Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bridget
Gość
|
Wysłany: Śro 20:45, 10 Lut 2010 Temat postu: Nowe legowisko Bridget |
|
To bardzo podobna do poprzedniej jaskini także ze skalną półką.Na tej półce znajduje sięwyściułane legowisko Bridg.A w rogu stoi stary nieużywany barek.
_____________________________________________________
Wilczyca przyszła do jaskini, usiadła i rozejrzała się.
-To mój dom...-wyszeptala.
Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Nie 20:58, 28 Lut 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:37, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
Wolnym krokiem idąc przez las dotarł do tego miejsca. Nie było to bezcelowe. Musiał wyjasnić kilka spraw. Jednak nie dostrzegł właścicielki terenu tak więc usiadł w cienu drzew i tylko jego ślepia błyszczały w mroku.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Śro 19:39, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
-Szasta?-podeszła do niego-Co ty tu... wejdź!-powiedziała i weszła spoglądając za nim, ostatnio kiedy się widzieli nie było tak źle-Napijesz się?-spytała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:43, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
Zastrzygł uchem słysząc damski głos. Jednak jest tu ktoś. Strzepnął czarną grzywą wstając i ruszył ku jaskini. - Witaj Bridget. - odrzekł beznamiętnym tonem. Tak nie było złe to ich spotkanie wymijając fakt iż co chwila ktoś wpadał lub wypadał. - Nie dzięki. - usiadł na skale obok jej groty. - Przyszedłem tu wyjaśnić to o czym ostatnio mówiłaś. Mam na myśli to, że chcesz abym do ciebie wrócił, że mnie nadal kochasz. - wodził oczyma po niebie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Śro 19:48, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
-A tak... -powiedziała i usiadła niedaleko-... i co wymyśliłeś?-spytała i spojrzała na niego, jej oczy pełne były nadziei i strachu.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:53, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
- A czego się spodziewasz? - położył się na chłodnej powierzchni skały bystrymi bursztynowymi ślepiami patrząc teraz na fioletową wilczyce. Machał jedynie od niechcenia ogonem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Śro 19:57, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
-Nie wiem... spodziewam się, że powiesz ,,Niestety ale to było dawno.." czy coś...-powiedziała, teraz gapiła się w podlogę (ziemię) i myślała co jeszcze mógłby powiedzieć Szasta.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:01, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
- Nie mogę być dla ciebie nikim innym niż przyjacielem wybacz, ale nie zamierzam okłamywać ani ciebie ani samego siebie. - westchnął ciężko po czym stwierdził, że aby uniknąć napadu szału i histerii wilczycy już pójdzie. Tak też zrobił.
[zt]
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Śro 20:04, 03 Mar 2010 Temat postu: |
|
Siedziała dłuższą chwiję po jego odejściu.Podniosła się, spojrzała za nim.
-Nikogo takiego jak ty...-wyszeptała i wyszła wolnym krokiem.
_______________________________________________________
Przybiegła usiadła i czekała na Charliego.
Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Nie 19:20, 20 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:47, 20 Cze 2010 Temat postu: |
|
Przybiegł za nią.-Łuu..ładnie mieszkasz.-powiedział rozglądając się.-Długo jesteś w nocy?-zapytał czysta ciekawość usiadł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kolto
Nowy
Dołączył: 14 Cze 2010
Posty: 80
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 5/5 Skąd: sie biorą wredaski? Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:55, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Łuuu ładnie tu-coś powiedziało.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 14:20, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Od szczeniaka... - powiedziała - Dzięki Charles i ty nieznany głosie! - dodala i oblizała kły.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:24, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Nie no spoko.Przytulnie tu.Podszedł tam skąd wydobywał się nieznany głos.Spojrzał na Kolta.Wziął go w zęby i przytargał do Bridget.-To jest ten nie znany głos.-dodał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 17:15, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Kolto! - powiedziała podeszła do niego i spojrzała na Charles'a.
- Napijecie się czegoś a może przekąsicie? - spytała i spojrzała na wilki.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:27, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Mogę się czegoś napić.-zwrócił się do Bridget.
-A ty szczeniaku nie wierz,że za dorosłymi nie można chodzić?To jest nie bezpieczne.-powiedział do Kolta i kłapnął mu kłami przed pyskiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 17:34, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
Wyszła na chwilę i wróciła niosąc miskę wody (którą wcześniej wzięła) w pysku.
- Proszę... - powiedziała - .... no już go nie dręcz! - dodała i usiadła, owinęła ogon i czekała co jej powiedzą.
- A ty Charlie z kąd pochodzisz? - spytała.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:45, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Dziękuję.I już go nie będę męczył.Ja pochodzę z San Francisco bo nie z tond.-powiedział i owinął się ogonem.Spojrzał na Kolta.Potem znowu na Bridget.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 17:52, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
- Acha... -powiedziała i spojrzała na Charliego.
- Musiałeś mieć wiele wilczyc pod nosem! - zaśmiała się.
Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Pon 18:20, 21 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charles
Dorosły
Dołączył: 18 Cze 2010
Posty: 169
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:04, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
-Hehe jak to wiele?Bo nie zakumkałem.Wyjaśnij heh.-powiedział i napił się wody z miski którą przyniosła Bridget.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 18:21, 21 Cze 2010 Temat postu: |
|
- No, że wiele partnerek w tym San Francisco miałeś! - wyjaśniła i spóśniła łeb, Charlie był jej przyjacielem... ale lubiła go bardziej.
|
|
Powrót do góry |
|
|
|