Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

Miejscówka Bereniki

Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Mroczna Głusza
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:14, 22 Paź 2012 Temat postu:

Patrzył na nią nadal tym spokojnym, przerażająco poważnym spojrzeniem. Całkowicie nie zbiła go tropu próba spojrzeń czy jej rumieńce. O ile je dojrzał, ślepak.
- Nie bądź taka nieśmiała, choć.. z tymi rumieńcami wyglądasz uroczej. Powtarzam, się, phew! - mruknął, znów łapą przejeżdżając po jej policzku. Przyjemnie ciepły. Chyba go nie zabije za głaskanie po policzkach, prawda? Jest to raczej przyjemne zajęcie, więc..


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:19, 22 Paź 2012 Temat postu:

Ależ zezowata nie próbowała go zbić z tropu. Sama już nie wiedziała co zrobić, co powiedzieć. Tak, prawda, w takich sprawach robiła się nieśmiała... zawsze tak miała. Wymamrotała coś nieskładnie, można jednak było śmiało to uznać za krótkie "aha", któremu towarzyszył ten nieśmiały ton. Berenika była po prostu w kropce, jeśli tak się można wyrazić i o ile pasuje to do tej sytuacji.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:24, 22 Paź 2012 Temat postu:

Uszczypnął ją zaczepnie w policzek.
- Nie spodziewałaś się, że zacznę Cię macać, hm? - zapytał. Wzrok mu złagodniał podobnie jak i uśmiech przybrał bardziej wyraz szczęśliwego łobuziaka, niż dorosłego samca, który ma za zadanie obwieszczenie samicy coś ważnego. Lub ten tajemniczy uśmiech przed pocałunkiem.
Ale Severus to idiota, przecież.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:27, 22 Paź 2012 Temat postu:

Ber zaśmiała się głośno i również uszczypnęła wilka w policzek. Zastrzygła uchem i spojrzała mu w oczy.
- Macać? Ty łajdaku! - Krzyknęła Zezowata z udawaną złością. Nie za bardzo jej to wyszło. Nigdy nie była dobra w udawaniu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:32, 22 Paź 2012 Temat postu:

- A co zrobisz, jeśli zacznę Cię macać? :3 - zapytał, przyjmując kocią mordkę na tym swoim obolałym pyszczku po czym.. liznął ją po nosie. Miał dziwny smak. Truskawkowy. Druga łapka, którą dotąd trzymał na jej grzbiecie przesunęła się na jej bok, wplatając palce w jej futro i głaszcząc ją po skórze.
- Mam nadzieję, że nie dostanę po pysku~ - wymamrotał, lekko pochylając łebek i skubiąc jej uszko.
Da, znowu dostanie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:40, 22 Paź 2012 Temat postu:

- Tyy! - Wrzasnęła tylko Ber i trzepnęła go po plecach. A z resztą, to on zaczął. Nie miała innego wyboru. A może miała? Trzepnąć go po mordzie? Nie, przecież już mu to zrobiła... za mocno. xD Ciekawe, czy był na nią zły z tego powodu? Hm, ale dzięki temu uderzeniu znów mógł mówić. Jakiś pożytek. xD Ale wracając do trzepnięcia. Tak więc trzepnęła go, jednakże źle wycelowała i trzepnęła go w... tyłek. Ach, ten zez.

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Berenika dnia Pon 14:41, 22 Paź 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 14:48, 22 Paź 2012 Temat postu:

- Hę? - na moment wstydliwa iskierka zamigotała w jego oczach, zaraz jednak przesunął łapę z jej policzka na kark, wplątując palce w jej futerko i czule głaszcząc.
- No wiesz, najpierw na mnie krzyczysz, a potem mnie po tyłku macasz? Zboczeniec~ - rzekł, zanim ruchem łapki przysunął jej pysk bliżej swojego. Nie, nie, to nie czas na pocałunki. Za to wsunął swój nosek w jej sierść na szyi, skubiąc jej futerko, podobnie jak i czynił łapką, choć tam głaskał jej kark.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 14:54, 22 Paź 2012 Temat postu:

Tak więc Ber zyskała moment, by zacząć pocierać łapą po głowie Severusa.
- Ejże, to nie było specjalnie. Zboczeńcu~ - Ostatnie słowo wyszeptała tylko i złapała wargami za Sevajowe ucho. Zaczęła je skubać wargami i memłać. Było taki... różowe. Różowiąco się różowo różowe i najbardziej różowe, jakie kiedykolwiek widziała.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:00, 22 Paź 2012 Temat postu:

Parsknął z dwóch powodów: raz, że nazwała go zboczeńcem, dwa, bo zaczęła znęcać się nad jego uchem. Nie lubił gdy dotykano jego uszu, jednak tym razem dotyk ten nie był.. zły. Pozwolił więc sobie na pogłębienie pieszczot, także obie łapki znalazły się to na jej karku, to na grzbiecie, głaszcząc ją delikatnie i jakby badawczo. W sumie, nigdy się z czterołapkowymi nie macał. A będzie to dosyć przyjemny test~ Przesunął kufę, muskając językiem jej wargi.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:06, 22 Paź 2012 Temat postu:

Zezowata spojrzała na Sevowy nos, gdy ten podniósł głowę. Niebiesko niebieski. Ciekawe, czemu nie różowy... Z resztą, nie ważne. Ber podniosła wyżej głowę i znów chwyciła różowe ucho wargami. Tak fajnie się je memłało. Musiała jedynie uważać na poroże, a raczej to, co z niego zostało, ponieważ to całe było z drugiej strony. Ale się urządził... ale to już przeszłość. Pewnie odrośnie... może. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:11, 22 Paź 2012 Temat postu:

Parsknął ponownie.
- Aż tak lubisz zjadać uszy, zboczuchu?~ - zapytał, chwytając jej uszko w zęby. Na początku nie wiedział jak za bardzo się za to zabrać - wiedział, jak je oderwać. Zaczął więc je skubać by po chwili liznąć je pieszczotliwie. Jak zauważył, Berenika stawała się* coraz bardziej rozluźniona, co było dosyć pocieszające.

