Lee4

Anyway

-jesli chcesz, tylko co możemy z tym zrobić?-zapytałam zamyślona

Sparky

Sam nie wiem - odpowiedział i patrzył.

Szanta

Przyglądałam się legowiskowi.

Sunset

Spojrzałam na Szantę.

Szanta

Uśmiechnęłam się do Sunset.

Sparky

Spojrzał kątem oka na Szantę.

Anyway

Usiadlam przed wejściem do groty. Spoglądałam w stronę lasu...

Sparky

Podszedł do Lee.Przytulił ja.Moze poszukamy jakiegoś innego miejsca? - spytał.

Anyway

-jasne...-odpowiedzialam.

ps. zobacz na początek tego tematu, cos już znalazłam i posłuzyłam się tez Tobą... ^^

Sparky

Uśmiechnął się.

Ps.Ok.

Anyway

-myslę, że ta grota będzie dobra, a Ty co o niej sądzisz?- spojrzałam mu głęboko w oczy.

Szanta

Trochę oddaliłam się od wilków - położyłam się niedaleko wejścia do legowiska.

Anyway

Zerknęłam w stronę Szanty. -czemu leżysz tu tak sama?- zapytałam.

Sparky

Tak,też mi się tak wydaje - odpowiedział i spojrzał na nią czule.

Szanta

A tak jakoś - powiedziałam do Lee4

Sparky

Spojrzał na Szantę.Pocałował Lee.

Szanta

Uśmiechnełam się do wilków i oddaliłam się od nich.

Sparky

Spojrzał znów na Szantę.Zdziwiła go jej reakcja.Położył się.

Szanta

Położyłam się.

Sparky

Wstał.Przeciągnął się.Ziewnął.