Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:27, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
- Nerwy? Krytyka? Nie wiem o czym mówisz. Powiedziałam to, co uznałam za ważne. To chyba nic złego, a? - To nie był sarkazm. W żadnym s topniu. Ona po prostu tak mówiła, i już. Założę się, że gdyby miała wyznać miłość *w tym momencie narrator dostał napadu kaszlu* to również powiedziałaby to w ten dziwny sposób. Do dziś się zastanawiam, po kim ona to ma. Może po dziadku? A, trzeba zauważyć, ze nie mówiła tak głośno jak wcześniej, a zwracała się ciszej, prosto do Kanji. Lubiła tą wilczycę. Poniekąd. Oczywiście, biorąc pod uwagę jej charakter "lubiła" nie jest całkiem poprawnym określaniem.
Nie skomentowała spraw alfy - ona wartownikiem być nie chciała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:02, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Zachichotała radośnie, postanawiając na czas obrady Agresję uznać za swój cel. Tak więc, Kajeczunieniunieczka usiadła tuż obok niej, szczerząc się i mrużąc błyszczące, szmaragdowe ślepia. Od czasu do czasu przechylała się w bok i 'przypadkiem' szturchała waderę w bark. Robiła ro w miarę rytmicznie, miarowo i za każdym razem rechotała cicho pod nosem.
- Hn, hn, najlepiej, gdyby taki Wartownik był Tropicielem albo Wojownikiem - odezwała się, kierując ów słowa do Samuela.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kaji Meyit dnia Nie 11:03, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:46, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Yenn również potaknęła łbem.. To była racja.
Powinien to być szpieg, albo wojownik, ale jeśli nikt się nie z głosi to nici z tego pomysłu-pomyślała i popatrzyła ana Alfy. Może się uśmiechała, a może nie. Nie wiadomo.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:51, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
- Jeśli mogę wtrącić...Z obecnych tu poleciłabym Yenn. Trenowałam ją ostatnio i jest dobra. Z nieobecnych w sumie nie wiem jakby to wyglądało gdyż nie widziałam innych w akcji a Yenn osobiście sprawdzałam. - powiedziała wreszcie otwierając oczy i maksymalnie skupiona spoglądała na alfy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:08, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Samuel skinął głową, na znak że przyjął do wiadomości. Poczeka jednak, zobaczy czy Yenn w ogóle będzie chciała zgłosić się na stanowisko Wartownika. Czy może ktoś jeszcze zechce objąć tę posadę. Chyba jednak nie była ona zbyt pożądana w jego watasze. No cóż... Kogoś trzeba będzie wybrać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:21, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Yenn popatrzyła na nich.
Fakt. Chciała zostać wartownikiem, ale czy się zgodzą na to ? No nic trzeba będzie spróbować.
Chętnie bym została wartowniczką-powiedziała do Alf. Poważnym głosem. Zna ona się na rzeczy, i to naprawdę dobrze. Delikatnie uśmiechnęła się i popatrzyła na Elene.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wasp
Dorosły
Dołączył: 24 Gru 2008
Posty: 5810
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:09, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Wasp na razie w milczeniu obserwował wszystko, powłóczystym, acz spokojnym spojrzeniem obrzucił Agresję, gdy ta się odezwała. Cóż, spodziewał się czegoś takiego. Jej podejście do Alf i watahy zdążył już poznać na poprzednim zebraniu. Żadnej wyraźnej reakcji z jego strony nie było również na słowa o poszukiwaniu nowego wartownika. On nie zamierzał zgłaszać się na to stanowisko. Na razie tylko siedział i w milczeniu obserwował rozwój wydarzeń.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wasp dnia Nie 15:10, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:15, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Biorąc pod uwagę, że Elena poleciła zdolności Yenn, Samuel skinął głową.
- Dobrze. Będziesz pilnować Spiżarni wraz z Amiją z Watahy Nocy i składać raporty. - powiedział zadowolony, że pierwszy punkt programu udało się zrealizować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:19, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Wilczyca siedziała cicho, znosząc poszturchiwania magiczki. Była niezwykle wkurzona, bo wiedziała, że nie może jej się odgryźć. Nie dość, że byli na obradzie, to jeszcze ta sucz była magiczką! A, no cóż się dziwić, Agresja nie chciała skończyć jako żaba albo, co gorsza, motylek. Postanowiła więc skupić się na słowach alfy, który notabene, był dość lakoniczny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kaji Meyit
Dorosły
Dołączył: 06 Cze 2010
Posty: 1857
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z doliny snów... Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:55, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Zachichotała chicho pod nosem, uśmiechając się odrobinę wrednie oraz złośliwie. Nie przestawała szturchać Agresji - zbyt wielką radość i zabawę sprawiało jej patrzenie na złość oraz irytację ciemnej wadery. Jej szmaragdowe ślepiska co chwilę spoglądały na nią, lecz zaraz wracały do Samuela. I tak w kółeczko.
- Cóż teraz pragniesz omówić, wielebny Alfo? - zapytała melodyjnym tonem, przechylając śmiesznie łeb na bok.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:06, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Yenn z uśmiechem kiwnęła łbem i popatrzyła znów na Alfy.
Delikatnie zastrzygła uchem, ale tak by nikt nie widział. Dlaczego?
A dlatego że w jej mowie takie delikatnie ruszani uchem znaczyło zadowolenie i radość.
Nie zawiodę, i pokażę że ten wybór był dobry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:22, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
El uśmiechnęła się ciepło do swej uczennicy i powróciła po chwili wzrokiem na alfy. Chwilowo przykuło jej uwagę zachowanie Kaji i Agresji lecz uznała, iż nie jest to najlepszy moment na, dosłownie mówiąc, wpierdzielanie się między nie. Jeśli mają coś do załatwienia między sobą zrobią to w odpowiednim czasie a znając Kaji... cóż... była specyficzna, groteskowa mówiąc dokładnie i prócz oglądania zadym lubiła wkurzać innych tak dla jaj, zwykle kiedy jej się nudziło. Jej bystre oczy koloru płynnego złota powróciły na Samuela by słuchać go z uwagą i skupieniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:00, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Yenn również zwróciła wzrok ku Alfą. Uśmiechnęła się delikatnie, a następnie przeplotła swą łapę puchatym i czarno-fioletowym ogonem.
Jej czerwone ślepia zrobiły się trochę bardziej czerwone i błyszczące.. Sama nie wie czemu ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Samuerian
Latający Doświadczony Wilk
Dołączył: 30 Paź 2010
Posty: 5618
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z Kryptona! Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:03, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
- Chciałem przypomnieć, że między Ogniem a Nocą od niedawna jest Sojusz, więc w związku z tym powołaliśmy wspólną Radę Sojuszu... Trzech jej członków od Ognia to Elena, Viy Curay i Agresja. Będą oni reprezentować naszą Watahę. Jeżeli chcecie coś dodać to proszę. - powiedział Samuel spokojnie, gestem oddając głos trzem członkom Rady. Jeżeli chcieliby coś powiedzieć...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Agresja
Wilk Spoza Krainy
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 251
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:13, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
- Skoro jesteśmy przy tym - odezwała się wilczyca wstając.
- Jestem Agresja, co zapewne niektórzy wiedzą - tu posłała spojrzenie Kaji - a inni nie. Wiem, że niegdyś nasze watahy żywiły wielką wrogość. Musicie o tym zapomnieć. Czemu? Bo walki pomiędzy członkami naszych watah będą traktowane tak samo, jak te wewnątrz watah, jeśli nie surowiej. Ten pakt jest ważny - gwarantuje stabilizację. Przy okazji - ogień i noc są idealnym dopełnieniem, moim zdaniem przynajmniej. Więc nie szukajcie zwady, bo odtąd nasze losy są związane. - Westchnęła. Nie cierpiała przemawiać, ale chyba to umiała. Kolejna denerwująca cecha matki.
- Tak więc, z mojej strony to chyba tyle. Nie widzę Vyja, ale może Elena chce coś dodać. - ustąpiła miejsca, wracając na swoje poprzednie, obok Kajeczki.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:19, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Yenn zerknęła z ukosa na Agresję i delikatnie uniosła łeb w stronę Alf.
