Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:14, 19 Mar 2011 Temat postu: |
|
Helios spojrzał na przybyłą waderę. - Katsume atakuj! - krzyknął pokazując na nowo przybyłą waderę. Wkurzył się,. ponieważ nawet nie zapukała do jego domu i czemu oni mają pierwsi się przedstawiać? Była bardzo brzydka jego zdaniem!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 9:54, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
Katsume kłapnął zębami i rzucił się na przybyłą z okrzykiem.
- Kaaac, Kaaaaac~!
I ugryzł ją. No w co innego jak nie w ogon? Rzucił się na ogon przybyłej i ani śmiał się przedstawiać. Teraz wykonywał zadania zadane przez Heliosa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:16, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
Wadera stanęła dęba. Czuła ukłucie igłą.
- Kaacusiu-gacusiu przestań! - szczeknęła i złapała go za kark. Po chwili Katsume wisiał, ponieważ Fari nie zamierzała go puścić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:53, 20 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Zostaw go! - krzyknął i podbiegł do niej, a następnie ją kopnął i ugryzł ją w ogon trzymając się i zaciskając zęby coraz bardziej. Niech jeszcze Kyinra pomoże! Będziemy górą na pewno. Ona nie morze nas zabić, a na pewno nie lubi dzieci skoro trzyma jego przyjaciela za szyję i jeszcze go podnosi i trzy mię u góry. Nie wybaczy jej tego! Nie go do jasnej ciasnej puści i zostawi w spokoju, a następnie niech wyjdzie z jego chaty!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Wto 13:13, 22 Mar 2011 Temat postu: |
|
Fari patrzyła na Katsume i pozostałe szczeniaki. Ona lubi dzieci, kto uważa że to nie prawda, jest głupi.
- Oj dobra dobra, chciałam się tylko z wami "pobawić". - położyła Kacusia-gacusia na podłodze. Spojrzała na Heliosa.
- W tych czasach nie trudno o furię... - mruknęła i przysunęła go do pokemonów.
- Ej są jeszcze bakugany. - uśmiechnęła się.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:38, 24 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Nie. Nie ma! - powiedział złośliwie i zamachał gwałtownie ogonem. Nie spuszczał z niej wzroku. Nie wiadomo co może ona zrobić. Na pewno nie lubi dzieci! Helios już to widzi. Zerknął jeszcze raz na jej ogon. Warknął bardzo głośno na dorosłą waderę. Zadarła z Katsume, to zadarła z Heliosem. Jego ogon poruszał się gwałtownie. On nie chciał się z nią bawić. Nigdy w życiu!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:52, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
-To jest Bakugan!- pisnęła albo raczej zanudziła i machnęła ogonem, wystawiła język. Nie jesteś sam, sam, to jest Bakugan~! Ależ ona kochała tą bajkę, tak samo jak Dragon Ball, na pewny sposób lubiła, ale mniejsza z tym. Podniosła się i usiadła obok Katsume.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:49, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Bakugany są głupie.
Stwierdził i warknął na wilczycę, gdy ta go postawiła. Nie można go podnosić! On jest generałem, Nazistą, Hitlerem! Jak śmiała! Katsume raz jeszcze chapnął Fari za ogon i wskoczył na Kyinrę jakby to miało mu pomóc w schowaniu się. W rezultacie po prostu przewrócił i ją, i samego siebie.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Katsume dnia Pią 20:50, 25 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:00, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
Siedziała, siedziała i obserwowała... aż tu nagle.. jeb! No i Kyinra leży przygnieciona ciałem wilka. Machnęła ogonem. -Bakugany..? Dann jest fajny, chociaż to ludź.- mruknęła i przytuliła Katsume. -Katsume mój~!- powiedziała dumnie nie wypuszczając Kartofla z objęć, w końcu był jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:10, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
Katsume odściskał ją i powiedział cicho, jakby z lekkim wstydem no bo zawsze to był rozeznany i w temacie, a teraz...
- Ja nie wiem co to są te bakugany. Ale skoro ona o nich mówi, muszą być głupie.
