Miejsce Vay'a.

Vayneilia

-E, dzięki, chociaż jak na mój gust, to nic specjalnego.. - powiedział, rozglądając się po własnym legowisku - Raczej skromnie.. - spojrzał uważnie na wilczycę - My się chyba nie znamy, prawda? Jestem Vay.

Gość

Cześć Vayneilia

Vayneilia

Kieri, a może byś przestał/a tak perfidnie spamować dla samej nabijki postów? W kilkunastu tematach napisałaś praktycznie to samo, żal. :roll:

Whisper

Pięknie masz tutaj... tak nie znamy się. A ja jestem Fallow - powiedziałam i uśmiechnęłam się.

Vayneilia

-Miło mi ^^ - również się uśmiechnął, po czym wskazał łapą na wnętrze 'mieszkania' oO - proszę, rozgość się.. Może chcesz coś zjeść x] ?

Whisper

Tak, chętnie bym coś zjadła - powiedziałam i również sie uśmiechnęłam - może pójdziemy na polowanie?

Whisper

Usłyszałam kroki. Spojrzałam na Summer Wine.
Witaj - powiedziałam.

Vayneilia

-Hm, na polowanie - zastanowił się - z chęcią ^^.
Zatrzymał się, również wyczuwając obecność Summer.
Zauważył iż stoi w cieniu, niepewna.
-Miło cię widzieć - przywitał ją.

Vayneilia

Zauważył niepewność wilczycy, spojrzał na nią uważnie.
-Eh, wiem że dość niezręczna sytuacja, lecz właśnie mieliśmy wyjść z Fallow na polowanie.. - rzucił usprawiedliwiające spojrzenie na SW.

Shamanka

<Przyszłam. Widać było że płakałam> Hej, Ładne mieszkanko

Whisper

Uśmiechnęłam się do Summer Wine.
To jak, idziemy na to polowanie? Może las zwierząt? - spytałam Vay.

Vayneilia

-No tak, jasne, idziemy - rzucił znaczące spojrzenie na SW i Shamankę - To my przyniesiemy obiad xD

Whisper

Uśmiechnęłam się.
Poszłam do lasu zwierząt.

Vayneilia

Wyszedł również xd

Shamanka

<Usiadłam>

Vayneilia

Dostrzegł znajomą wilczycę.
-O, witaj - mruknął, trochę zaspany ;p

Shamanka

Witaj, witaj xD<Smile>

Lirael

Przyszłam. Witaj. Nazywam się Sav. - Powiedziałam wchodząc do legowiska.

Shira

Usiadłam.

Vayneilia

- Hmm, spory ruch jak na moje legowisko - rzekł zdziwiony, szybko sprzątając bałagan - Ale witam, witam - rzucił do Shiry i Savor, które weszły do legowiska.