Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:42, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
Nie... żywa. Ducha nie mógłbyś ugryźć... Tene, a mogę ja mieć pytanie?
Skręciła na lewo od wilka, uważała na każdy krok. Oczy jej błyskały złowrogo, schyliła pysk niżej, łapała teraz coraz mocniejszy zapach zwierzyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:46, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
Wzruszył barkami.
Pytanie zawsze - powiedział dyplomatycznie i odbił nieco na lewo, okrążając stado i trzymajac się pośród cieni. Szedł jednocześnie pod wiatr. - Różnie bywa z odpowiedziami, jednak odpowiem, jeśli będę mógł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:54, 18 Sty 2009 Temat postu: |
|
Czy Twój jad jest przypadkiem... gorzki? Przystanęła. Czekała na to, aż stado zmieni położenie, nie chciała tak daleko odstępować od wilka.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:21, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Nastała noc, jesteście nieco zmęczone. Księżyc przybrał kształt kuli, a ludzie oddalili się do swoich obozów. Wy jednak poczułyście zapach rannego dzika, była to pewnie locha z młodymi.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Breishe dnia Pią 18:21, 23 Sty 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 19:27, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
/A co z tymi sarenkami ? xdd/
Gorzki ? - spytał rozbawiony, obserwując zwierzęta z ukrycia, pod osłoną nocy. - Jego smak jest raczej słodkawy, może zabarwiony nieco solą, ale na pewno nie nieprzyjemny z czym kojarzy mi się gorycz. - odpowiedział zgodnie z prawdą. Jad często parzył jego język. Nie była to jednak gorycz. Raczej bolesna słodycz, słonawy smak. Czasami może kwas. Jednak nigdy gorycz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:01, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
//Omph... sorry ;-) //
Sarny spokojnie pasły się przy trawie, niektóre układały się na trawie zasypiając. Locha dalej trzymała się blisko, a odór martwego Trolla był nie od zniesienia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:53, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Cytat: | Oblizał pysk, poczuł gorzki smak jadu i westchnął. Zagłębił się bezszelestnie w las ruszając w stronę dzików. |
To z 1 str wzięłam...
Inna powoli oblizała się.
- Żeby jad stał się groźny dla ofiary, musi dostać się do jej kwioobiegu, tak? - głos jej cichł z każdym słowem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:02, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
/wpadka >< Nie przemyślałam tego, no ale dobra./
Owszem. Ma on głównie za zadanie zabić, osłabić, uczynić bezbronną potencjalną ofiarę. - Tene postąpił kolejny krok w mroków naprzód, obserwując uważnie sarny gotujące się do snu.
Rzadkie, aczkolwiek istniejące przypadki nie przeżyły jadu. Za słaby organizm. - uciął. - Którą? - spytał lustrując stado.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:37, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
- A jeśli piłam Twój jad, a później lizałam ranę?
Inna zamarła, w bezruchu lustrowała stado.
- Ta od Twojej strony, młoda, jest słaba i chyba chora. Bierzmy ją.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:45, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
naburmuszył się nieco na taki wybór, ale skinął pyskiem napinając mięśnie.
Ranę ? Moją ranę ? jak miałabyś zamiar wypić wampirzy jad ? Pocałunek wampira ? - posłał rozbawioną myśl i cicho niczym duch dał susa przed siebie. W księżycowym blasku zalśniło jego srebrne futro. Tenebrae doskoczył do sarny płosząc ją w kierunku Innej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:52, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Sarna spłoszyła się w kierunku Innej, reszta także na widok wilka rozproszyła się po lesie. Tamta jednak zamiast biec na Inną skręciła i pobiegła za towarzyszkami. Możecie ją jeszcze dogonić, wyraźnie włóczy się z tyłu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:59, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Mięśnie Innej napięły się błyskawicznie, wyrwała się pędem za sarną ledwo muskając ziemię miękkimi i silnymi łapami.
- Pijam Twój jad z rany, którą zadałeś trollowi zanim o tym pomyślałam. Bardzo nierozsądnie, bo później lizałam ranę na swojej łapie.. Może jednak się nic nie stanie...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:16, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Puścił się w pościg za sarną, biegnąc między drzewami, równolegle do stworzenia, by potem wyskoczyć na nią spomiędzy drzew.
Taka niewielka ilość raczej ci nie zaszkodzi. Może cię piec, wzmocnić nieco twoje wilcze instynkty, jednak... No cóż. Nie wiem. - odpowiedział zdawkowo, umysł zaprzątału mu polowanie i szaleńczy pościg za sarną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:21, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Sarna zwalniała biegu, zdyszana próbowała zrobić kilka kroków, jednak zamiast stanąć próbowała pociągnąć jeszcze kilka kroków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:22, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Wyskoczył spomiędzy drzew, kiedy tylko zauważył oznaki zmęczenia zwierzęcia. Kierował swe szczęki ku jej szyi, próbując sięgnąć i rozpłatać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pią 22:29, 23 Sty 2009 Temat postu: |
|
Póki co mam uczucie jakby moje łapy były ze stali - powiedziała nie wypowiadając słowa.
Biegła wytrwale, w końcu gdy odległość się zmniejszyła dopadła potężnymi susami zwierzyny. Wbiła zamaszyście pazury w udo i wgryzła się w tylną nogę. Celnie i uważnie jak zawsze, byle sparaliżować kończynę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:34, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
Tenebrae chwyciła zębami szyję sarny, a Inna paraliżując kończynę dostała kopniaka w pysk. Sarna ledwo szła, upadła przygniatając prawą, przednią łapę Basiora.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:18, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
Zacisnął mocniej zęby na szyi sarny i szarpnął potężnie. W oczach jednak stanęły mu łzy bólu, gdy poczuł jak pękają mu kości w przedniej łapie. Uwiesił się szyi sarny, siągnąc ją ku dołowi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:23, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
Łania wierzgnęła, jęczała żałośnie. Jej głos nabrzmiewał w lesie. Po paru minutach wykrwawiła się na śmierć. Jej łeb opadł bezwładnie na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:33, 24 Sty 2009 Temat postu: |
|
Podniosła się, otrzepała. Podeszła już powoli do szamoczącej się dwójki. Kręciło jej się w głowie, jej chód mój być lekko 'zwrotny'. Patrzyła na Tene. Stwierdziła, że powinna dać mu się najeść do końca. Przyjdzie jej czas, a tymczasem usiądzie, przeczeka to latanie świata wokół siebie...
Opadła w końcu ciężko na ziemię zadem, zacisnęła oczy. Stuliła uszy i śmiesznie zakryła pysk jedną łapą, tą zranioną.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|