I w tym samym momencie zmieniła punkt widzenia na nich. Teraz już w ogóle się nie uśmiechała, była ciekawa co będzie dalej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Elena
Dorosły
Dołączył: 07 Sty 2011
Posty: 2424
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:27, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
- Agresja większość powiedziała aczkolwiek dodam coś. - odparła wstając i posyłając jej ciepły uśmiech. - W sprawie wojowników. Dopilnuję, by zostały porozdzielane odpowiednie zadania, bo nie zostaje się wojownikiem by tylko korzystać z nadanego tytułu i pielęgnować odleżyny a robić dla watahy to, do czego się zobowiązano w dniu zdania testu, a mianowicie patrole terenów w celu sprawdzenia czy nie zbliża sie niebezpieczeństwo, treningi, na które stawienie się będzie obowiązkowe a nieposłuszeństwo wobec alf, rady i dowódców poddawana karze oraz sprawdzanie stanu obu watah co jest szalenie ważne bo nigdy wtedy nie dojdzie do sytuacji, w której którykolwiek członek będzie potrzebował pomocy a jej nie otrzyma. No i oczywiście co się będzie tyczyć wszystkich członków to odpuszczenie wszystkich win watasze nocy. Jak powiedziała Agresja każde odstępstwo od normy będzie karane i to surowo. Teraz jesteśmy nie tylko sojusznikami, ale też powinniśmy traktować się jak rodzina. Niedopuszczalna będzie odmowa pomocy. - powiedziała spokojnie - A co do przyjemniejszych rzeczy, to wstęp do obu watah jest wolny dla każdego oraz korzystanie ze wspólnej spiżarni. W razie jakichś pomysłów proszę o ich śmiałe wypowiadanie. Może nie wszystkie, ale może jakieś się przydadzą. Nie wiem jeszcze jak to jest z przeprowadzaniem testów na rangi, w których się specjalizujemy ale jeśli alfy się zgodzą ja chętnie będę prowadziła takowe testy. - tu spojrzała pytająco na alfy i skinąwszy łbem usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Elena dnia Nie 20:28, 21 Sie 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fikis
Duch
Dołączył: 06 Sie 2011
Posty: 201
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:49, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Czemu ona zawsze się spóźnia. Wilczyca biegła ile sił w łapkach, gdy tylko dowiedziała się o tej obradzie. Przecież należała do owej watahy!
Po chwili zatrzymała się ciężko dysząc. Była już niedaleko, a wiedziała po zgromadzonych wilkach, których widziała. Podeszła powoli i ostrożnie do tłumu wilków. Spojrzała na wilka był Alfą.
- Bardzo przepraszam za spóźnienie - przeprosiła i spuściła główkę w dół. Było jej strasznie wstyd za spóźnienie. Poprawiła swoją czapkę i spojrzała na wilczycę (Tu chodzi mi o Kaji ^.^) obok, której usiadła. Była ona niebieska i miała fajną czuprynę.
Przez głowę wilczycy przeleciało, że ona może być ufo, jednak czuła od niej wilka. A może wytarzała się w tym zapachu i jest szpiegiem kosmitów? Nie to niemożliwe, przecież Alfa by to wyczuł. Przyjrzała się jej uważnie. Trochę się bała ponieważ kosmici potrafią strzelać promieniami. Tak czytała w książkach Fantasy. Jednak oni prawdopodobnie są zieloni, a ona jest niebieska i wygląda mniej więcej jak wilk. Po chwili przeniosła wzrok na alfę by to patrzenie nie było zbytnio dziwne, chodź i tak wyglądało. Zerknęła na nią katem oka. Przecież nie zapyta się jej na obradzie "Czy jest pani ufo?". Fikis miała podzielną uwagę, ponieważ tu interesowała się ufo, a tam słuchała innych wilków. Może potem jej się oto zapyta?
Po co ona się tym w ogóle interesowała? Czy na obradzie chodzi wyłącznie o kosmitę? Nie! Tu chodzi i sprawy watahy. Patrzyła teraz tylko na alfę, jednak jej ogon latał na boki energicznie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Nie 21:08, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Yenn zerknęła z ukosa na nowo przybyłą i uśmiechnęła się, ale tym razem widocznie i szeroko. Ale i tak.. Nie na długo, potrząsnęła delikatnie łbem w obie strony i już przeszło, a następnie znów popatrzyła na Alfy zastanawiając się nad jedną rzeczą.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sahama
Dojrzewający
Dołączył: 07 Sie 2011
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:39, 21 Sie 2011 Temat postu: |
|
Sahama bacznie ustawiła uszy na sztorc. Spoglądała na każdego wilka, gdy ten się wypowiadał. Jak na razie nie miała nic do powiedzenia, wtargnie tylko gdy będzie taka potrzeba. To dla niej pierwsza obrada w życiu, także nie chciała jej opuścić. Waderka owinęła swoje łapy puchatą kitą po czym zaczęła machać końcówką ogona. Wilczyca spojrzała na młodego, spóźnionego wilka lecz zaraz ponownie wróciła do omawiania sprawy, ale co ona miała do gadania? Jak wcześniej wspomniałam, narazie nic...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|