Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:45, 14 Sty 2009 Temat postu: Legowiska Alfy - Cuja |
|
Miejsce gdzie panuje ciemność. Nic nie widać, lecz nie. W pewnym momencie znajduje się trochę światła. Mało,lecz coś zawsze jest. Tam przesiaduje Cujo.
_________
Basior szedł przez tunel w całkowitych ciemnościach. Za nim kroczyła Vakooja. Bezdźwięcznie wbiegli do jaskini truchtem. Cujo zatrzymał się i podszedł do legowiska. Położył się na nim nie zwracając na nic uwagi.
Kotka zaś wybrała inną drogę. Podbiegła z wysoko podniesionym ogonem do usypanej górki i wbiegła na nią. Na górze były listki, pierze i inne takie rzeczy. Kotka umościła się wygodnie na górze i spojrzała na wilka. Co ci znowu kurka jest ? - zapytała telepatycznie i ziewnęła.
Cujo nie odpowiedział. Leżał w milczeniu na legowisku. Po chwili zaś na jego pysku pojawił się uśmiech. Tak. Właśnie obmyślił jakiś plan... Tylko... jaki ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 21:31, 17 Sty 2009 Temat postu: |
|
Przyszła przed legowisko, zawahała się i przystanęła przed wejściem do tunelu, w mroku. Uznała, że nie powinna wchodzić bez pozwolenia, ale i stwierdziła, że właściciel legowiska z pewnością już wie o jej obecności. Cierpliwie więc czekała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:50, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Vakoojo, czy możesz... ? - zapytał basior, kotka skinęła głową i ruszyła do wyjścia tunelu. Przez chwilę biegła w całkowitej ciemności lecz po chwili wynurzyła się na zewnątrz koło Innej. Witaj, Inno. Zapraszamy - przesłała jej telepatycznie i weszła w tunel. Obróciła się do niej i gestem pokazała że może wejść.
Tymczasem Cujo wstał z posłania i usiadł na ziemi, czekając aż kotka przybędzie z gościem. Wiedział że to członek jego watahy, tyle że nie znał jeszcze dobrze zapachów osobnych osobników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:40, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
Szła zaledwie metr za kotką. Nie była jeszcze do niej całkowicie przekonana.
- Witaj- powiedziała, kiedy dotarła przed Cujo.
- Nie przeszkadzam?- zapytała, lustrując otoczenie. Nie chciała być niemiła patrząc uparcie w ślepia basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Nie 17:01, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
Przylewitowałem. Łapy bezwładnie zwisały kilka centymetrów od ziemi. Wyczuwałem trzy istnienia w pobliżu. - Chciałeś się ze mną widzieć. - Wysłałem telepatycznie Cujowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:39, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Nie. Nie przeszkadzasz. Nie robiłem nic ważnego - odparł do Innej. Uśmiechnął się jedynie. - A cóż Cię do mnie sprowadza ? - zapytał po chwili. Kotka weszła i skoczyła na swoje posłanie. Cujo tym razem zwrócił się telepatycznie do Wrednego Czy mógłbyś zaczekać chwilę ? To będzie musiała być prywatna rozmowa. Lecz Inna tutaj jest. Zobaczę o co jej chodzi i powiem ci kiedy już możesz. Spojrzał na Inną przekrzywiając łeb.
Bariery na umyśle
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:41, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
Jak z tym sojuszem? Nie chcę, żebyś za bardzo zmieniał Watahę, jeśli może pozostać jak dawniej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:03, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
- A z jaką watahą mamy sojusz ? - zapytał się jej. - Z ogniem ? - dodał po chwili i wskazał pyskiem na kupkę liści. - Siadaj - zaproponował, a sam usiadł z boku czekając.
Kotka zaś zamruczała i rozmieściła się wygodnie.
- Jeśli będę zmieniać tą watahę... - zaczął po chwili - będę miał na myśli wasze dobro, nie zło. I oczywiście będą to zmiany jeśli wypowiedzą się Betha i wataha.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Pon 0:42, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Dobrze. - Odpowiedziałem Cujowi. Opadłem lekko na ziemię i zacząłem czekać. Pogrążyłem się na ten czas w myślach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:01, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Ten, kto wybrał Cię Alfą miał widać w tym cel, i widział dobro dla Watahy. Liczę, że i Ty masz na głównym względzie.
- Tak jest, ten sojusz wciąż istnieje. Jego zerwanie to kolejna wojna. Poprzednia bardzo wyniszczyła, nie tylko Noc i Ogień, ale też i pozostałe stada. Nawet gryfy się wtedy włączyły... Mało kto pozostał obojętny. Lepiej, by się to nie ponowiło, bo tym razem z tego co mi wiadomo już mniej 'postronnych' stanie u naszego boku.
Nagle do pomieszczenia wbiegł gronostaj, rzucił się do Innej, wdrapał się jej po ogonie i gorączkowo zaczął coś opowiadać bezgłośnie do jej ucha. Ta chwilę słuchała, aż w końcu warknęła na niego. Wystraszony uciekł.
Podniosła wzrok na Alfę.
- Mam niewiele czasu- wyjaśniła.
- Chciałabym jednak wyjaśnić sprawę sojuszu. W razie wojny mało kto będzie w stanie pokonać Kirę... Jeśli ktoś w ogóle może to zrobić.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 20:09, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Nie. Żadnego zrywania sojuszy. Wiem co wtedy grozi watasze. A tu przecież nie chodzi bym dbał tylko o swój tyłek - wyszczerzył zęby w uśmiechu. Kotka zjeżyła się po chwili gdy do groty wbiegł gronostaj. Basior postawił łapę przed kotką, która od razu usiadła obok.
- Przepraszam że spytam... Lecz czy Kira to jest ta demonka ? Czy mam na myśli kogoś innego ? - zapytał po chwili spojrzał nań. - A czy... oni wiedzą że wciąż istnieje sojusz między nami ? - zapytał po chwili. Kotka również spojrzała na Inną.
Inno... również mam małe pytanie. Nie musisz na nie odpowiadać jeśli nie chcesz. - powiedziała telepatycznie kotka. Cujo jest dopiero trzecim alfą ?.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Cujo dnia Pon 20:10, 19 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:43, 19 Sty 2009 Temat postu: |
|
Jeśli pytasz o Alfę jako Samca... To jest czwartym. Jak ogólnie o Alfę to ósmy.
Kira jest najgroźniejsza w tej krainie, przynajmniej jak chodzi o moje zdanie. Nie wolno jej lekceważyć, bo z tego co wiem to nikt poza mną jej nigdy nie pokonał w walce.
Nie mogą nie wiedzieć. Sojusz trwa nieprzerwanie od ostatniej wojny... wątpię, żeby Kira zataiła to przed swoimi pobratymcami z Watahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 14:18, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
Dziękuję Pani - odparła telepatycznie kotka do Innej.
- Kira.. obiło mi się o uszy. Czyli lepiej z nią nie zadzierać - powiedział po chwili i usiadł. - Co nie sądzę że jesteśmy tchórzami. - dodał po chwili. Spojrzał na nią.
- Jest jeszcze taka sprawa... Zauważyłem że spiżarnie są puste. Z tego co mi wiadomo Vader zdaje na łowcę. Do tego czasu czy ktoś poluje lub polował ? - zapytał się Innej. Widać było że ma do niej duży szacunek. Tak samo jak do Vader'a. Do Wardress poczeka aż sama się tego nauczy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 16:32, 20 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Wataha Nocy była jak dotąd najspokojniejsza i najodważniejsza. Postępowała najbardziej rozsądnie ze wszystkich stad.
Również popatrzyła mu w oczy, otuliła łapy ogonem.
- Z tego co wiem to jedynie ja i Sara polowałyśmy zawodowo... Ale to było dawno. Albo każdy polował dla siebie, albo organizowano polowania, w których uczestniczyło kilka osobników.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 16:52, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał na nią znowuż.
- Czyli wszystko jest w normie i... nie. - powiedział. - Zostaje kwestia jedzenia. - odparł. Vak oparła łeb o jego łapę. - Czy jeszcze jakieś kwestie chcesz poruszyć ? - zapytał po chwili z widocznym szacunkiem, którym darzył każdego kto go odwzajemniał.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:39, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Już nie przeszkadzam. Jednakże Cujo... czuję się wciąż odpowiedzialna za to stado. Nie chciałabym się dowiadywać o poczynaniach Watahy jako jedna z ostatnich i to od szczeniąt. Wiesz, gdzie mam legowisko- pośród paproci, napewno kotka znajdzie drogę po zapachu. Możesz też gdzieś dorwać mojego gronostaja. W każdym razie- jeśli będzie coś ważnego to informuj mnie.
Skinęła głową, podniosła się z gracją, zwiesiła ogon i pobiegła w ciemność tunelu. Wybiegła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Pią 20:49, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Wyczułem, że Inna odchodzi. Podniosłem siłą woli moje ciało i przeniosłem je niedaleko Cuja.
- Witaj. - Usłyszał wilk w umyśle.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:01, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
Skinął Innej i spojrzał na Wrednego.
- Mój drogi zastępco, jest jedna sprawa... - zaczął - otóż, dowiedziałem się że wśród samotników jest psi szpieg,który pomaga ludziom - powiedział i spojrzał znowuż na niego. - Chciałbym to z tobą omówić - powiedział i spojrzał powoli na kotkę. Idź do Innej. Powiedz jej to co chciałem jej powiedzieć tyle że było za późno - ozwał się jego głos. Kotka bez odpowiedzi wybiegła z legowiska. Wilk spojrzał na basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Wredny
Nowy
Dołączył: 25 Lut 2008
Posty: 2362
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z Lodowego Ogrodu
|
Wysłany: Sob 22:19, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Z twojej wypowiedzi rozumiem, że jest jakiś wilk w tej krainie, który nie dość, że posiada moce PSI to jeszcze sprzymierzył się z ludźmi. Ciekawi mnie jednak, skąd wiesz o nim. Skoro jest szpiegiem ludzi, to ktokolwiek by się o tym dowiedział. Nie mógł by ci tego przekazać, gdyż tamten zabiłby go od razu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Cujo
Nowy
Dołączył: 12 Kwi 2008
Posty: 181
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:22, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
- Byłem wtedy ukryty. W krzakach. Polowałem. Gdy zobaczyłem tego właśnie wilka, czy też psa który po prostu przymilał się do ludzi. Później odbiegł, próbowałem iść za nim lecz zauważył mnie. Uciekł, nie wiedziałem nawet kiedy - powiedział do niego i otworzył pysk. Zamknął go po chwili i spojrzał na Bethę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|