Obrada

Katana · Wysłany: Pon 17:21, 17 Mar 2008 Temat postu:

Konnichiwa - powiedziałam od razu kłaniając się po japońsku xD albo ohayo gozaimasu, w skrócie ohayo, jak kto woli - dodałam prostując się ^^

Kedven · Wysłany: Pon 18:26, 17 Mar 2008 Temat postu:

Fajne, a co one znaczą? - powiedziałem do Katany.

Katana · Wysłany: Pon 18:51, 17 Mar 2008 Temat postu:

Zaraz wszystko wyjaśnię ^^
Ohayo Gozaimasu znaczy po japońsku dosłownie dzień dobry, do ok. 10.00 używa się tego zwrotu. Po tej godzinie mówi się Konnichiwa, też na powitanie. Wieczorem, przed spaniem mówi się kombanwa, co oznacza dobry wieczór. Ja bym wybrała tylko jedno, a najlepiej Konnichiwa, bo raczej jest najczęściej używane.

Kedven · Wysłany: Pon 19:01, 17 Mar 2008 Temat postu:

Aha - powiedziałem - Mi się podoba - dodałem po chwili.

Hithan · Wysłany: Pon 19:05, 17 Mar 2008 Temat postu:

Mówi się: Arigato, Katana-chan

Kedven · Wysłany: Pon 19:10, 17 Mar 2008 Temat postu:

Hithan, Arigato to znaczy dziękuję, a ja powiedziałem, że mi się podoba.

Koran · Wysłany: Wto 6:14, 18 Mar 2008 Temat postu:

Heh, ta Konnichiwa mi pasuje, a jako odpowiedź może byś samo Ohayo i będzie używane bez względu na porę nią - zaproponował i popatrzył po wilkach ;]

// Heh, też myślałam o jakiś japońskich zwrotach^^//

Kira · Wysłany: Wto 12:50, 18 Mar 2008 Temat postu:

Spojrzała po wilkach. - Niech będzie. Więc od teraz, Konnichiwa będzie naszym powitaniem, a odpowiedzią - Ohayo. No, chyba że jeszcze coś wymyślicie. - uśmiechnęła się lekko.

Koran · Wysłany: Wto 19:19, 18 Mar 2008 Temat postu:

Kiwnął łbem na znak, że przyjął do wiadomości to, co powiedziała Kira.

Sarajna · Wysłany: Śro 14:08, 19 Mar 2008 Temat postu:

cześć

Koran · Wysłany: Śro 14:51, 19 Mar 2008 Temat postu:

- Rychło w czas - mruknął ironicznie i popatrzył na Sarajnę.

// Ej, nie nabijaj postów, pisząc w pięćdziesięciu tematach "cześć", to jest denerwujące i możesz za to osta dostać T.T //

Inna · Wysłany: Czw 19:27, 20 Mar 2008 Temat postu:

Wiatr mocniej zawiał. Jedno z drzew nagle rzuciło się w oczy. Były na nim znaki, a dokładniej polecenie:
Alfy powinny zapisać się do grup Alf, następnie uczynić nowy spis wilków swej watahy w osobnym temacie. Wszelkie pytania należy kierować do działu w ogłoszeniach. Należy też dać znać Innej (no wiecie, jako Adminowi, na PW) znak o tym, jeśli jakiś wilk w Watahy posiada specjalną range typu wojownik, pomocnik, lekarz, a nie ma tego odnotowanego w tytule.
W oddali było słychać ćwierkanie radosnych ptaków, a wiatr przestał tak mocno wiać.

Kira · Wysłany: Czw 19:39, 20 Mar 2008 Temat postu:

Spojrzała na drzewo. Zamyśliła się na chwilę. - Mamy dwóch lekarzy, jednego wojownika, jednego wartownika, jednego latającego, zero pomocników. Cóż... Przydałoby nam się jeszcze kilku wojowników i koniecznie pomocnik. Niestety chętnych nie ma... - westchnęła cicho.

Inna

Przybiegłam, krzycząc z daleka: '' Ja z sojuszem!''
Nie chciałam, żeby mnie pogryźli czy coś za to, że im w obradzie przeszkadzam.

Odsapnęłam i powiedziałam, głównie do Kiry i Korana:
- Oto nasze warunki sojuszu, krótkie i treściwe, jeśli chcecie, dodajcie do nich swoje. Szczegóły do uzgodnienia- powiedziałam i rozłożyłam liść:

1) Sojusznicza Wataha pomaga przyjacielskiej Watasze.
2) W przypadku kłótni bądź walki wilków z dwóch sojuszniczych Watah mogą je ukarać Alfy z obu Watah, więc kara jest podwójna.
3) Watahy są swoimi przyjaciółmi, wspierają się wzajemnie i starają się być jednomyślne, spory godzone są za pomocą kompromisu.

Koran

- Ja jestem za! - oświadczył po krótkim zastanowieniu.

Kira

- Tylko z tą podwójną karą... Inna, nie uważasz, że to zbyt surowe? - spytała z niepewnością.

Inna

Nie uważam, bo i kara też nie musi być od razu śmierci- wzruszyłam ramionami. Spojrzałam na siostrę.

Kira

- W takim razie ja się zgadzam. - rzekła z powagą.

Inna

Czyli? Cała Wasza Wataha zgadza się na nasze warunki sojuszu? Jeśli tak, to powiadomię swoich- odpowiedziałam.

Balanaced

jestem nowy i też się zgadzam tylko9 ta podwójna kara