Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Sob 18:44, 02 Lis 2013 Temat postu: Pieczara Mystic |
|
Od wpadnięcia do jeziora minęło już parę chwil, dlatego zdążyłam prawie całkiem wyschnąć. Byłam już nieźle zmęczona, dlatego postanowiłam znaleźć sobie jakieś miejsce nadające się do zamieszkania na stałe. Hmm, na stałe, jakie to dziwne... Dawno nie pomieszkiwałam w jednym miejscu dłużej niż dwa, góra trzy dni. Pokręciłam się przez chwilę po puszczy i podziwiałam piękno tego miejsca, kilka razy napotkałam Wilki Nocy, większość nie zwracała na mnie uwagi, jednak był jeden, który nagle wstał i zniknął w ciemnościach. Czułam jego obecność. Po chwili zatrzymał się i odszedł. Zaczęłam rozglądać się z niepokojem. Nagle zauważyłam dobrze ukryte wejście do jaskini. Wiedziona ciekawością weszłam do środka.
- Łaaaał...
Wnętrze było wspaniałe, piękne, zniewalająco piękne.
Do środka przez szczelinę wpadało delikatne światło Księżyca. Po środku znajdowało się jeziorko z krystalicznie czystą wodą. Jedną ze ścian zdobił osobliwy pentagram (logo Black Veil Brides). Poczułam, że łapy odmawiają mi posłuszeństwa. Zległam w kącie jaskini, na trawie.
- Czy to ty, bracie?- szepnęłam. Po chwili oddałam się w objęcia Morfeusza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:16, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
Oczywiście, musiałam zabłądzić! Ze zwieszoną odrobinę głową i klejącymi się od zmęczenia oczyma szłam przed siebie, co chwilę się potykając. Chyba trafiłam na teren mojej watahy... prawda? Bo należałam chyba do niej... Jakieś tam wspomnienia się zachowały. Rozejrzałam się niepewnie. Niepokoiło mnie to miejsce, niby mój dom, ale taki bardzo straszny dom. Nerwowo przełknęłam ślinę. Ciemność nocy nie była czymś przyjemnym, ale zdawała się być całkiem ładna. Ta myśl odrobinę mnie uspokoiła. Odetchnęłam cicho, rozglądając się za jakimś schronieniem. Nie umknęła mojej uwadze jaskinia, która zdawała się być bezpieczna. Bezszelestnie wślizgnęłam się do niej i rozejrzałam się. Zbyt ciemno by widzieć dokładniejszy zarys pomieszczenia, a poza tym jeszcze kręciło mi się w głowie po upadku. Ruszyłam do przodu, lecz po jakimś czasie zatrzymało mnie coś miękkiego i ciepłego. Czyżby ktoś tu już mieszkał? Spłoszona wycofałam się gdzieś w kąt. Chyba nie powinnam była tu wchodzić...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:23, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
Poczułam, jak coś, a raczej ktoś włazi na mój ogon. Mój piękny ogon!!! Ghrrr Kiedy zobaczyłam, jak bardzo ta hm, osoba, jest przerażona, poczucie winy spowodowane moją reakcją zaczęło mnie dźgać prosto w żołądek. Zrobiło mi się jej żal.
- Witaj. - hm, to chyba ona. Tak to ona.
- Nie bój się, nie gryzę. - mam wrażenie, że źle dobieram słownictwo. Wilczyca chyba nie była o tym do końca przekonana.- Co sprowadziło cię aż tutaj?
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez The Mystic dnia Sob 21:36, 02 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:29, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
Ostrożnie uniosłam głowę i spojrzałam na wilczycę.
- Uhm... dzień dobry. - Przywitałam się, odrobinę sepleniąc. - Jestem Miko. - Coś mi mówiło, że nieznajoma nie należy do groźnych osobników, więc pozwoliłam sobie podejść bliżej i przyjrzeć jej się. Nie była chyba jeszcze dorosła. A przynajmniej nie do końca, bo była o wiele większa ode mnie. Usiadłam, odrobinę się rozluźniając.
- Zabłądziłam. - Odpowiedziałam krótko, gdyż ciężko było mi powiedzieć coś bardziej skomplikowanego. - P-przepraszam, że przeszkadzam. - Wstyd mi było, że weszłam tu bez pytania i przeszkodziłam we śnie. Ale nieznajoma wilczyca zdawała się nie być zła na mnie, więc szybko się uspokoiłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:42, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
- Nic się nie stało, naprawdę. - spojrzałam na nią z uśmiechem. Jak dawno z nikim nie rozmawiałam! - Widzę, że jesteś zmęczona. Jeśli chcesz, możesz tu przenocować. A tak w ogóle, jestem Mystic.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:48, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
Wysiliłam się na krótki uśmiech. Skoro Mystic pozwoliła mi tu zostać, natychmiast się uspokoiłam.