* moje domysły, nie decyduję za jej postać, Sevowi się tak wydaje.. bo to idiota.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:16, 22 Paź 2012 Temat postu:

Spoko. ;D

Tak, rzeczywiście zachowanie Seva w stosunku do jej ucha trochę ją rozluźniło. Miała okazję, by zacząć go skubać po szyi. Delikatnie, by nie wyrwać mu futra. Musiała dostosować swoją siłę odpowiednio. Bo chyba Sev nie wyglądałby dobrze z nagą szyją, nieprawdaż?
- Cóż, nie jest takie złe. - Wypowiedziała się na temat jego ucha i zaśmiała się krótko i znów delikatnie skubnęła go w szyję.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:19, 22 Paź 2012 Temat postu:

- Gorzej będzie, jak odgryziesz mi ucho. - zachichotał chrapliwie, mrużąc oczy. Owszem, skubanie po szyi było przyjemne. A przyjemniejsze były jednak pocałunki, prawda? Przesunął teraz łapkę z jej karku, głaskając ją po policzku i przysunąwszy swój pysk do niej, po prostu ją pocałował. Nieco niezdarnie, bo mistrzem w tym nie był. Niemniej nie miał ochoty się opieprzać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:23, 22 Paź 2012 Temat postu:

Pocałunek trochę zakłopotał Zezowatą. Spojrzała mu w oczy, jednak już po chwili zapomniała o zakłopotaniu.
- Wiesz... ciekawi mnie, jak byś wyglądał bez ucha. - Zażartowała i znów złapała go wargami za ucho. Tak dla żartów. By po prostu coś zrobić. Ciekawe, jak zareaguje Sev.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:25, 22 Paź 2012 Temat postu:

- A mnie ciekawi, dlaczego masz takie oklapnięte ucha (patrzę na avatar .-.) - mruknął, oblizując wargi i pacając teraz jej urocze uszko. Tak, urocze. I rzadkie, mało kto ma takie oklapnięte uszka. Dlaczego ciągle tylko urocze? No dobrze, niech będzie słodziutkie~
Pozwolił sobie na pacnięcie ją po tyłku.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:31, 22 Paź 2012 Temat postu:

- Podczas walki prawie każdy przeciwnik dziwnym trafem za nie chwytał. To przez wiele ran tak się zrosły. - Powiedziała, choć i co do tej kwestii nie była pewna. Niestety, musiała przy okazji puścić ucho Severusa. A tak fajnie się je memłało.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:33, 22 Paź 2012 Temat postu:

- Zdobycie piękna przez swoje doświadczenie w walkach jest czymś wspaniałym~ - odparł na to, zaczynając pieszczotliwie skubać i lizać jej ucha z większym ożywieniem. Tak, tak. Biedne ucha. Nie wspominając o Sevowych. Pacnął ją jeszcze raz łapką po zadku. x3 Miała fajny zadek.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:49, 22 Paź 2012 Temat postu:

Fajny zadek? *u*

I Ber nie pozostało nic innego, jak delikatnie uszczypnąć Seva w z zadek i skubnąć jego szyję. Fajnie się ją skubało. Kiedyś, ale mocniej skubała dzika, by oczyścić go z sierści. Huh, dziwne skojarzenia. Hm, jednak nie miała brzydkich uszów, choć przypominała pewnie trochę psa. Ale jeśli mu to nie przeszkadza, to fajnie. xD


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Severus
Latający Szaman


Dołączył: 22 Sie 2012
Posty: 2430
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pon 15:52, 22 Paź 2012 Temat postu:

Faaaajny. <3

- Zboczuch. - mruknął, ciągnąc ją za ucho i na siłę wtulając w siebie. Była tak miło ciepła.. Tym bardziej, że Sev nie był wilkiem o wielkiej posturze - bardziej puszystym futrem się wyróżniał. Dlatego był idealną maskotką do przytulania się. <3 Zresztą, teraz wręcz niecierpliwie zaczął macać jej boki, skubiąc natarczywie jej kark.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Berenika
Latający Wojownik


Dołączył: 19 Gru 2010
Posty: 3140
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Brak danych
Płeć: Samica

PostWysłany: Pon 15:58, 22 Paź 2012 Temat postu:

Fajny? xD

Tak więc Zezowata znów zyskała okazję do złapania Seva za ucho. Zaczęła jej memłać wargami. Faaajne uszy. Ciekawe, czy każdy to lubi? A tam, nie ważne. Teraz liczyło się tylko to, że uszczypnęła Severusa w policzek. Delikatnie, żeby nie było, że znów go bije albo się znęca nad nim.
- Zboczuch. - Powtórzyła po nim udając jego głos. Chyba nie wyszło. Znów zabrała się za ucho. Takie słodkie. <3


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
Napisz nowy tematOdpowiedz do tematu Forum O wilkach Strona Główna -> Wataha Nocy / Mroczna Głusza Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6, 7, 8, 9  Następny
Strona 6 z 9


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin