Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Evelin
Młode
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:55, 02 Mar 2012 Temat postu: Szumiący Las - Polowanie Evy |
|
Las ten jest taki jaki powinien być, czyli... normalny. Jest tu pełno drzew, ale w okolicy zawsze rozlega się dziwny złowrogi szum, który jakby mówił: "Uciekaj!". Wilki niestety nie słuchają się tego dziwnego głosu, wolą tu zostawać i polować lub chociażby nawet wyć. W tym miejscu odbędzie się polowanie pewnej młodej wadery.
~~~
Wadera wkroczyła niezmiernie wesołym krokiem na te tereny. Na razie nic nie niepokoiło jej. Przycupnęła pod jednym drzewem i czekała po prostu... na nic. Po chwili przyszedł jej do głowy pewien plan... polowanie. Tak, ona chciała wreszcie nauczyć się polować, a kto ją nauczy? Nikt! Ona sama nauczy się polować i tyle!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Lucifer
Dojrzewający
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:00, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
Skoro wadera chciała na coś zapolować, to niech najpierw przemyśli sprawę i wybierze zwierzynę, która ma dziś skończyć żywot w jej kłach - oczywiście musi uwzględniać przy tym swój niski wiek, jelenia to ona nie upoluje.
Tak więc - od czego by tu zacząć? Szukania śladów, rozglądania się, wyczucia konkretnej woni zwierzyny? Tyle opcji a waderze zaczynało burczeć w brzuchu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelin
Młode
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:37, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
- Chyba upoluję zająca. - Powiedziała sama do siebie, po czym wstała, przyłożyła nos do ziemi i zaczęła węszyć. Wreszcie wyczuła woń młodego i dorosłego zająca. Tylko teraz nie wiedziała, za którym z nich mogłaby gonić. Dorosły byłby za silny i zbyt szybki więc pozostał tylko młody. Eva poszła zatem za wonią młodego zajączka...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lucifer
Dojrzewający
Dołączył: 28 Lut 2012
Posty: 105
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 22:38, 03 Mar 2012 Temat postu: |
|
Nie mam najmniejszego pojęcia czemu, ale Vijem wiadomość się nie chciała wysłać. :c Mam nadzieję, że to tylko chwilowe, tymczasem spróbuję Luckiem. Wybacz. :C
A po za tym - MG decyduje czy wyczułaś zająca. Czytajcie regulamin przed zapisem!
Niestety wokół było zbyt wiele woni by wyodrębnić jakikolwiek i wadera powinna zrobić coś innego, by odszukać zwierzynę. Może gdzieś właśnie kilka króliczków urządza sobie przyjęcie? Kto wie, kto wie...
Obiad jest blisko, trzeba tylko umieć szukać i robić coś kreatywnego - a nie iść tępo za innymi, bo to do niczego nie prowadzi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelin
Młode
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 11:00, 04 Mar 2012 Temat postu: |
|
Eva stanęła w bez ruchu.
- Ja nie umiem... - Powiedziała do siebie ze łzami w oczach. - ...Ja nie umiem wyszukać nawet zająca. - Dokończyła, ale nie poddawała się. Ruszyła przed siebie przykuwając nos do ziemi, jakby pies gończy. Po chwili... bum! I w drzewo! Ale młoda wstała z miejsca i nadal szukała swym czarnym nosem zapachu jakiej kol wiek małej i słabej zwierzyny.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Viy Curay
Shrek
Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:39, 08 Mar 2012 Temat postu: |
|
I było to dobrym pomysłem, gdyż wadera od razu praktycznie wyczuć mogła woń jakiegoś ze zwierząt. Po dłuższych oględzinach mogła stwierdzić, że jest to młody, puszysty i mięciutki króliczek. Pytanie tylko - Czy Evelin będzie wstanie ukatrupić tak małe bezbronne zwierzątko, które nic złego jeszcze nie zrobiło?
Cóż, zobaczymy to zapewne kiedy wadera wytropi ów istotkę i ją złapie, a do tego jeszcze długa droga. Chyba.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Evelin
Młode
Dołączył: 29 Lut 2012
Posty: 26
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:04, 18 Mar 2012 Temat postu: |
|
Evelin szła przed siebie z nosem przykutym do ziemi niczym pies gończy. Do jej nozdrzy docierały różne wonie, ale ani jedna nie pochodziła od królika, szła dalej. Jej uszy sterczały niczym antenki, czasem jedno z nich zastrzygło, ale to nie przeszkadzało młodej w tropieniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|