- Dziękuję, proszę pani.. - Odpowiedziałam krótko. Senność chwilowo się ode mnie odkleiła z powodu nagłego szoku, którego doznałam wskutek zetknięcia się z samicą, więc póki co nie groził mi sen. - Wie pani może, co to za miejsce? - Zapytałam się, mając na myśli ogólnie cały ten teren, a nie tylko jaskinię. Nie byłam do końca pewna, czy rzeczywiście trafiłam na teren watahy, do której bodajże należałam. Chyba musiałam stracić pamięć z powodu uderzenia się w głowę, gdyż siniaki wciąż dawały o sobie znać, nawet jeśli nie można ich było dojrzeć gołym okiem. Przynajmniej nie doznałam żadnego poważniejszego urazu, bo utrata pamięci chyba się do takowych nie zalicza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:00, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
W międzyczasie zdążyłam się jej przyjrzeć. Była to młoda wilczyca, niewielkich rozmiarów, o pięknej śnieżnobiałej sierści.
- Proszę cię, mów do mnie po imieniu. A wracając do twojego pytania: jeśli należysz do Watahy Nocy, jesteś w domu.
Miko nadal była w szoku. Nagle zauważyłam małą strużkę krwi tonącą w jej sierści.
- Co ci się stało? - Ta jaskinia została wyżłobiona przez wodę, wszędzie są tylko gładkie powierzchnie. Miałam wrażenie, że coś jest nie tak.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:07, 02 Lis 2013 Temat postu: |
|
- Uhm... drobny wypadek. - Odpowiedziałam niepewnie. Chyba spadłam, bo inaczej nie straciłabym pamięci. No nic, przynajmniej przeżyłam. Powinnam się cieszyć, bo mimo strasznie kruchej budowy nic sobie nie złamałam. Niemniej wciąż kręciło mi się odrobinę w głowie i nie czułam się zbyt stabilnie, więc nie było znów aż tak perfekcyjnie. Ale to już drobiazgi. Poza tym, już trochę czasu minęło odkąd opuściłam nieszczęsną granicę przy której się obudziłam.
- Ale wszystko w porządku! - Szybko zapewniłam Mystic. Nie chciałam sprawiać jej kłopotu, gdyż była miłą osobą. Poza tym, czułam się już o niebo lepiej niż wcześniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Nie 12:03, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Miko zdołała uspokoić mnie swoimi zapewnieniami, ale widziałam, że trochę osłabła. Miałam wrażenie, że nie chciała sprawiać mi kłopotu. Była nieśmiała, być może z powodu głupiej sytuacji, jaka zaszła na samym początku. Poza tym, była kilkakrotnie mniejsza ode mnie, choć nie wyglądała jak szczeniak.
- Mimo to dobrze by było, jakbyś przemyła sobie tą ranę - powiedziałam wskazując na jeziorko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:18, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Przemyć? Ale po co? Nie wydawało mi się, aby była to specjalnie groźna rana. Poza tym, było ciemno, a ja nie miałam zamiaru wpaść do jeziora. Może i nie miałam już tak mocnych zawrotów głowy dzięki ciszy, która tu panowała, ale i tak zawsze istniało ryzyko, że wpadnę do jeziora.
- Nie trzeba. - Odpowiedziałam krótko, odrobinę niepewna swoich słów. Nie znałam się w końcu na ranach, a jako roczny szczeniak niezbyt wiele rozumiałam. Nawet moja przeszłość była mi na tę chwilę nieznana, co wprawiało mnie w zakłopotanie i sprawiało wiele kłopotów głowie, w której jeszcze dudniło mi jakby biegało w niej spłoszone stado dzikich koni.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:46, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
"Ona jest naprawdę uparta." Mam nadzieję, że nie wda się jej zakażenie, i że nie stało się jej nic poważniejszego. Widziałam, że Miko po tym, jak już trochę ochłonęła, stopniowo stawała się coraz bardziej senna. Ja zresztą też z chęcią bym jeszcze pospała.
- To w takim razie może położysz się spać i pogadamy rano? Potrzebujesz odpoczynku po długiej podróży. - Oby jej upór ustąpił wreszcie zdrowemu rozsądkowi. W końcu ileż można?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 13:53, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Posłusznie kiwnęłam głową i uniosłam się chwiejnie, rozglądając się za jakimś wygodnym miejscem do spania. Ostatecznie zmęczenie dało o sobie znaki na tyle, bym nie miała siły się ruszyć. Nieco niezgrabnie opadłam na ziemię i się skuliłam. Najwyżej będę rano lekko obolała, ale to drobiazg. Byleby się przespać. Ziewnęłam przeciągle.
