to moje legowisko Kazan

Kazan

to moje legowisko znajduje się w jaskini podejrzewam że kiedyś była to smocza jama kolekcjonuje tu różnego rodzaju wina czerwone i białe.Jest tu bardzo dużo miejsca i światła dlatego nie lubię tu przesiadywać w dzień wnętrze pachnie lekkim zapachem mięty.

Katana

Przyszłam, rozejrzałam się po jaskini.
No no no... synek, ładnie się urządziłeś - powiedziałam z uśmiechem i przywitałam syna.

Qedr

Przyszedłem

Kazan

dziękuje nie jest źle ale napewno ty masz lepiej powiedział zgodnie z prawdą
dlatego będę często wpadał zaśmiał się
dzień dobry panu niech się przedstawie jestem Kazan pamiętam pana ze szczenięcych lat
widziałem pana w lecznicy a tera zpozwulcie mi się wami zająć i rozgośćcie się to powiedziawszy chrupnął jedną miętowke a może maci ochotę na wino lub coś innego

Qedr

Eee... cześć Kazan.... I nie musisz się do mnie zwracać per pan

Kazan

to może napijesz się wina jak wilk z wilkiem a co cię sprowadza

Qedr

Nic szczególnego... zwiedzam..

Kazan

aha słyszałem tu i ówdzie że brzdące ci się urodziły moje gratulacje ale ci się poszczęściło powiedział i wyjął dwa kieliszki to może owocowe wytrawne rok produkcji 1945 zapytał

Qedr

A niech ci będzie...

Kazan

chwilę mruczał przy szafce w poszukiwaniu wina lecz w końcu je znalazł no to do pełna powiedział z chytrym uśmieszkiem napełniając łapczywie kieliszki

Sea

Przyszła i wychyliła się zaglądając do środka.. :)

Kazan

o proszę kogo ja tu widzę proszę wejdz kochanie schował pusty juz kieliszek za siebie i podszedł do partnerki dając jej buziaka na przywitanie

Sky

Przybiegła. - Smocza jama? To żeś wymyślił... - burknęła, nie zwracając uwagi na Seę. x] Spojrzała na butelki pełne czerwonego i białego płynu. - A to, to co to... - szepnęła do siebie, patrząc na nie z zaciekawieniem.

Kazan

skay jak miło cię widzieć tak sie cieszę że mnie odwiedziłaś jak chcesz to możesz się napić powiedział ale nie mów nic mamie chyba że chcesz owocowego powiedział na ucho siostrze

Sky

- Spokojnie, nic nie powiem. Jeśli można, to chcę tego czerwonego. - odszepnęła, nie odrywając wzroku od butelek xD.

Kazan

dobrze wybieraj słodkie wytrawne półwytrawne i jeśli się znasz to możesz podać rocznik dał jej kieliszek i stanął przy półce
a dla ciebie sea mam białe wino miłości stworzone w Paryżu nalał jej i podał

Sky

- Wytrawne, rocznik 1988, żeby nie była zbyt mocne, jak dla mnie xD. - rzekła po chwili zastanowienia. - 'Białe wino miłości.. Heh. Czy takie wino wgl istnieje?' - pomyślała, patrząc na kieliszki.

Kazan

tak produkcja w roku 1955 pili go na takim statku Titanicu a jesli chodzi o wytrawne rocznik 66 powiedział do siebie stojąc przy półce wreście znalazł i powiedział no Skay wypijesz mi ostatni kieliszek wina i wiesz zostanie mi już tyko butelka na wspomnienia ale czego się nie robi dal siostry <smile>

Qedr

Wypiłem winko X]

Sky

- Titanic... Ładna nazwa xD. - stwierdziła, po czym szybko sięgnęła po kieliszek.