Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Saint
Dorosły
Dołączył: 25 Paź 2013
Posty: 55
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 18:16, 13 Lis 2013 Temat postu: :^) |
|
Imię:
Ah, no tak, ta durna etykietka, która sprawia, że czujecie się o wiele bardziej realni. Że nie jesteście tylko kupką mięsa egzystującą bez większej przyczyny. Oh, jak baardzo żałuję, że to ja jestem ta osobą, która musi wyprowadzić was z błędu.
Nie ma, zwykle przedstawia się przypadkowymi słówkami. Ostatnio spodobało mu się 'Saint'.
Wiek:
Ah, jak ja uwielbiam to pytanie. Czy jeżeli odpowiedziałbym Ci, że mam 20 lat zacząłbyś traktować mnie z większym szacunkiem? Niepotrzebne znaki, denerwujące cyfry, i tak wszyscy umrzemy.
Ranga:
Cóż to, kolejna idiotyczna forma wyrażania siebie? W końcu idealny system przewidział miejsce dla wszystkich, każdy zajmuje się tym, czym chciał, wszyscy się uśmiechają, a kierowca autobusu wstaje i zaczyna klaskać.
Jesteście tak bardzo żywi, że zaczynacie już gnić.
<center></center>
Historia:
Wpis 1.
Okej, sam przyznaję. To dziwne. Piszę pamiętnik. Czy to nie była jedna z tych babskich rzeczy? Możliwe, nie wiem, i tak nie ma to zbyt dużego znaczenia. Zapisuję to tylko po to, by moje słowa zostały usłyszane [przeczytane] w razie gdybym ja nie był w stanie ich przekazać. Ostatnio w mojej okolicy dzieje się coś, co spokojnie zakwalifikować można jako nienaturalne. Wszyscy popadają w pewnego rodzaju chorobę, i choć próbuję nie rozumiem jej taktyki atakowania organizmu.
Jednych wyniszcza fizycznie w ciągu kilku godzin, i nieważne jak makabrycznie to teraz zabrzmi, oni mają najlepiej. Inni cierpieć mogą nawet kilka tygodni, czego szczerze im nie zazdroszczę. Mam nadzieję, że to przestanie być tak cholernie zaraźliwe, mam przed domem już wystarczającą ilość trupów.
Wpis 5.
Z moich obserwacji wynika, że na niektórych wirus reaguje nieco inaczej – zamiast wywoływać zniszczenie fizyczne zagnieżdża się w mózgu, po czym żyje niczym pasożyt, zmieniając nastawienie, manipulując. Zwodząc. Nadal nie wiem co to za okropne cholerstwo, ale mam zamiar to zabić, nieważne jakie starty poniosę. Teoretycznie wiele już do stracenia nie mam.
Wpis 22.
Pamiętniku. Dziś musiałem zabić swojego brata.
To nie tak, że jestem zły, ale JAK KTOKOLWIEK SIĘ DO MNIE ZBLIŻY TO GO ROZSZARPIĘ. ZAMORDUJĘ, UDUSZĘ, WYDŁUBIE OCZY I URWĘ JĘZYK.
TO NIE TAK, ŻE JESTEM ZŁY.
ZOSTAŁA NAS GARSTKA. CHOLERNA GARSTKA, JESTEŚMY ZAMKNIĘCI, NIE MA STĄD WYJŚCIA, KTÓRE NIE PROWADZIŁOBY DO TEJ PRZEKLĘTEJ ZARAZY. UMRZEMY. WSZYSCY ZDECHNIEMY, POCHOWANI JAK PSY.
Wpis 55.
Boję się. Jestem sam. Chyba sam. Czuje się sam.
Nie wiem. Nie widzę. Nie wiem, czy widzę. Może nie widzę, a może jest tak ciemno.
Może być tak ciemno.
Niedawno wszystko stało się ciemne.
A może nie widzę.
Pomóżcie mi. Jestem sam. Boję się. Nie chcę się bać.
Gdzie mój brat? Pamiętam...
Pamiętam, że kiedyś wpadłem do morza. A on mnie uratował. Chociaż tak się nie lubiliśmy. Chociaż zabrałem mu wszystko co miał. Chociaż traktowałem go jak śmiecia. Chociaż go zabiłem.
Ah. Wiem gdzie jest mój brat. Zabiłem go.
Zabiłem.
Jest koło mnie.
Czuję ciepło, choć otacza mnie chłód.
Mój brat jest najlepszym bratem na świecie.
Wpisssssssssssdsdwwef
żyję czuję że żyje chyba żyje może to niebo nie wiem żyję chyba żyje
boję się czuję chłód choć otacza mnie ciepło
jestem samotny
żyje :^)
Charakter:
To na pewno nie będzie łatwa rzecz do napisania, głównie przez to, że charakter Saint’a jest praktycznie niemożliwy do zdefiniowania.
Czasami jest zły. Niszczy wszystko co popadnie, nie patrzy na język, mówi ze złośliwością w głosie a patrzy z nienawiścią w oczach.
Czasami jest smutny. Marzy, snuje jak pięknie by było, gdyby cofnąć jego życie o 5 lat. Gdyby w ogóle się nie narodził.
Czasami jest niepoprawnie pozytywny. Uśmiecha się i płacze radością.
Czasami jest spokojny. Spogląda na świat jakby rozumiał swój cel i mimo końca zupełnie przeciwnego, niż na który liczył – godzi się na taki los. Godzi, bo nie ma wyboru.
Czasami się zmienia.
Zawsze się zmienia.
Psychopatyczny gbur, wesoły sadysta, roześmiany szaleniec. Zwijcie go jak chcecie, bo niedługo i tak będzie kimś innym.
<center></center>
Ekwipunek: Nic.
Coś więcej: Nic.
Atrybut: Zręczność.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Saint dnia Śro 18:18, 13 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Puszczyk
Beta Nocy
Dołączył: 14 Kwi 2013
Posty: 1439
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:14, 13 Lis 2013 Temat postu: |
|
Ohoho, piątka z plusem, akceptuję.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|