Legowisko Bajera

Bajer

Popatrzyłem na Karen uśmiechnąłem się i przytuliłem

Karen

była zaskoczona reakcją jego przytuliła się do niego-ja ciebie kocham-odparła była zarumieniona

Bajer

Uśmiechnąłem się

Karen

czy..czy ty mnie też kochasz?-spytała jąkając sie troche

Bajer

A jak myślisz??
I się uśmiechnąłem

Karen

tak??-spytał a robiąc słodkie oczka jakie lubił uśmiechła się

Aura

Z daleka na nich patrzyłam .....

Karen

serrce jej biło szybko czekała na odpowiedź

Bajer

Tak odpowiedziałem
O cześć Aura

Karen

nie wiedziała co zrobić z radości wtuliła się w jego futro potem się uśmiechneła i powiedziałą do Aury-hej

Aura

Cześć wam - odpowiedziałam . Muszę już iść nie będę wam przeszkadzała

Bajer

Nie przeszkadzasz powiedziałem
przytuliłem Karen

Karen

właśnie nie przeszkadzasz powiedziała i też się pzytuliła

Bajer

Przejdziemy się gdzieś??

Karen

jasne-odpowiedziała

Bajer

Morze nad łąkę albo w góry.............. albo wybierz

Karen

to na łąke-odpowiedziała i uśmiechneła się-
ps.opis:)

Bajer

OK w sumie też woląłem iść nad łąkę ale wolalem się spytać

Karen

uśmiechnełas ie-to choćmy

Saba

Wyszłąm