KP Seshru

Seshru

Imię: Seshru
Wiek: dwa lata... czyli jest dojrzewająca
Proponowana ranga: Ma o tym wiedzieć? Za wcześnie jeszcze... obecnie brak
Ranga: Dojrzewający
Historia: **: Seshru nie miała rodziny praktycznie. No miała, jak każdy, ale jej praktycznie nie znała. Nie wiedziała co to matka lub ojciec, znała tylko brata, jednego brata. Nie miała nikogo więcej. Zresztą... bratem też nie cieszyła się długo, po prostu umarł - jak każdy inny, bo dlaczego by miało być inaczej? Niektórzy umierają wcześniej, niektórzy później. On umarł wcześnie, za wcześnie. Zdążył nauczyć Seshru podstaw polowania i przeżycia, nie zdążył jej jednak nauczyć zachowania w stadzie. Za szybko umarł... Seshru była wtedy mała, bez rodziców, bez starszego rodzeństwa, wiele wilków twierdziło, że ona jest za mała. I słusznie. Bo jaki mały wilczek ma szanse na przeżycie w tym świecie? Szanse są niewielkie, można by powiedzieć, że nie ma szans, ale to by było błędne stwierdzenie, ona przeżyła, szansa więc jakaś jest. Pomijając to wszystko Seshru próbowała przeżyć. Po jakimś czasie zrozumiała, że lepiej jest nocą, po prostu. Nie polowała więc w dzień, nie przemykała między drzewami. Nocą polowała, biegała, była. Po prostu. Nie wiedziała jakim cudem udało jej się przeżyć. Wkońcu... ona prawie nic nie umiała. Jednak udało jej się dożyć do drugiego roku życia. Wiele rzeczy wydarzyło się szczegolnie przez ten ostatni rok. Walki, spotkania, przyjaźnie, zdobywanie nowych wrogów.
Ciągle wędrowała, nie mogła zostać w jednym miejscu dłużej niż przez 6 godzin, w ten sposób dotarła do krainy. Spodobało jej się tutaj, po prostu. Została więc tutaj.
Charakter: Zachowanie Seshru zależy od danej sytuacji. Miła dla Alfy, Bety i ważnych wilków, dla wilków, które szanuje także jest miła, dla innych różnie. Hmm... właściwie to ona nie jest miła, po prostu daruje Betom i Alfom. Jest żywiołowa, lubi gdy coś się dzieje, nie lubi siedzieć długo w jednym miejscu. Często napala się na dziwne pomysły i jeśli nikt jej nie powstrzyma, to to się źle skończy. Nie wierzy w istnienie demonów, duchów i wampirów, ale w kosmitów, zombie i potwora z Loch Ness to już tak. Jej charakter nie jest jeszcze w ostateczności ukształtowany. Jest po prostu taką dziwną wilczycą. Do tego ma dziwne upodobania, ostatnio zajmuje się obserwacją zwłok, rozcinanie, wyciąganie wnętrzności, taplanie się w krwi i inne takie.
Ekwipunek: miecz świetlny i ruski czołg. A tak na serio, niebieską apaszkę na szyję i naszyjnik z flagą Prus.
Coś więcej: Seshru nie jest pewna swojej płci. Często mówi o sobie "zrobiłem", "zobaczyłem". Zupełnie jej to nie przeszkadza, w związku z tym, że sama nie wie jakiej jest płci, to ma problemy z rozróżnianiem tego czy rozmawia właśnie z chłopakiem, czy z dziewczyną.
Oprócz tego zaprzyjaźniła się z kurczakiem. Małą żółtą kulką, która nie rośnie. Został jednak chyba* tam skąd Seshru pochodzi.
Teoretycznie to nie jest jej wina, że średnio odróżnia wilka od wilczycy. Skoro nie pamiętała swojej rodziny, no dobra brata pamiętała... Większość jej "przyjaciół" to były wilki, chyba nawet jednej wilczycy by się nie znalazło.

* jeśli nie sprawiłoby to problemu to Seshru miałaby kurczaka, który siedziałby jej na głowie lub plecach. Taki zwykły kurczak uzupełniający tło, rzadko co coś robiący.

Atrybut: Zręczność, przecież nie ma takiego atrybutu jak "nienormalność"

Atrita

Akcept i pozwolenie na kurczaka. Miłej gry ^^