Rzekł grzebiąc Kyinrze w grzywce, którą to miałą zdaniem Katsume dość dużą. Miał nadzieję, że znajdzie tam coś smakowitego typu cukierki... No bo czego miał się spodziewać po "psyjaciułce" prawie, a może nawet bardziej szurniętej niż on.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:20, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Bakugany..? Coś na podstawie pokemonów, ale coś innego...- szepnęła mu w odpowiedzi i poruszyła ogonem, czując, że coś grzebie jej w grzywce poruszyła uchem, to tylko Katsume. A skoro szukał cukierka to i znalazł, krówkę mordoklejkę. Taa... jej ulubione cukierki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Fari
Dorosły
Dołączył: 23 Paź 2010
Posty: 507
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 4/5 Skąd: Z pod Biedronki Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:47, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
- Kacek zrozum, skąd miałam wiedzieć w moim głupim łbie, że ty nie lubisz podnoszenia i kładzenia. - zamruczała i spojrzała na Kyinrę. Zrobiła uśmieszek. Po chwili wyjęła kauczuki. Jeden był tak wielki, że Kac by z pewnością mógł na nim jeździć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:52, 25 Mar 2011 Temat postu: |
|
Helios siedział warcząc lekko na nią. I tak wciąż jej nie lubił. - Ej Kat, Kyin chcecie zobaczyć uciekającą wilczycę przed stadem lwów? - zapytał ich z chytrym uśmiechem na pyszczku. Zamachał swoimi trzema ogonami wesoło. Jego błękitne oczy zalśniły i było widać ze pyta poważnie. Patrzył cały czas na dorosłą samice.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:26, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
Katsume widząc cukierek wpakował go sobie do pyska, uprzednio dzieląc na trzy części i ze sklejonym w uśmiechu pyskiem spytał.
- Kyna, Heos chec cuelka?
Spytał próbując zjeść resztki przyklejone do pyska. Starał się nie zwracać uwagi na Fari. Nie wolno go podnosić! Nie, nie, nie! Słysząc zaś propozycję Heliosa aż podskoczył. Odczepił się od grzywki Kyinry i zaczął biegać wokół niego piszcząc.
- Ta, Taaa!
A gdzie podziałą się reszta cukierka którą chciał się podzielić? Przyklejona do Katsumowego ogona, ot co!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:33, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Ja cem cuksa!- pisnęła i podskoczyła. Zaczęła gonić Katsume łapiąc go za ogon, ona chce mordoklejkę! Zatrzymała się po chwili zmęczenia i usiadła patrząc na biegającego wkoło Katsuma. Aż jej się we łbie zakręciło. Pomachała ogonem i spojrzała na Fari.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:40, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
Katsume zaprzestał biegania i siadł. Wywalił swój kolorowy jęzor, oblizał się i zamachnął ogonem tak, żeby owinąć go wokół szyi Kyinry. Gdy to zrobił, podstawił jej pod pysk końcówkę swojego ogona wraz z przyklejoną tam krówką.
- Bierzcie i jedzcie z tego wszyscy, to jest bowiem cuks z głowy Kyin, który dla Was będzie oddany!
Oznajmił z nadal wywieszonym językiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:47, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
A jużchciała pisnąć gdy ogon zawinął się wokół jej szyi. Wzięła cuksa z ogona Katsume i wrzuciła go do pyszczka.
-Tfój ogn ma baco dobe krufki.- oznajmiła poprzez zaklejony pyszczek. A chciała powiedzieć, że krówki z ogona Katsume są bardzo dobre. Oblizała się i potrzepała grzywą, może coś tam jeszcze będzie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:52, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
- A Twoja grzywa ma ich jeszcze więcej!
Oznajmił i (jak zwykle) wskoczył na Kyin przewalając ją. Chwilę potem już grzebał w jej włosach. Ciekawe czy znajdzie tam coś jeszcze... Ciekawe skąd w jej grzywie biorą się tego typu rzeczy? Tym akurat się nie interesował.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:01, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
-Kyah! Roztrzepiesz mnie, no!- zawołała i zmrużyła oczy, ona to się miała. A niech sobie grzebie, nic więcej prócz lizaków, paczki żelek i myszy tam nie znajdzie. Zaczęła nucić jakąś piosenkę pod nosem, którą właśnie wymyśliła. Ależ ona była twórczą osobą, bardzo twórczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:06, 26 Mar 2011 Temat postu: |
|
"I wtedy z nieba spadły słodycze..." Katsume znalazł we łbie Kyin wspomnianą paczkę lizaków. Wyciągnął ją i krzyknął.
- Mwah! Mówcie mi Katsume Odkrywca!
To mówiąc rozerwał paczkę i zjadł jednego z lizaków w kolorze niebieskim. Gdy zaś usłyszał wzmiankę o niszczeniu przez niego fryzury Kyinry, wypluł słodycz i powiedział.
- Trzeba to naprawić!
I z piosenką tytułową rodem z "Bob'a Budowniczego" zaczął wylizywać Grzywkę Kyinry tak, że powstała fryzura rodem z PRL'u. Gdy skończył zrobił tryumfalną minę i powrócił do zjadania niebieskiego lizaka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|