Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Kinnojo
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:52, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
- Hem, hem - zamruczał pod nosem - Może na jakąś pustynię? Te codzienne mrozy mnie wykończą - rzucił, machając ogonem na boki z wielką prędkością. Widocznie się cieszył i nie mógł się doczekać spaceru z Fusionkiem i Paździo... znaczy Eshe i Eshe. Taak, będzie fajnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|
 |
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:54, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Jasne, że tak! na pustyni mnie jeszcze nie było..- powiedziała i się do niego uśmiechnęła. Machnęła ogonem i utkwiła wzrok w hulającym wietrze.. tak, tak.. on.. on gadał. Chyba, że tylko Eshe się tak wydaje. -Ty idź pierwszy..- rzekła po paru minutach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Kinnojo
Duch
Dołączył: 07 Paź 2009
Posty: 682
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:05, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
Kinnojo uśmiechnął się i wstał. Fusion zachwiał się lekko na jego grzbiecie, kurczowo trzymając się futra wilka. Samiec poruszył uchem - Trzymaj się mały - rzekł i jednym susem skoczył w krzaki. Wkrótce tupot łap i zgrzytające liście rozlegały się coraz dalej...
z.t -> Złoty Piach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
Eshe
Dorosły
Dołączył: 09 Sie 2010
Posty: 540
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Dalekie miejsce... Płeć:
|
Wysłany: Pią 15:07, 08 Paź 2010 Temat postu: |
|
-Teraz ty mała...- powiedziała i położyła Eshe nr. 2 na grzbiet. -Trzymaj się.. bo jak nie skończysz jak obiad dla niedźwiedzi.- rzuciła z wyrzutem i pobiegła za Kinnojem. Po chwili i jej nie było widać.
z/t
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
 |
|