Grota Hatake

Mack

Nic ciekawego... Cieszę się, że jestem tu z tobą - powiedział i poszedł coś przekąsić.

Hatake

usmiechnela sie i spojrzala za wilkiem... patrzyla na niego : mnie tez : szepneła

Mack

Idziesz? - zapytał czekając

Hatake

hmmm jasne : powiedziala ochoczo i podeszla do niego

Mack

Idziemy na sarny - powiedział wskazując nie opodal polanę.

Hatake

dobrze: powiedziala i zaczeła isc w tamta strone

Mack

Po chwili znaleźli się na polanie, zaczaił się w krzaczyskach. Zobaczył sarnę, nie wahał się i skoczył na nią. Przebił tętnice.

Hatake

spojrzala na Macka : hmmm, niezle... : zaczaila sie na inna sarne i nagle wskoczyła na nia łapiac za kark i szarpiac.. po chwili sarna padla na glebe.. nie byla duza, ale wystarczy

Mack

Smacznego - powiedział i zaczął jeść.

Hatake

dzieki, nawzajem : powiedziala z usmiechem i zaczeła szamac sarne ;D

Mack

Zakończył konsumpcję xD

Hatake

tez skonczyła jesc, oblizala sie i spojrzala na Macka, potem odeszla kawalek i polozyla sie łapiac za brzuch : ale sie najadłam... mmm .. :mruknela zadowolona

Mack

To dobrze - powiedział, zawieszając się na gałęzi.

Hatake

tiaaaa : powiedziala , patrzyła na Macka

Mack

Mam coś na nosie?

Hatake

haha... nie, dlaczegp pytasz? : zasmiala sie przygladajac sie mu

Mack

No bo mi się ciągle przyglądasz.

Hatake

ymm... amm... przepraszam... : odwruciła wzrok...

Mack

Nic się nie stało.

Hatake

usmiechnela sie, nie spojrzala na niego ;P : hmmmm, co by tu mozna robic... : powiedziala