Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Podzienme jaskinie Siomhy i Sethy

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Dream
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z daleka
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 6:16, 28 Mar 2011 Temat postu:

Przybył do jej nory, inny niż był jak kiedyś chłodny i nieczuły. Usiadł w kącie i mruknął -Witaj Siomho i witaj wilku- uśmiechając się nie sympatyczniej.
Nie był taki jaki był dawniej, zmienił się a ona jego była partnerka tego chciała. -Ma przyjaciółko wróciłem dla ciebie i tylko do ciebie, jak zauważyłaś zmieniłem się ,a ty tego chciałaś jestem o innym charakterze jakiego pragnęłaś -warknął niezbyt grzeczniej, ale nieco z cząstką uczucia do niej. Walczy o nią mimo zraniła go wybaczył i kochać ją zaprzestać nie przestanie.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dream dnia Pon 6:19, 28 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 8:00, 28 Mar 2011 Temat postu:

Siomha udawała spokój. Oj, szło jej dobrze, bo gdyby nie to, na pewno zrobiłaby coś głupiego. Patrzyła na Dreama błękitnymi ślepiami i zastanawiała się, jak dać mu delikatnie do zrozumienia, że ona nie darzy go tak silnym uczuciem...
-Czego ode mnie oczekujesz? Nie zastanowiłeś się nad tym, że ranisz mnie w ten sposób? Dream! Zrozum mnie wreszcie. Ja nie wiem, czy chcę z Tobą być. To wszystko potoczyło się tak szybko... nawet nie wiem dokładnie, kim jesteś.- podniosła lekko głos. Była zdenerwowana. Znów odstawiał jej szopki przy innych wilkach. Wstała i zatoczyła krąg wokół ogniska- niemego świadka tych wydarzeń.- Myślisz, że to się zmieni z dnia na dzień?- spytała już spokojniej.- Potrzebuję czasu.
Usiadła i zamilkła. Wpatrywała się w niego, a w jej ślepiach nie było widać żadnych uczuć.
-Najlepiej będzie, jeśli przestaniesz myśleć o mnie tak obsesyjnie i zaczniesz żyć... spróbujesz żyć z kimś innym.- ton głosu miała tak samo lodowaty, jak wzrok.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Dream
Dorosły


Dołączył: 25 Paź 2010
Posty: 206
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: z daleka
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 10:06, 28 Mar 2011 Temat postu:

-Przepraszam cię nie chciałem cię zranić, ja bez ciebie nie mogę żyć bo zakochałem się w tobie ale jeśli naprawdę tego chcesz uszanuję to , rozumiem cię doskonale więc dobrze bądźmy przyjaciółmi -mruknął nieco troszkę grzeczniej . Wstał i spojrzał na nią -Życzę ci najwspanialszych dni -uśmiechnął się i odszedł bez słowa.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Dream dnia Pon 10:09, 28 Mar 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 13:54, 28 Mar 2011 Temat postu:

Spoglądałem na Siomhę i drugiego wilka. Pogorszyło to mój stan. Ja mało znam moją miłość i ona mnie mało zna. A jeśli ona mnie odrzuci jak Siomha tego wilka? Posmutniałem.
- Nie pytałaś się mnie o imię, dziewczyny którą kocham... Chcesz wiedzieć kto to?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Wto 20:13, 29 Mar 2011 Temat postu:

Siomha posłała Wilczurowi smutny, pusty uśmiech. W oczach miała nieme łzy. Czemu? Czemu płakała, choć to ona odrzuciła Dreama? Sama nie wiedziała. Przecież wszystko mogło się zmienić. Mógłby rzeczywiście być inny... a ona po prostu nie czuła się zdolna do kochania. Zastanawiała się, co jest z nią nie tak. Westchnęła.
-Przepraszam Was wszystkich za tą szopkę.- powiedziała cicho.- Jasne. Jeśli tylko Ty chcesz mi je wyznać.- zwróciła się do Wilczura. Miała marną nadzieję na to, że rozmowa z nim znów pozwoli się jej rozluźnić.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 18:35, 30 Mar 2011 Temat postu:

- Imię, które we mnie napawa nadzieją. Imię, przez które teraz jestem smutny i chcę płakać... Sachiko- Wyznałem jej to. Jeszcze nikomu nie wyznałem jej imienia.- Jesteś pierwszą osobą, której to powiedziałem.- Dodałem, po czym spojrzałem w ziemię. Poleciała mi łza, którą wytarłem.
- Miłość potrafi zrujnować człowieka[wilka]... Ale może zmieńmy temat... Chyba, że chcesz ten?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 20:56, 30 Mar 2011 Temat postu:

-O tak, miłość jest okrutna.- przytaknęła. Sama przed chwilą tego doświadczyła.- Powinieneś zacząć spędzać z nią czas. I nie zachowywać się jak Dream.- ostatnie zdanie powiedziała cicho, z jakąś pogardą do świata i do samej siebie.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 14:03, 31 Mar 2011 Temat postu:

Usłyszałem jej słowa o jakimś Dreamie. A może ten wilk, co przed chwilą tu był to Dream?
- Nie zachowuj się tak jak Dream? Wiesz okłamałem cię... Wyznałem jej już dawno miłość. Ona... Zignorowała mnie i odrzuciła. Kocham ją a ona mnie odrzuca. Innej miłości już nigdy nie znajdę, bo nie chcę innej. Jeśli nie mogę jej mieć, to nie chcę mieć nikogo. Już tylko przyjaciół.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 21:57, 31 Mar 2011 Temat postu:

-Więc zrobiłeś głupio.- powiedziała spokojnie. Na uwagę o tym, że ją okłamał nie zareagowała.- Tak się nie robi. Tak zrobił tu ten, którego widziałeś. To przytłacza. Powinieneś być dla niej łagodniejszy, pozwolić jej się pokochać.- głos jej jeszcze bardziej posępniał.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 12:11, 01 Kwi 2011 Temat postu:

- Ty mnie nie rozumiesz. Nikt mnie nie rozumie. Jestem zagadką, którą nikt, nigdy nie rozwiązał... Jestem zagadką.- Powiedziałem posępnym tonem.
Miałem tego dość. Chciałem opuścić tę krainę i udać się gdzie indziej. Ale nie mogłem.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:20, 01 Kwi 2011 Temat postu:

Parsknęła.
-Każdy o sobie myśli, jak o zagadce! Wszyscy są tacy tajemniczy, dziwni i nikt ich nie rozumie.- parsknęła głośno. Na początku Wilczur wydawał się sympatyczny i po prostu zagubiony, ale teraz przesadzał.- A gdzie radość z życia? Hę?- spytała może zbyt agresywnie.- To zadziwiające.- pokręciła łbem.- Myślisz, że nie rozumiem? Że nigdy nie kochałam?!- głos miała lekko podniesiony.- Mój partner, ten za którego oddałabym życie umarł, został zamordowany! Mój maleńki synek zginął od strasznej choroby! Wiem, co to znaczy strata kogoś bliskiego! Doskonale wiem, jak to jest, gdy ktoś, kogo kochasz odtrąca Cię!- nabrała powietrza do płuc i uspokoiła się trochę.- Jesteś taki, jak ja, czy ktokolwiek inny. To od Twoich czynów zależy reszta. Jeśli chcesz być zagadką i być nierozumianym, to powodzenia. Ale jeśli pozwolisz komuś do siebie dotrzeć, twoje życie może znacznie lepsze.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 12:26, 01 Kwi 2011 Temat postu:

- Twoje słowa zawsze trafiają w sam punkt. W sam środek.,,,, la vita per me non è sufficiente, l'amicizia fino a quando ho visto il bagliore.''.''(Z włos.,,Życia dla mnie nie starcza, przyjaźni dopiero blask ujrzałem''.)- Było mi przykro Siomhy. Partner, syn... W takiej atmosferze nie mogłem wytrzymać. Nie cierpię mówić o miłości i tym podobnych. Nie chciało mi się już ciągnąć tej rozmowy. Ale chciałem jeszcze poczekać. Chciałem zmienić temat. No... Powiedziałem jej moje powiedzenie po Włosku.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Wilczur dnia Pią 12:30, 01 Kwi 2011, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:32, 01 Kwi 2011 Temat postu:

-Przepraszam, poniosły mnie emocje.- powiedziała już ze spokojem i położyła się. Rozbolała ją głowa i to bardzo. Czuła się tak, jakby miała zwymiotować. Położyła się na podłodze i dotknęła łapami do skroni. Paskudna migrena, Czemu dopadła ją teraz? Słowa, które przed chwilą powiedziała wciąż jej ciążyły. Ale były prawdziwe. Przez tak długi czas unikała tych myśli, a teraz wróciły ze zdwojoną siłą. Westchnęła.- Znalazłeś już tutaj swoje miejsce?- zmieniła temat. Przymknęła oczy i czekała.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 12:37, 01 Kwi 2011 Temat postu:

- Tak... I nie. Jestem tu od niedawna, więc się jeszcze gubię. Czasami mam ochotę opuścić tę krainę, ale coś mi mówi by tego nie robić. Muszę odnaleźć moją matkę.- Powiedziałem ściszonym tonem.
- Królewski szczerbiec mnie rani i wznosi na duchu. Żyć nie umierać, takie życie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Sob 10:08, 02 Kwi 2011 Temat postu:

-Tak, jak powiedziałam, chcę Ci pomóc. Jeśli tylko Ty się zgodzisz.- dodała. Cały czas leżała z przymkniętymi ślepiami i łapami na łbie.- Powiedz tylko kiedy, co i jak, a zaczniemy poszukiwania. Jeśli Twoja matka żyje, z pewnością ją znajdę.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Sob 10:17, 02 Kwi 2011 Temat postu:

- Ja chciałem byśmy zaczęli, już dawno. Wtedy kiedy ty zaproponowałaś mi to. Wiem tylko tyle, że jest w górach. W których jeszcze nie wiem. Ale jak je zacząć?
Miałem małe nadzieje, że ją odnajdę. Mam po niej tylko wstążkę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 8:37, 04 Kwi 2011 Temat postu:

-Pokaż tą wstążkę.- zażądała. To było niezbędne, jeśli mają jej szukać. Siom była wytrawnym łowcą, ale potrzebowała zapamiętać woń matki Wilczura.-Teraz zapamiętam jej zapach i w drodze w góry będę go sobie utrwalać. Na miejscu natomiast podasz mi wstążkę jeszcze raz, żebym mogła go sobie odświeżyć i zaczniemy szukać.-otworzyła ślepia, w których widać było determinację i zaciętość.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Pon 11:39, 04 Kwi 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 12:21, 04 Kwi 2011 Temat postu:

Pomyślałem nad tym co mówiła. Wszystko sobie analizowałem. W końcu sięgnąłem po wstążkę. Przekazałem ją Siomh i czekałem na jej reakcję.
- I co?- Zapytałem ciekawy.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 20:55, 04 Kwi 2011 Temat postu:

Poczłapała do Wilczura i podetknęła pod nos wstążkę.Przymknęła ślepia. Przez parę sekund delektowała się smakiem nowego zapachu. Chłonęła go całą sobą, żeby później móc go odnaleźć w każdym zakątku gór.
Nagle otworzyła ślepia i spojrzała na Wilczura. Wadera była niemal jak w transie.
-Gdzie zaczynamy?- spytała szeptem. Cały czas rozpamiętywała w sobie woń matki wilka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wilczur
Szpieg


Dołączył: 10 Mar 2011
Posty: 1114
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Miąsowa
Płeć: Samiec

PostWysłany: Wto 8:32, 05 Kwi 2011 Temat postu:

Zamyśliłem się. Pytanie Siomh mnie zastanowiło. Po długim namyśle w końcu wybrałem miejsce. Miejsce, przez które czuję jej obecność. Kiedy tam jestem, po prostu czuję jej energię.
- Zaczynamy na Orlej Perci.- Przeraziło mnie to co powiedziałem. Tam złamałem sobie nogę, ale tam ją czuję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Wiatru / Kotliny Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9, 10  Następny
Strona 9 z 10


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin