Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:20, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
//Nie bawię się tak!//
Zaczęła szarpać Katsume. Może to mu coś da? A może go inaczej uleczyć? Oj.. Helios wiedział jak... tak mu czynsz za gaz spłaciła. Podeszła bliżej do Katsume i.. go pocałowała. Po prostu, jakby nic się nie wydarzyło, tak jakby byli parą. Po chwili odeszła od niego i usiadła. Czekała teraz na niego, na tego Katsume który powinien już być.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:24, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
// Ale Kacium uwieeelbia być martwy }:3 a jeśli chodziło o długość posta... To tu masz dłuższy.
Nic. Nic się nie stało. Biedna, biedna Kyinruś. Sławek mruknął coś ponuro, spojrzał na Kyin jakby mówiąc "Nic lepszego nie wpadło Ci do głowy?" i podniósł bezwładną łapę Katsume'a, łasząc się do niego. Wywołał tym samym gilgotki a co za tym idzie "odzyskał" Katsume'a! Wilk otrzepał się jakby o wszystkim co się wydarzyło zapomniał i krzyknął.
- No to co z tą imprąąąą!?
Spytał machając ogonem i tuląc Sławka, który po raz pierwszy wydawał być się z tego zadowolony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:26, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
Odwróciła się tyłem do kota. -Sławek! Na co ci ten brzuch szyłam!- zawołała i obrzuciła Sławka lodowatym spojrzeniem. Pomogła mu schudnąć, a on się tak odwdzięcza? Zaklęła pod nosem i położyła się tyłem do Sławka i Katsu, nie odezwie się do Sławka, o nie!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:29, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
Katsume spojrzał na kota.
- Co zrobił ten wierny pies?
Spytał oglądając Sławka dokładnie. Schudł?! I o jakim zaszytym brzuchu mówiła Kyin. Kaciu zrobił głupkowaty wyraz pyska i powiedział.
- Ale co się stało?
Sławek w tymczasie podlazł do Kyinry od przodu, i ukazał język. Niby to się oblizując, ale jednak wyglądało to tak, jakby chciał ją ziirytować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:32, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
Odwróciła się tyłem do Sławka i go trzepnęła ogonem, co za durnego kocura ma ten Katsu. Odeszła dalej z dumnie uniesioną głową. Przeszła bez niczego obok Katsume i położyła się w kącie. Oj nie! Sławek ją jeszcze popamięta.. o to na pewno! Aira wdrapała się na grzbiet Kyinry i usiadła obserwując otoczenie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:39, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Co Ci? Kyin! Głodnaś znów?
Spytał wgapiając się to w Kyin to w Sławka. Co raz bardziej irytowała go jego niewiedza. Siadł na środku pokoju i zaczął się drzeć.
- Czy ktoś mi wreszcie wytłumaczy co tu się dzieje!?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:43, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Jej... Sławek ci mózg pożarł. Musiałam go uśpić i rozciąć brzuszek abyś ty mógł przeżyć no i... to wszystko.
To mu wyjaśniła. Ciekawe czy coś załapał, no cóż.. trudno by było coś załapać. -Katsume... całowałeś się kiedyś..?- zapytała. Musiałą się upewnić czy aby na pewno go jako pierwsza nie pocałowała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:46, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Nie no co Ty tato!
Oznajmił jakby mało zdziwiony całą tą nieziemską przygodą. Takie rzeczy... Tylko w Erze. Ale żeby Sławek pożarł mu mózg?
- To ja mam mózg?
Spytał lampiąc się na Sławka i wyczekując odpowiedzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Czw 15:52, 24 Lut 2011 Temat postu: |
|
-No wiesz... gdybyś go nie miał to byś łaził jak Zombie! Ale skoro nie masz mózgu.. mogę robić z tobą to co chcę!
Pisnęła wesoło i wskoczyła na Katsume. Położyła się na nim jak na kanapie i przymknęła oczy, o tak!Ma własną kanapę, na dodatek ciepłą i kudłatą. Czego ona może jeszcze chcieć? Niczego, dosłownie niczego. Katsume jej do życia wystarczył, ma chociaż kogo dręczyć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:25, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
Katsume zrzucił Kyin z siebie. Miał teraz naprawdę poważny problem. Miał mózg! A skoro miał mózg to nie mógł być sobą, a skoro nie mógł być sobą to musiał być mądry... I wszystko jasne. No dobra, nie jasne. Katsume to kuzyn Einsteina. Niebywałe! Tak myśląc nad obliczeniem liczby Pi, łaził w kółko z dziwnym wyrazem pyska, zupełnie już niezwracając uwagi na Heliosa, Kyinrę czy zwierzaki.
- Wiem, że nic niewiem!
Wrzasnął nagle i padł plackiem na ziemię. Oczywiście nadal próbował rozmyślać nad wynikiem, ale to doprowadziło tylko do migreny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:46, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
Prychnęła pod nosem i usiadła w kącie. Ona nie chciała mądrego Katsume! -Katsume, ty nie masz mózgu!- powiedziała dla równowagi, świat musi wrócić do swej jakże miłej rzeczywistości. Kyin spojrzała na Heliosa, on to zamarzł? Czy może zastygł? No cóż... natura wilków jest dziwna, może zapadł w hibernacje..
