Shaco

Shaco

Imię: Shaco
Rasa: Gryf
Wiek: 4
Proponowana ranga: Mag może
Ranga: Dorosły
Historia:
Shaco urodziły się na szczycie jakieś góry. Wychowywała go tylko matka, dlatego nie jest teraz zbytnio męski. Uczył się polować, latać. Nikt do nich nie przychodził. Żyli tam sami. Aż do pewnego dnia, w którym rozpętała się walka gryfów z smokami. Wtedy bitka przeniosła się na ich szczyt, w którym zawsze było spokojnie. Góra zmieniła kolor i przyodziała się w płaszcz z martwych ciał. On sam został schowany w jakieś szczelinie. Matka nie chciała by mu coś się stało, jednak niestety zapłaciła za to życiem. Mały tylko gapił się jak wszyscy umierają. Gdy bitwa się skończyła, szybko wybiegł i wyleciał stamtąd. Wylądował na jakimś opuszczonym domku, gdzie mógł spokojnie się rozgościć. Wszedł niepewnie do środka. Był już trochę zmęczony, więc położył się na ziemi i usnął. W tym domku spędził całą swoją młodość. Potem odszedł, ruszając w drogę. Chciał być miły, zabawny. Uczył się od wilków, które spotykał po drodze i gryfów z którymi latał. Żył na wolności jak każdy.
Charakter: Shaco to postać bardzo... Zmienna. W sumie to cały czas zachowuje się jak baba w ciąży, która w dodatku ma urodzić bliźniaków. gdy nie potrafi się zdecydować, ale wyzwania uwielbia. Powietrze to jego żywioł, chociaż nie zaprzeczy w dreptaniu po piasku, czy bieganiu po zielonej łące. Kocha swoje skrzydła. Uważa je za najpiękniejsze na świecie. Szczęśliwy, zawsze uśmiechnięty i chętny do zawierania nowych znajomości, lecz czasami zachowuje się jak bestia, ale to czasami. Nie trzeba się tym przejmować. RACZEJ krzywdy nikomu nie zrobi. Zresztą to "mały" kretynek.
Ekwipunek: Naszyjnik po matce
Coś więcej: ---

Atrybut: Wytrzymałość

Charlotte

Akceptuję, witaj w grze!

~ Alastair, zapomniałam się przelogować ^^'