Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 22:20, 22 Lis 2011 Temat postu: Polowanie Oroza |
|
Drzewa... Szum wiatru... Oto właśnie całe piękno tego lasu. Tutaj Oroz może się wyciszyć, zapomnieć o wszystkich problemach. Do okoła drzewa, przez które przedziera się słońcę. Słychać też piekny śpiew ptaków. W samym sercu lasu można spotkać zaś jelenie, sarny. Jest to świetne miejsce na polowania.
Oroz przyszedł tu spokojnym krokiem. Nabrał głęboki wdech i poczuł zapach świeżego powietrza, które zawsze go rozweselało. Wyciągnął się na trawie. Patrzył jak przez korony drzew przebija się słońcę ogrzewając mu sierść, którą poszarpał wiatr. Oroz poczuł również zapach zwierzyny. Wstał, rozglądnął się, wyobrażając sobie przy tym świeże, upolowane mięso. Szybko stał się głodny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:11, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Nieopodal przebiegał dość duży jeleń.. Za nim jakaś mniejsza sarenka, najwyraźniej był dowódcą stada, które chyba nie nadążało.. Nie wyczuwały one żadnego zagrożenia, więc beztrosko zaczęły sobie hasać po lesie. Wolisz czekać na resztę i złapać coś małego? Czy atakujesz z zaskoczenia? Co wybierasz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:31, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Oroz zobaczył w oddali jelenia i małą sarenkę. Głód natychmiast się powiększył i bez zastanowienia ani żadnego planu, Oroz ruszył na jelenia. Zaczął biec najszybciej jak umiał. Było to jego pierwsze polowanie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Śro 15:43, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Ruch był do przewidzenia, a jeleń zaczął uciekać. Biegła jak szalony, nie wiedział nawet w którą stronę. Zaś mała sarna pognała bez opamiętania przed siebie i zniknęła w gąszczach drzew i krzewów. Po jakimś czasie gdy Oroz stał spokojnie, jeleń staną za krzakami jak wryty nasłuchując. Czaisz się cicho na niego? Czy płoszysz go porozklejany i atakujesz?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:03, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Oroz stracił już jedną szansę. Zrozumial, że takie atakowanie na nic się nie zda. Jednak nie zamierzał się poddawać. Chwilę pomyślał. Schował się za krzakami, obserwując dokładnie wystraszonego jelenia, który powoli się uspokajał. Oroz nie należy do cierpliwych wilków. Poczuł straszny głód, więc przystąpił do ataku. Wybiegł zza krzaków usiłując wskoczyc na jelenia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:09, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Jeleń się tego nie spodziewał i niestety kopnął Oroz'a racicą. Pudło, bo wilk siedział już na jego grzbiecie. Zaczął więc skakać i ryczeć by jego stado przybiegło na pomoc.
Co robisz? Zeskakujesz i uciekasz? Czy usiłujesz zabić jelenia nim przybiegnie stado?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:18, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Tak ! Oroz był zadowolony, że próba się powiodła. Siedząc na jego grzbiecie również wydał z siebie ryk. Chciał tym przegonić nadbiegające stado. Samiec niestety spadł z jelenia, który rzucał go na wszystkie strony. Przed tym jednak trafił go gdzieś w okolicy szyi, odrywając jednoześnie kawałek skóry. Głód niemiłosiernie narastał, a z każdym ruchem Oroz był co raz słabszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:23, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Jeleń nagle poczuł ulgę na grzbiecie i ryknął. Stado było niedaleko, albowiem słychać było jego mocne uderzenia racicami o ziemię. Oroz był już słaby, nawet bardzo. Wielki rogacz stanął na tylnych odnóżach, zamierzając się na wilka. Co w tej sytuacji uczynisz. Uciekasz i już się tutaj nigdy więcej nie pokazujesz? Czy zbierasz energię i w ostatecznym momencie nacierasz na jego brzuch?