- Dobranoc. - Powiedziałam półszeptem i niemal natychmiast zasnęłam. Może i nie było to zbyt grzeczne z mojej strony, ale kilka godzin chodzenia to dla małego szczeniaka odrobinę za dużo.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Miko dnia Nie 13:54, 03 Lis 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:16, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
- Dobranoc - szepnęłam z uśmiechem. Biedna. Nawet nie miała siły się ruszyć , tylko zasnęła tam gdzie stała. Rozejrzałam się uważnie w poszukiwaniu jakiegoś wygodnego miejsca do spania. Bynajmniej nie dla mnie! Wybrałam kąt, w który spałam wcześniej, było tam bowiem całkiem wygodnie, głównie z powodu mchu i trawy, które tam rosły. Najdelikatniej jak tylko potrafiłam przeniosłam Miko w wybrane miejsce. Nadal spała jak zabita. Postanowiłam to wykorzystać i przemyłam jej ranę wodą z jeziorka, po czym położyłam się w jej pobliżu i zasnęłam.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:23, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Obudziłam się w środku nocy. Nie mogłam już spać. Przede wszystkim nie mogłam uwierzyć we wszystko, co stało się w ciągu 24 godzin. Spojrzałam na Miko, która nadal smacznie spała. - Nigdy nie spodziewałam się, że moje życie się tak potoczy. - powiedziałam do maski, leżącej pod ścianą. Heh, za długo żyłam w samotności. Usiadłam, biorąc do łapy mój szczęśliwy amulet. Wpatrywałam się w niego, rozmyślając o wydarzeniach ubiegłego dnia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:32, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Huh? Czyżby coś się poruszyło? Powoli otworzyłam oczy i rozejrzałam się. Było jeszcze ciemniej niż wcześniej. Podniosłam się odrobinę chwiejnie. Poczułam pod łapami coś miękkiego. Czyżby mech? A dałabym głowę, że położyłam się na ziemi. Odwróciłam niespiesznie pysk w stronę Mystic, bo tam zapewne była. Byłam jeszcze odrobinę zaspana, więc klapnęłam ciężko na ziemię, próbując dojrzeć choć zarys sylwetki wilczycy. Ostatecznie zmęczenie przezwyciężyło ciekawość i postanowiłam ponownie się ułożyć. Mięciutki mech pod moimi łapkami nie pozwolił mi na nic innego. Poza tym, szczenięca naiwność pozwoliła mi zaufać wilczycy na tyle, bym mogła ponownie zasnąć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:43, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Hm, czyżby Miko się obudziła? Kątem oka zauważyłam, jak podnosi głowę i przez chwilę mi się przygląda. Udawałam, że tego nie zauważyłam. Kiedy ponownie zasnęła, wstałam i rzucając krótkie "Zaraz wracam" w stronę maski, albo śpiącej wilczycy (sama nie wiem), wyszłam z jaskini, aby zaczerpnąć świeżego powietrza.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:01, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Dotarłam na miejsce. Na szczęście Miko się nie obudziła. Z powrotem położyłam się obok niej, rozmyślając nad tym jakie miałam szczęście, że się tu znalazłam. Mam nadzieję, że moim najlepszym przyjaciołom także się poszczęściło...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:01, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Niech już będzie ranek, bo wena mi się wyczerpuje. xD
Huh? Czyżbym zaspała? Nie... niby z jakiego powodu miałabym zaspać? Otworzyłam ostrożnie oczy, uważając na promienie słońca, które mogłyby zalegać na moim pyszczku. Ale było stosunkowo ciemno, wiadomo, niedługo zima i takie tam. Postanowiłam się nawet nie podnosić mimoz że zawroty głowy niemal mi przeszły, a i rana już nie szczypała. Czyżby Mystic mi ją przemyła kiedy spałam? Rozejrzałam się za wilczycą. Nagle zdałam sobie sprawę, że leżała ona tuż koło mnie i zapewne przysłaniała mi światło. Przetarłam jeszcze odrobinę nieprzytomne oczęta. Może jeszcze nie nastał poranek? Z cichym westchnieniem ponownie ułożyłam się do snu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
The Mystic
Dojrzewający
Dołączył: 01 Lis 2013
Posty: 126
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Legion Of The Black Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:13, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
dobra już jest ranek
Obudziły mnie pierwsze promienie słońca - czyli jednak zasnęłam. Wstałam i napiłam się wody. Miko jeszcze spała. "Wczoraj miała bardzo ciężki dzień. Poczekam, aż sama się obudzi." Usiadłam więc u wejścia do jaskini i obserwowałam ledwo przytomnych członków watahy - jedni dopiero co się obudzili, drudzy wracali do swoich legowisk po nieprzespanej nocy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Miko
Wieczny Dzieciak
Dołączył: 19 Maj 2013
Posty: 128
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 22:42, 03 Lis 2013 Temat postu: |
|
Uniosłam ostrożnie powieki. Raaaziii~! Nie, było zdecydowanie za jasno. Z westchnieniem odwróciłam się na drugi bok i spróbowałam ponownie otworzyć oczy. Po kilkunastu sekundach męczarni moje oczy przyzwyczaiły się do światła. Podniosłam się nieco chwiejnie, tym razem nie przez zawroty głowy. Podeszłam do wyjścia jaskini. I wtedy właściwie pierwszy raz mogłam dokładniej przyjrzeć się Mystic. Dobrze wiedzieć, jak wygląda druga osoba, a w nocy ciężko cokolwiek zauważyć. Odetchnęłam i podeszłam do jeziorka, by napić się wody.
- Dzień dobry. - Przywitałam się z szerokim uśmiechem na pyszczku, co nie było u mnie częste.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|