Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Clawdeen
Młode
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sparx. Płeć:
|
Wysłany: Pon 16:32, 20 Lut 2012 Temat postu: |
|
Nie, nie uraziło to jej. Raczej dało sporo do myślenia, bo to raczej nie było zbyt... normalne, by wilk nie wiedział gdzie szukać pożywienia. Do tej pory żyła na padlinach. A znalezione zostawały one w przeróżnych, czasem nawet bardzo nietypowych miejscach. Cóż, może tak powinno być? Może dalej powinna utrzymywać się na resztkach łupów innych? Może taki jest już jej los? Może...
- Noo... Do lasu - odparła, choć to było raczej oczywiste. Chyba... Nie podejrzewałaby Artemisa iż ten fakt jest mu obcy. Ale o.k.e.j...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Clawdeen dnia Pon 16:33, 20 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 12:59, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
- No, tak - potrząsnął lekko łbem, a jego hebanowa grzywka zatrząsła się i splątała, zupełnie jakby zatliła się, jak czarny ogień - Ale gdzie szukać lasu? - spytał trochę głupawo, bo dziwnie to brzmiało z ust dorosłego, ogromnego wilka. Stał wciąż i czekał, aż mała zaprowadzi go w dogodne miejsce. Nagle wpadł mu do głowy pomysł. - Wiesz, może ja cię wezmę na kark i pobiegniemy tam, a ty mi będziesz mówić, gdzie? - uśmiechnął się kącikami warg leciutko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clawdeen
Młode
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sparx. Płeć:
|
Wysłany: Wto 15:01, 21 Lut 2012 Temat postu: |
|
- Hmm, nie wiem dokładnie... - tu zastanowiła się chwilę, po czym mlasnęła nagle. - Too... To może by tak metoda prób i błędów? - zaproponowała, delikatnie przekrzywiając łebek. Taki odruch, ot co. - Las z pewnością gdzieś jest. Wystarczy... poszukać - odparła, lekkim krokiem idąc w kierunku wujka. Jednym ruchem wskoczyła mu na kark, zaliczając do tego lekkie lądowanie, by przypadkiem nie uszkodzić którejś z metalowych części jego ciała. - Ja jestem gotowa! - oznajmiła, chwytając w swe małe łapki garść sierści Artemisa. Nie bardzo było się czego złapać, a więc zbytniego wyboru nie miała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:26, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
- W porządku, więc biegniemy. Gdy będziemy blisko, uda się z pewnością złapac zapach tych pachnących lasów - wpadła mu owa optymistyczna myśl do głowy, więc zerknął na niebo, z którego błyskało blade już słońce - był wczesny ranek, a nawet zimą w ów czas słońce daje we znaki. Poczuł zatem od razu przypływ energii i szybkimi, długimi susami zniknął z terytorium Wiatru, zmierzając szybko przed siebie.
z.t -> Jagodowy Las
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Clawdeen
Młode
Dołączył: 27 Gru 2011
Posty: 627
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Sparx. Płeć:
|
Wysłany: Śro 17:40, 22 Lut 2012 Temat postu: |
|
A ona, usadzona na grzbiecie wujka wypatrywała tylko najbliższego skupiska drzew, które można by osądzić za las. Marnie jej to szło, przed sobą widziała jedynie rozległe pole. Nic typowo leśnego. Ale jednak starała się dalej. Patrzyła, patrzyła... Aż wraz z Artemisem opuściła tereny swego stada i zniknęła za linią horyzontu...
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|