Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:14, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
Mały podskoczył z radości . Nie wiedział jak im dziękować . Krzyczał głośno - Dziękuję ! Dziękuję ! - Raz podbiegła do mamy i lizał ją po pysku potem do taty i tak na zmianę . Po chwili jednak się zmęczył . Opadł bezsilnie na piach i zwinął się w kłębek . Owinął ogonem łapki i zasnął .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:26, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Tak..witamy.-powiedziała z uśmiechem na pysku.Usiadła i machnęła rudym,długim,puszystym ogonem i strząchnęła grzywkę z oczu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 16:28, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
Mały poturlał się pod łapy mamy . Tam ponownie zwinął się w kłębek , wtulając się w jej futerko . Nigdy by nie przypuszczał , że kiedykolwiek spotka go takie szczęście . Mimo , że nie znał jeszcze za bardzo swych rodziców kochał ich bardzo mocno .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:47, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
Przytuliła go i spojrzała na Mu.Uśmiechnęła się.-Taki szczeniak się przyda...-przeszło jej przez myśl i usiadła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 17:53, 15 Lip 2010 Temat postu: |
|
Polizał mamusię po pysku . Wtulił się mocniej . Chciał gdzieś iść jednak nie miał siły . Popatrzył na mamę i zapytał - Idziemy gdzieś ? Tu u mnie mi się nudzi ... - Szczeniak nie lubił sie nudzić .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mu
Dorosły
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A wpadniesz? Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:47, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
Mu zamachał swym puszystym ogonem. Spojrzał na Brandona.
- A gdzie byś chciał iść? - zapytał.
Przypomniał sobie jak był mały i Samanta próbowała uczyć go pływać. Uśmiechnął się na samą myśl o niej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:50, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Gdzieś gdzie można się wiecznie bawić , skakać do wody - Odparł po , krótkiej chwili namysłu . Odszedł od mamy i wskoczył na tatę . Upadł jednak i położył się na grzbiecie . W tej pozycji znajdował się centralnie pod pyskiem ojca . Był uśmiechnięty . Śmiał się bardzo głośno .
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Bradon dnia Pią 8:50, 16 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mu
Dorosły
Dołączył: 04 Lip 2010
Posty: 869
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: A wpadniesz? Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:55, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
Uśmiech mimowolnie pojawił się na pysku Mu. Odwrócił Brandona łapą i chwycił go za skórę na karku. Położył go sobie na grzbiecie.
- Trzymaj się mocno! - powiedział.
Dał jeszcze znak Sekai by biegł za nimi i już po chwili ich nie było.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 8:59, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
Na grzbiecie taty zniknął z horyzontu . Kiedy tam biegli malec coraz mocniej zaciskał swe łapki na karku ojca aby nie spaść . Wyobrażał sobie , że jedzie na koniu . Śmiał się i pozwalał ogonowi latać swobodnie na wietrze .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Sekai
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 1064
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 10:08, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
Przewróciła oczyma.Nie była zbyt zadowolona ze szczeniaka.Od małego za dziećmi nie przepadała.Spojrzała na odchodzących Mu i Bradona o czym sama wolno wyszła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Fumi
Dorosły
Dołączył: 22 Lut 2010
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:27, 16 Lip 2010 Temat postu: |
|
To co widziała było miłe i wzruszające. Lecz wilczyca się nie rozkleiła. Była to miła sytuacja, że mały znalazł rodziców. I mógł szczęśliwie żyć. Odprowadziła ich wzrokiem i po chwili sama sobie poszła w przeciwnym kierunku
z.t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 13:57, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
Mała biała kulka wtoczyła się na te tereny . Młody szczeniak turlając się wpadł do morza . Wyszedł z niego cały mokry . Otrzepał się i przewrócił . Usiadł sobie na linii mokrego i suchego piasku . Czekał aż przyjdzie do niego ktoś ciekawy .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:02, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zira zjawiła się w tym miejscu przez przypadek ale miała przeczucie że pozna tu kogoś miłego. Zauważyła małego szczeniaka.
-Cześć Zira się nazywam a ty?- Zapytała uśmiechając się do niego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:04, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Bradon - Powiedział i uśmiechnął się . Podniósł się i wbiegł do morza . Woda była czysta i ciepła , wręcz można by powiedzieć , że wymarzona . Szczeniak pływał bardzo koślawo . Matka nie nauczyła go jeszcze całkiem pływać .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:11, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
Zira widząc jak mały szczeniak pływa weszła do wody i powiedziała delikatnie się śmiejąc.
-Nie tak się nie pływa.
I pokazała małemu ja to się robi. Płynęła koło niego aby przypadkiem nie utonął i przy okazji płynął prosto.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:13, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
Mały próbował płynąć tak jak pokazała mu dorosła wadera. Nie udawało mu się jednak . O nogę zaczepił mu się glon . Mały stracił koncentrację i wypuścił całe powietrze z płuc . Zaczął tonąć . Jego małe białe ciałko opadało na dno .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:17, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
Wilczyca widząc jak nieporadne jeszcze szczenie idzie na dno wzięła szybko głęboki oddech i zanurkowała. Bradon opadał w dół jednak ona szybko dopłynęła do niego złapała go za szyje i wyciągnęła na brzeg aby dzieciak mógł złapać oddech i w między czasie zdjęła z jego łapki glona.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:21, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
Mały zachłysnął się wodą . Szybko jednak wstał . Próbował iśc jednak przewrócił się . Był zmęczony aby gdziekolwiek iść . Przysiadł i głęboko westchnął . Było mu brak rodziców . Po jego policzku ściekła łza .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Zira
Dorosły
Dołączył: 22 Lip 2010
Posty: 467
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z mglistej doliny Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:29, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
-Ej no mały nie smuć się musisz jeszcze trochę poćwiczyć. Ciesz się że się tu znalazłam i cię uratowałam.- Powiedziała do maluszka ocierając łapką jego łezki. Nagle do głowy Ziry wpadł doskonały pomysł jak rozbawić Bradon wszystkie inne wilki się z tego śmiały.
- Bradon pokazać ci delfino-wilka?-Zapytała z uśmiechem
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bradon
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 14 Lip 2010
Posty: 119
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:32, 23 Lip 2010 Temat postu: |
|
- Nie płaczę dlatego , że nie umiem pływać tylko dlatego , że od jakiegoś tygodnia nie widziałem swoich rodziców . Ja jeszcze nie jestem samodzielny . Głodny jestem jak nie wiem a nie umiem polować ! - Wykrzyczał i rozpłakał się .
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|