Legowisko Wrednego

Wredny

Usiadłem obok Dashy - Co lubisz najbardziej? - zapytałem

Dasha

- Najbardziej... Zachody Słońca, pełnię Księżyca, bieganie z wiatrem... Trochę tego jest. A Ty co lubisz najbradziej? - spytała.

Wredny

Uwielbiam patrzeć na gwiazdy i księżyc oraz czuć na sobie wiatr

Dasha

- Tooo... Jesteś bardzo podobny do mnie. - uśmiechnęła się, patrząc na Niego z błyskiem w oczach.

Wredny

Tak prawde mówiąc, to podobasz mi się od samego początku - wyszeptałem i się lekko zarumieniłem.

Dasha

Nie wiedziała co powiedzieć, podeszła bliżej wilka.
- ... A Ty mi. - wyszeptała mu do ucha, uśmiechnęła się lekko.

Wredny

Cz... czy chciałabyś być moją partnerką? - zapytałem dość niepewnie

Dasha

- ... A nie za młodzi jesteśmy na to? - rzekła ze zdziwieniem. Wkońcu była jeszcze nastolatką xD.

Wredny

Troche się zmieszałem - No ale moglibyśmy być parą - wyszeptałem bardzo cicho

Dasha

- No, nie wiem... - szepnęła. Spojrzała na Niego z niepewnością.

Wredny

Jak nie chcesz, możemy pozostać przyjaciółmi - odparłem troche zmuszając się do uśmiechu.

Dasha

- Wiesz... Nie wiem, czy to nie jest dla mnie za wcześnie... Może tego po mnie nie widać, ale biję się z własnymi myślami... - szepnęła jeszcze ciszej. Przytuliła się do wilka.

Wathi

przyszedłem-Cześć-powiedziałem

Wredny

Rozumiem. Poczekam, aż bedziesz gotowa - wyszeptałem do ucha Dashy.

Wathi. Witaj w moim małym królestwie. - zwróciłem się do wilka.

Wathi

Rozejrzałem sie-ładnie tu-powiedziałem

Wredny

Ciesze się, że podoba Ci się mój dom - odparłem

Wathi

Chcesz pójść na polowanie ze mną?

Katana

Przyszłam.
Eee... cześć, mogę ? - zapytałam patrząc na obecne wilki.

Wredny

Masz ochotę pójść - zapytałem się Dashy.

Witaj Katana. Wchodź śmiało

Katana

Dzięki, ale widzę, że gdzieś się wybieracie... nie ma sprawy ja tylko na chwilkę - uśmiechnęłam się i podeszłam do Wrednego.
Chodzi o to, że chciałam Ci się po prostu przedstawić, wiesz poznaliśmy się w dość nieciekawych chwilach więc przyszłam, bo tak wypada - uśmiechnęłam się i wyciągnęłam łapę do Wrednego.
Katana jestem - uśmiechnęłam się czekając na uścisk łapy ze strony wilka xP