Forum O wilkach Strona Główna
  FAQ  Szukaj  Użytkownicy  Grupy  Galerie   Rejestracja   Profil  Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości  Zaloguj 

W samym sercu lasu...

To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy / Polowania zakończone
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat
Autor Wiadomość
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Śro 9:10, 25 Maj 2011 Temat postu: W samym sercu lasu...

Jest to gdzieś w gmatwaninie drzew. Skąd wiadomo, że to tu? Przez małą polankę, z której łatwo obserwować zwierzynę. Dlatego toteż miejsce wybrał Viy. Głód już długo mu doskwierał, musiał go czymś zaspokoić - Sarna była do tego idealna. Po za tym, dawno nikogo nie zabił - Przydała b mu się odmiana. Dodam jeszcze iż na polanie mieszczą się znienawidzone przez Viy'a kwiaty. Najwięcej jest tu zwykły mleczy czy stokrotek....Bleh~!
_____________________________________________________________

Przysiadł na niewielkim kamieniu, po czym zaczął intensywnie rozglądać się za zwierzyną. Wyszczerzył kły, ukazując je w pełni. Jego oczy pragnęły śmierci ... jedzenia też. Medalik w kształcie krzyża, zaświecił się na czarno, oznaczało to iż chcę walczyć, chcę śmierci, chcę krwi - Więc jak widać dużo było oznak iż .... chcę po prostu upolować sarnę.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Śro 12:44, 25 Maj 2011 Temat postu:

Polanka była pusta, nie licząc wilka siedzącego na kamieniu. Jednak dolatywały tutaj wonie wielu zwierząt. Było ich jednak zbyt dużo, żeby wyodrębnić poszczególne zapachy. Nie było co siedzieć i czekać, bo zwierzyna sama nie przyjdzie pod nos. Może na ziemi były jakieś ślady?

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:26, 26 Maj 2011 Temat postu:

Wilk spojrzał na ziemie, jakiś tajemniczy głos w jego wnętrzu postanowił, że Viy ma tak zrobić. Czy były tam ślady przyszłego obiadku Viy'a? Może, zresztą basior nie za bardzo umiał wytypować czy to ślady zwierzyny, czy może wilk bawiący się patykiem. Samiec westchnął.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:29, 26 Maj 2011 Temat postu:

I był to dobry ruch. Ślady na ziemi należały do parzystokopytnego zwierzęcia, które musiało się tu przewinąć dosłownie parę godzin temu. Były duże i głębokie. Mogły należeć do jelenia. A gdzie jeleń, tam i sarny, które łatwiej było dopaść.
Ślady prowadziły w południowym kierunku, w stronę skraju lasu.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:33, 26 Maj 2011 Temat postu:

Wilk powoli udał się za śladami, uznając iż są to właśnie one. Kierowału się one na południe... oznacza to ... tak na prawdę to nie wiem. Basior przyssał swój nos do ziemi i podążał za wyznaczonym mu szlakiem oblizując kły. O tak - był już bardzo głodny.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 17:42, 26 Maj 2011 Temat postu:

Przybliżając nos do śladów, Viy mógł lepiej poczuć woń zwierzęcia, co upewniło go w słuszności swego wyboru.
Jeleń właśnie zbliżał się do swojego stada, gdyż był on jego przywódcą. Obwąchał dokładnie ziemię i krzewy, ale nie wyczuł jeszcze niczego. Jeśli wilk się postara i będzie szedł odpowiednio cicho, oraz pod wiatr, będzie mieć nawet szansę na zbliżenie się tuż pod samo stado, ulokowane na małej polance na skraju lasu.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Siomha Lorcan dnia Czw 17:50, 26 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 17:57, 26 Maj 2011 Temat postu:

Basior szedł powoli, uważając na choćby najmniejszy kamień. Dalej uważnie obserwował ślady, co chwila łypiąc, czy przypadkiem się nie bliża. Teraz liczył się prawie, że każdy szmer. Wilk ponownie obwąchał wszystkie krzewy oraz drzewa. I znów - Viy, zwykle polował tylko na inne wilki, toteż miał inną taktykę. Zupełnie nie wiedział czy to woń sarny/jelenia tudzież rozlany napój. Samiec wszedł w kwiaty o jego kolorze i począł obserwować z kryjówki.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Czw 18:17, 26 Maj 2011 Temat postu:

Jak na razie, szło mu dobrze, a zwierzęta dalej pozostały w niewiedzy. Ale los jest kapryśny i niczego nie można osądzać po pozorach.
Wilk był nie do zauważenia wśród kwiatów, jednak z tej pozycji mało co widział- stado zasłaniała mu spora ilość krzewów i małych drzewek. Nie da rady przejść przez nie bezszelestnie, pozostaje więc je wyminąć.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Czw 21:51, 26 Maj 2011 Temat postu:

Viy opracował taktykę. Zgrabnie wyminął pierwsze krzewy - z następnymi było gorzej. Nie był pewien czy jest wstanie, "przejść" przez nie bezszelestnie. Ulokował się pod największym czekając aż sarna zbliży się. Wtedy skoczy na nią, hmmm może się udać.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 12:01, 27 Maj 2011 Temat postu:

Zwierzęta zrobiły się niespokojne i nerwowo unosiły łby do góry, jednak nie mogły zobaczyć wilka, przyczajonego w krzakach. Jego woń też była dla nich niewyczuwalna. Przywódca stada, rosły jeleń starał się uspokoić resztę i obszedł teren dookoła, pokazując, że niczego tu nie ma. Traf chciał, że zatrzymał sie tuż koło przyczajonego wilka.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 14:43, 27 Maj 2011 Temat postu:

Zbyt pewny siebie Viy skoczył. Czy mu się uda? Zobaczymy. Przy swym wyskoku noga lekko mu się wywinęła lecz nie zapowiadało się na coś poważnego - praktycznie to Viy nawet tego nie poczuł.

