Legowisko Sunset i Ice

Sunset

Cześć Aygi,oczywiście że nie przeszkadzasz! - powiedziałam.

Aygikal

Uśmiechnęłam się

Sunset

Może coś przekąsisz?- spytałam.

Szanta

Popatrzyłam się na Sunset.

Aygikal

Nie dzieki, dopiero co niedawno jadłam - uśmiechnęłam się

Szanta

Usiadłam koło Sunset i Aygikal. Patrzyłam w dal myśląc.

Aygikal

Szturchnęłam delikatnie Szantę - O czym tak dumasz? - spytałam ze śmiechem

Szanta

O różnych rzeczach - powiedziałam, np. o tym czy mam wejść jeszcze raz do jeziora zmian.... itd.

Aygikal

Czemu chcesz wchodzic do jeziora zmian? - spytałam - Przecież jesteś piękna... - powiedziałam spuszczając na chwile wzrok

Sunset

Spojrzałam z uśmiechem na Aygi.A ja bym Szanta na twoim miejscu weszła,może zmienisz się na jeszcze ładniejszą - powiedziałam i szturchnęłam lekko Aygi.

Aygikal

Spojrzałam na Sunset, uśmiechnęłam się niepewnie - Może...

Szanta

No sama nie wiem - powiedziałam.

Kira

Przyszłam. Nieobecnym wzrokiem spojrzałam na wilczyce. W milczeniu, położyłam łeb na łapach, rozglądając się.

Szanta

Kto to jest - pomyślałam. Czy to kira - pomyślałam.

Sunset

O witaj Kira - powiedziałam z uśmiechem przyglądając jej się.

Szanta

Uśmiechnęłam się do Kiry.

Sunset

Położyłam się w cieniu drzewa.

Szanta

Chciałam się Sunset czegoś zapytać, ale nie wiedziałam czy to dobry moment.

Sunset

Spoglądnęłam tajemniczym wzrokiem na Szantę.Czy coś się stało?Chciałaś mi coś powiedzieć? - powiedziałam dalej patrząc na nią.

Szanta

A nie nic. No ja się chciałam zapytać czy my nadal jesteśmy przyjaciółkami?? - zapytałam sie.