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:54, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Póki co mam... Daj słomkę!
Krzyknął władczo. Skoro Kyin tak zależało by był bezmózgiem, to wyssie go sobie przez słomkę. Cóż za mądra myśl wynikła z tych rozmyślań. Oczywiście Kat nie zdołał obliczyć swojje liczby Pi. Miał ważniejsze rzeczy do zrobienia.
- Katolf Hitler potrzebuje słomki!
Dodał siadając na miejscu z "bardzo poważnym" wyrazem pyska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:58, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zaśmiała się tylko. -Nie dam ci...- postanowiła i usiadła na słomce. Ależ ona jest wredna ha ha ha! Normalnie małe zło na czterech łapkach. Machnęła ogonem i owinęła go wokół łapek. Niech teraz pan mądry pokombinuje jak zabrać słomkę. No właśnie.. żeby ją wziąć musiałby ją podnieść. A później by sobie swój biedny tyłeczek obiła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 23:20, 25 Lut 2011 Temat postu: |
|
Widocznie Helios trochę usnął. Otworzył oczy i rozejrzał się. Naglę odsunął się do tyłu i nacisnął przycisk. Z dachu zaczęły zlatywać masa balonów, napełnionych helem. - Łapcie je! - krzyknął, a po chwili wciągnął z niego hel. - Cześć jestem Pinokio - powiedział śmiejąc się i jeszcze innych głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:14, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Katsume wpadł na pewien pomysł. Skakał tak długo, aż nie złapał kilku balonów, które jakby same go unosiły. Przywiązał je Kyinrze do ogona, i z okrzykiem zwycięstwa zabrał jej słomkę.
- Jest! Nareszcie!
Krzyknął i zaczął odwalać jakiś taniec.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:20, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca prychnęła. Wskoczyła na Katsume jak torpeda i zabrała mu słomkę. Włożyła sobie do pyszczka i się uśmiechnęła. Ależ ona jest... urocza, czyż nie? Potrząsnęła grzywką z tryumfem i zaczęła gryźć słomkę Hah! I skąd on sobie teraz słomkę weźmie. Kyin machnęła wesoło ogonem, nie odpuści i nie da mu tej słomki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Katsume
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 16 Lis 2010
Posty: 597
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:24, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
Katsume czując, że nic już nie wskóra, okrążył Kyin z zawziętym wyrazem pyska i rzucił.
- Dawaj na ring!
Poczym spojrzał na nią zza bujnej, czarnej grzywki. Jak coś chciał, to to miał i koniec. Zaraz udowodni to tej jego jakże uroczej przyjaciółce.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kyinra
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 04 Lut 2010
Posty: 2526
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Mglista Dolina Płeć:
|
Wysłany: Sob 10:30, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
-Ach... tak.. dam ci słomkę..- powiedziała i wyjęła słomkę z pyszczka, podała mu ją i usiadła na swym jakże zacnym tyłeczku, właśnie zacnym. Położyła się. Czyżby humor jej się zepsuł? Może to.. Ray ją przybył ,może się za nim stęskniła? A może.. Yuki, że zawsze muszą jej się podobać te osoby co Kyin? Owinęła się ogonem i patrzyła na Katsume i Heliosa, tak na zmianę. Może właśnie przez takie zachowanie traciła przyjaciół? Za dużo myślenia nad życiem Kyin.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alliance
Demon
Dołączył: 18 Gru 2009
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: XXX wiek, Kryształowe Tokio Płeć:
|
Wysłany: Sob 16:58, 26 Lut 2011 Temat postu: |
|
O przysłowiowym wilku mowa! - Nieee, nieee, nieee! - wydał się głuchy krzyk za jaskinią. Do jaskini wpadła z głuchym hukiem Yuki, wpadając wprost na ścianę. Kiedy zsunęła się z niej, z zażenowaniem stwierdziła, że nie dość, że jest tu Katsume, to jeszcze Helios i Kyinra! - KurWarszawa.. ! - między innymi taka a nie inna wiązka przekleństw wydała się z jej pyska. Dobrze pamiętała Heliosa. To on zażarcie bronił "śnieżnobiałego gbura" jakim był Wasp, gdy ta na niego nawrzeszczała, za to, że na zwał ją małym glutem. Stanęła na równe łapy, otrzepując się z kurzu. Głupia Anjia. Sprzeda ją na wyprzedaży garażowej, o! Nie odpowiadało jej takie towarzystwo, więc, nie żegnając się nawet, a jedynie błyskając złowrogo ślepiami, wybiegła stąd.
z.t
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Alliance dnia Pon 14:04, 28 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:29, 03 Mar 2011 Temat postu: |
|
Z jego kufy znikł uśmiech gdy tylko przybyła tam Yuki. Samiec jej nie lubił. - Fajnie że idziesz - powiedział za nią złośliwie. Po chwili wrócił uśmieszek, a on wesoło potruchtał do pieca. Wrzucił tam pianki, a specjalnym wyciągakiem wyciągnął je. Były idealnie przypieczona. - Proszę, to dla was - powiedział dając im. On miał rękawica, wiec go to nie parzyła. Podmuchał trochę, a następnie zjadł swoją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|