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:41, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Oroz spojżał na jelenia, który stał na tylnych odnóżach. Wiedział, że jak czegoś nie wymyśli, może dostać licznych obrażeń. Wilk zaczął żałować, że podjął takie wyzwanie. Nie sądził bowiem, że jeleń może stanowić aż taki opór. Samiec był wykończony. Jednak silna wola go nie opuściła. Oroz resztkami swoich sił wstał i ruszył w kierunku jelenia. Jego cel był oczywisty. Samiec gdy biegł zaatakowac jelenia, stracił całą swoją energię. Potknał się okamień i padł tuż przed jeleniem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Śro 19:05, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Niestety, jeleń dostał mocne obrażenie w starą ranę po walce z innym o stado. W momencie gdy Oroz się wywalił przed nim wyciągnął łapę która zrobiła większa ranę na starej krew trysnęła, a jeleń padł. Stado było tuż tuż, a jeleń się wykrwawiał, i wykrwawiał. Stracił przytomność na dobre. Co teraz poczniesz, pozostawiasz łup nienaruszony i wiejesz resztkami sił? Albo zabierasz swój łup na tereny watahy?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:21, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Oroz trochę zdezorientowany tym co się stało, patrzył jak jeleń kona. Słyszał też nadbiegające stado, które pędziło wprost na niego. Wilk przypomniał sobię ojca, który nigdy się nie poddawał, mimo swoich upadków i ran. To dało mu motywacje. Szybko się pozbierał i chciał zabrać łup. Jednak już widział pierwszego jelenia, a za nim całą resztę. Nie przejął się tym zbytnio. Przyszedł tu na polowanie. Nie wyobrażał sobię tego, jak go reszta watahy potraktuje gdyby dowiedziała się, że miał jedzenie na wyciągnięcie ręki, a mimo tego, zwiał ze strachu przed stadem jeleni. Zapewne by go wyśmiali. Oroz cały czas miał przed oczami obraz swojego ojca. Stado było co raz bliżej. Samiec szybko zgarnął łup i schował się za krzakami. Nie miał wystarczająco sił, by pokonać całą gromadę jeleni. Jednak też nie chciał uciekać. Wprawdzie na ucieczkę było juz za późno. Nie był pewien czy za krzakami będzie wystarczająco bezpiecznie. Czy mu się uda? Zobaczymy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:30, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Stado gnało bez opamiętania, jak nieokiełznany potok, który może w każdej chwili zmienić kierunek. Przystanęły na moment parskając ze złością i gniewem, wszędzie ''węszyły'' woń którą dobrze znali. Jedna łania zaczęła się zbliżać do krzaka gdzie leżał martwy jej mąż i przywódca stada. Co zrobisz, uciekniesz z łupem? Czy, straszysz stado bez opamiętania, które może cię w każdej chwili zmiażdżyć ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 20:42, 23 Lis 2011 Temat postu: |
|
Oroz słyszał zblizające się kroki. Serce biło mu jak szalone. Był pewien, że jeden z jeleni wyczuł krew swojego przywódcy. Jeden niewłasciwy ruch i może być po nim. Gdy jeleń podszedł blisko krzaka, Oroz wyskoczył jak szalony i ugryzł jelenia, przebijając mu tętnicę. Był to wogóle nie przymyślany ruch. Oroz bez opamiętania zaczął atakować jelenia, nie zwracając uwagi na resztę stada. Wilk poczuł naglę siłę, która mu niespodziewanie wróciła i ducha walki. Łup wciąż leżał za krzakami, niepilnowany przez nikogo. Nie myślał teraz o martwym jeleniu. Skupił się teraz na stadzie. Oroz jest zbyt pewny siebie i nieraz przynosiło to pecha. Czekał aż jelenie podbiegną do niego. Był przygotowany na wszystko. Chciał zdobyć jak najwięcej pożywienia dla watahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Czw 13:35, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
Łania uskoczyła z dziwnym ryknięciem na bok.Ze złością i jednocześnie paniką ruszyła na Ozor'a. Pchnęła go łbem, ewidentnie bo basior odleciał daleko w tył. Na szczęście nie ucierpiał przy tym, a stado z dziką furią ruszyło na niego. Uciekasz gdzieś w krzaki? Czy broisz łupu?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:24, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