/ I teraz wiesz co napisz... jak chcesz oczywiście ^^\\


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 16:20, 27 Maj 2011 Temat postu:

//Co prawda miałam bardziej drastyczną wizję tego, jak sobie łamiesz łapę, a dokładniej ktoś- jeleń- Ci ją łamie. Więc teraz to jeszcze nie nastąpi. Jeśli jednak bardzo chcesz, to daj znać i edytuję posta.//

Z nogą jeszcze nic nie było, choć pewnie na drugi dzień będzie go bardzo boleć naciągnięte ścięgno. Natomiast skok wilka był popisowy. Jednak nie trafił w jelenia. Samiec zdążył odejść i Viy trafił w ziemię.
Sarny poderwały się do ucieczki, wystraszone nagłym wtargnięciem agresora na ich teren. Jeleń za to, miast też uciekać, zaczął drzeć kopytami ziemię i wymachiwać rogami. Chciał tym samym odstraszyć wilka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 16:29, 27 Maj 2011 Temat postu:

// Może być też tak :3\\

Wilk nie przestraszył się jelenia. Napiął mięśnie po czym wystartował w kierunku samca. Starał się wskoczyć na grzbiet "potwora", tam będzie miał łatwy dostęp do szyi, czyli też do tętnicy. Skoczył będąc na przeciwko jelenia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:06, 27 Maj 2011 Temat postu:

Tym razem jednak skok wilka był mniej fortunny. Nie dość, że nie trafił w jelenia, to i przeturlał się po ziemi.
Stworzenie w tym czasie ruszyło do ataku. Spuścił nisko łeb i wymierzył porożem w Viy'a. Szybkim i mocnym ruchem zamachnął się na niego, a poroże o mały włos go nie trafiło. Zwierze stało teraz tyłem do wilka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 17:38, 27 Maj 2011 Temat postu:

Wstał po czym zaczął atak. Usiłował wskoczyć na grzbiet jelenia, tam będzie miał ułatwiony dostęp do karku. Głód ciągle narastał, wola śmierci również. Viy jest gotów kompletnie rozszarpać zwierzynę by coś zjeść.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 17:54, 27 Maj 2011 Temat postu:

Wilkowi udało się wskoczyć na grzbiet jelenia. Ten natomiast od razu wierzgnął, więc Viy musiał uważać. Rozzłoszczone zwierzę zaczęło kopać powietrze na oślep i podskakiwać. Zamiar wilka był utrudniony,. To chyba jednak go nie zniechęci. Przecież był tak blisko.
Również z góry czyhało na Viy'a niebezpieczeństwo. Musiał uważać na niskie gałęzie, by te go nie strąciły.


//No i zaraz będziesz mieć swój rozwój wydarzeń, tylko pozwolę Ci dziabnąć ofiarę :) //


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Viy Curay
Shrek


Dołączył: 17 Maj 2011
Posty: 1914
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5

Płeć: Samiec

PostWysłany: Pią 18:06, 27 Maj 2011 Temat postu:

//Okey\\

Viy uniżył głowę i wbił się w kark wilka. Dodatkowo starał się wydrapać mu oczy, co było możliwe choć mało prawdopodobne. Jeleń wierzgał niemiłosiernie jednakże Viy starał się utrzymać na grzbiecie coraz bardzie wgryzając się w kark.


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez Viy Curay dnia Pią 18:06, 27 Maj 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Siomha Lorcan
Dorosły


Dołączył: 10 Gru 2009
Posty: 1737
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Lodowa Pustynia
Płeć: Samica

PostWysłany: Pią 18:50, 27 Maj 2011 Temat postu:

Kły wilka natrafiły na coś twardego, ale nie zdążyły tego drasnąć, bo jeleń, oszalały z bólu, tak mocno zarzucił ciałem, że zrzucił go z siebie.
Viy poleciał kawałek i niefortunnie uderzył przednią, prawą w drzewo. Odbił się od niego i upadł na ziemię. Łapę miał wykręconą pod trochę dziwnym kątem. Czyżby była złamana?
Jeleń uspokoił się na tyle, by już nie wierzgać na oślep i ruszył szarżując na wilka. Teraz liczyły się tylko szczęście i refleks wilka.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:
To forum jest zablokowane, nie możesz pisać dodawać ani zmieniać na nim czegokolwiekTen temat jest zablokowany bez możliwości zmiany postów lub pisania odpowiedzi Forum O wilkach Strona Główna -> Lasy / Polowania zakończone Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)
Strona 1 z 1


Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB Š 2001, 2005 phpBB Group
Theme bLock created by JR9 for stylerbb.net
Regulamin