Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Angel
Dojrzewający
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Krainy Dzikich Gór Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:30, 23 Mar 2014 Temat postu: Nora Aniołka :) |
|
W samym sercu lasu iglastego znajduje się wąska dziura zakryta pustą skałą. Jak to pustą? Była pusta w środku. Została sama skorupa. Do dołu wchodzi się glinianymi schodami. W środku są wyrzeźbione ściany do pokoi z różnymi narysowanymi wzorkami. Ogólnie tych pokoi było 4. Samica była przygotowana na dorosłe życie. Na szczeniaki, na dosłownie wszystko. W jednym pokoju były takie typowe rzeczy jak w ludzkim salonie. Była kanapa ulepiona z gliny posłana zrzuconymi skórami węży. W rogu znajdowała się taka zabawka dla dzieci. Coś w typie trampoliny, tylko to było zrobione ze sprężystych korzeni. Na środku pokoju była rozścielona skóra z niedźwiedzia a na niej stał kamień prawiący rolę stolika, a na wprost było miejsce na ognisko. W drugim pokoju były zabawki, ognisko i wszystko było rozścielone skórami, żeby szczenięta mogły spać gdzie chcą, nie zważając ile mieliby rodzeństwa. W następnym pokoju znajdowała się obecnie pusta prywatna spiżarnia. Ogólnie w tym pomieszczeniu było najzimniej, więc to najlepsze miejsce na przechowywanie mięsa. A w ostatnim pokoju była sypialnia Angel i jej przyszłego partnera. Ulepione z gliny ogromne łóżko wyścielone miękkimi futrami i skórami. Oczywiście też dość spore ognisko i w sumie to nic więcej. Wymarzone mieszkanko dla wilka.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Angel dnia Nie 20:37, 23 Mar 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Angel
Dojrzewający
Dołączył: 21 Lut 2014
Posty: 314
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Krainy Dzikich Gór Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:42, 23 Mar 2014 Temat postu: |
|
Angel przyszła do lasu razem ze swoją zdobyczą. Było bardzo ciężko go tutaj przytargać, zajęło jej to prawie całą noc. Odsunęła 'skałę' z dziury i pociągnęła po schodach zwierzynę. prawie nie rozwaliła przejść grubością samca, chociaż nie miał już trzech nóg. Wreszcie wpakowała go do zimnej, lecz niewielkiej spiżarni. Spojrzała jeszcze raz na jelenia ze świadomością, że to ona go zabiła. Wyszła z nory i zasunęła dziursko skałą. Chociaż była może 5 nad ranem, Angel i tak wybrała się do krainy. Nagle znikła za drzewami.
z.t.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|