Oroz popędził w krzaki jednak nie oddalił się zbytnio od swojego łupu. Cały czas widział swoją zdobycz, leżącą koło łani. Gdy już zregenerował siły krótkim odpoczynkiem, ponownie przystąpił do ataku na stado. Szarpał się z każdym, który tylko się do niego zbliżył. Z całej siły pchnął łanię, która potym straciła panowanie i upadła na ziemię. Próbowała wstać jednak nie mogła gdyż wcześniej odniosła poważne rany. Oroz oszczędził jej życie. Uznał, że nie stanowi ona zagrożenia. Nagle wybuchł ogromny huk i jeden z jeleni padł na ziemię. Zaczał się wykrwawiać. Oroz zupełnie nie wiedział co sie stało. Czyżby to była dwunożna istota ?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:45, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
Niestety, był to człowiek i to nie jeden. Stado słysząc huk i ryk uciekło w stronę z które przybyły. Można też było usłyszeć uderzenie kopytami, czyżby jechali konno? Bynajmniej, a strzały z strzelb były tuż, tuż.. Co uczynisz teraz, uciekasz do swojego legowiska porzucając łup składający się z dwóch jeleni? Czy próbujesz taszczyć oba i uciekać z nimi do legowiska.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:23, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
Kto się wtrąca w moje polowanie ? - Pomyślał Oroz
Myślał, że większy i silniejszy od niego wilk, chciał mu zepsuć całe polowanie. Jednak mylił się i to bardzo. Byli to ludzie pędzacy wprost na niego. Zdał sobię sprawę, że teraz to on jest ich obiadem. Zastanawiało go tylko skąd tu się wzięły dwunożne istoty ? Popatrzył na łup. Nie dał by rady zgarnąć aż dwuch jeleni. Stwierdził więc, że najpierw weźmie jednego, a dopiero potem wróci po drugiego. Tak też zrobił. Wziął na grzbiet jednego jelenia i popędził jak szalony przed siebie, na obszar watahy. Słyszał za sobą zbliżające się kopyta. Gdyby dobiegł do watahy ciągnąc za sobą ludzi, wywołał by zapewne wojne, a ze słabszych wilków mogła by zostać mokra plama. Chciał ich zgubić, więc pobiegł inną drogą. Nie wiedział jednak dokąd ta droga go zaprowadzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Czw 21:34, 24 Lis 2011 Temat postu: |
|
//Nie zastosowałeś się do powyższych możliwości >_<//
Historia kołem się toczy, niestety, ale Oroz pobiegł tylko w koło i wrócił w to samo miejsce gdzie zaczął polowanie. Ale co to? Nie słychać strzałów, ni kopyt?! Ludzie sobie odpuścili, albo pojechali po posiłki. Dlaczego? Bo to było ich terytorium na polowania. Sprowadzali sobie specjalnie zwierzynę by potem mieć głupią fr aide.. No cóż. Uciekasz z obydwoma jeleniami? Czy czekasz, aż przyjedzie większa ilość ludzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Oroz
Dojrzewający
Dołączył: 14 Lis 2011
Posty: 18
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:29, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
// Przepraszam ;) //
Oroz widząc, że nie ma żadnego zagrożenia, zaczął ciągnąć ze sobą dwa jelenie. Szedł powoli i spokojnie, ponieważ niebezpieczeństwo zniknęło, a po za tym nie miał już siły biegać. Nie sądził, że polowanie będzie aż tak trudne. Grunt, że zakończyło się ono sukcesem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Yenn
Duch
Dołączył: 30 Cze 2011
Posty: 761
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 2/5 Skąd: Nie powiem XD Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:33, 25 Lis 2011 Temat postu: |
|
Łowcy powrócili, lecz wilka już tutaj nie było. Dawno temu zniknął w krzakach, a dokoła wił się zapach wygranej, i dumy. Tak, to była bardzo niebezpieczna walka, ale grunt że udana.
Koniec polowania, temat do zamknięcia.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|