Legowisko El Paso/a

Yakari Sevile

*no chyba mam w podpisie..*

-Tak..
Rzekł puszczając ja.
-Lenisz sie xD
Zaśmiał się pokazując język z włosami xD.

Sky

//Ale Sky nigdy nie gryzł xD//

Przestraszyła się xD. - Czasami naprawdę mnie przerażasz xD.

Merkury

spojrzał na nich z uśmiechem

Yakari Sevile

-A to dobzie ..czy zle ?
Spytał z spuszczonym jeżykiem..Podszedł do wody i spłukał włosy.
-Woda naprawdę sie czasem przydaje.
Powiedział zadowolony.

Sky

- No wiesz... To zależy. - uśmiechnęła się tajemniczo xD.

Yakari Sevile

-Splum..
Schował wystający język xD
-Em to od czego ?

Sky

- Sama nie wiem xD.

Yakari Sevile

-Emm...
Zastanowił sie znów ja przewrócił, i zaczął kąsać a kark.
-A za co ja Cię skubie w kark ?
Spytał..

Sky

- Eee... Eer... Mnie o to nie pytaj. - zaśmiała się głupio ;P.

Yakari Sevile

-Aha
Odrzekł i paralityczne z niej zeszedł xD

Sky

Zemdlała xD.

Yakari Sevile

Zdziwił sie i podszedł do niej..Wziął wiaderko i napełnił wodą, chlapiąc przy tym, krople spadały na Sky xD
-Za często mdlejesz !
Rzekł podchodząc do niej...z wiaderkiem xD

Sky

Złapała się teatralnie za serce xD. - Oh, ja nieszczęsna! xP

Yakari Sevile

-O masz szczęście bo podnosiłem wiadro..Emm co sie stało.
Powiedział pół żartem pół serio..dosłownie xD Usiadł przy niej.
-Spycham?Co się stało ?
Spytał ponownie.

Sky

- Google i szaliczek mi się zgubiły, gdy byłam w wodzie... - kolejny teatralny ruch. xD

Yakari Sevile

-Em ?
Zdziwił sie i..dał jej mokrego misia Pana Przytulankę xD
-Zanurkuje ale jeśli schowałas jej do kieszeni to będziesz miał pogryziony kark xD
Powiedział wchodząc do wody xD.Po chwili zniknął z powierzchni wody.Otworzył ślepia i zauważył coś różowego i ośmioma kończynami*mackami*..To była ośmiornica ! x] zląkł sie ale zauważył miecz xD Podłpynał do niego i wziął..Wypłynął na powierzchnie by uzupełnić zapasy tlenu*O*..Po czym szybko zanurkował ponownie, zamachnął sie i jedna macka odpadła ośmiornica zwróciła sie ku niemu poczuł iż jedna posuwa po jego czarnym od wody ciele ..Odciął ją jednym energicznym ruchem..macka opadała na ziemię..Ośmiornica popatrzyła mu w oczy, niestety nie dużo zobaczyła bo je straciła..oczy wypłynęły tak samo jak krew z jej macek do jeziora..El zabrał szalik i Gogelki Sky i szybko wypłynął na powierzchnię..Spojrzał na ośmiornice płynąca w jego kierunku, najwidoczniej ośmiornica już przyzwyczaiła sie i przywłaszczyła szaliczek i gogelki xD.El szybko wypłynął czerwony na brzeg zauważył iż jest on pokryty krwią ośmiornicy..Zemdlał xD

*Najdłuszy post u El'a xD*

Sky

Wzięła Pana Przytulankę xD. Obserwowała całe zdarzenie, gdy nagle... Ujrzała krew! I Paska na powierzchni. - Eel, Eeeel! Nic Ci nie jest? - szturchnęła go kilka razy xD.

Yakari Sevile

Leżał,oddychał lecz jego czerwone ślepia były za czarnymi powiekami xD..Po tych paru szturchnięciach łapa Sky stała sie lekko czerwona.Krew wypłynęła na powierzchnie jeziora a później martwe ciało ośmiornicy..

Sky

- Bleh. - no nic, szturchała dalej.xD

Yakari Sevile

Spod niego wyskoczyła mała rybka i przykleiła sie do suchej Sky.El nadał był nieprzytomny tętno było w normie..