagle wybiegła z lasu i ujrzała tą krainę. Rozejrzała się dookoła i spostrzegła kilka wilków. Pobiegła dalej i zrozumiała, ze to właśnie stąd dochodziło to wycie. Postanowiła więc zostać tu na zawsze. Wiedziała, że będzie to idealne miejsce na dom.
Charakter: Crystal jest wesołą i szaloną wilczycą. Nie boi się podejmować ryzyka i zawsze jest gotowa do walki. Jest otwarta na nowe znajomości. Nie lubi jednak gdy ktoś za nią decyduje. Sama wie co jest dla niej najlepsze i nie potrzebuje niczyich rad w tej sprawie.
Ekwipunek: Niebieska lampka z lawą.
Coś więcej: Ulubionym kolorem Crystal jest niebieski.
Atrybut: Zręczność.

Karenaj

Właściwie, to zastanawiam się co zrobić. Wytknąć błędy w KP czy od razu zbanować za napisanie tak dużej liczby postów bez zaakceptowanego KP.

Crystal

Wiem, wiem trochę postów bez zaakceptowanego KP napisałam, no ale zaczęło mi się nudzić, bo przez trzy dni nie dostałam odpowiedzi.

Karenaj

Po pierwsze historia jest nieskładna, zdania są brzydko i nijak złożone. Niestety nie ma takiego punktu w regulaminie, więc Ci zaakceptuję. Widzę, że edytowałaś kartę - na twoje szczęście.

Na początku można mieć tylko jedna rzecz, nie obchodzi mnie, że już grałaś i masz coś z czegoś. Bez KP to się nie liczy.

Nuda nie jest powodem do łamania regulaminu. Mogłaś porobić inne rzeczy, na tym forum świat się nie kończy, nieważne jak niektórzy by tego nie chcieli.

Crystal

Już poprawiłam. Myślę, że teraz jest dużo lepiej.

Karenaj

O. I teraz to się nazywa dobrze zrobiona KP.
Nie można było tak od początku?
Akceptuję bez wyrzutów sumienia, nawet mimo tych kilku błędów w historii.