Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:17, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
Na brzegu czekała silna wadera, bez trudu znalazła się obok niego. Ponownie rozdarła mu łapę. Teraz nie powinien już w ogóle nią poruszać, mogła się wlec za nim utrudniając ucieczkę. Teraz zwyczajnie go szczuła, gryząc po grzbiecie w coraz to nowych miejscach. Wyglądało to jak swoisty taniec.
//Breishe, to co z tym jadem? O.o//
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Nie 19:51, 01 Lut 2009 Temat postu: |
|
//Jad? Eh... tak na łatwiznę? ;> O nie ;P//
Wilkołak ledwo się ruszał, jakby konał zamknął oczy. W pewnej chwili jednak ryknął i jakoś przekręcił się w miejscu. Kopnął Inną która wpadła zamaszyście od wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 7:16, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
- Taaak ! - sapnął Tene ironicznie - Popluskajmy się wszyscy razem ! XDDDD
Basior usiłował wbić kły w kark wilkołaka, modląc się jednocześnie, żeby noc się już skończyła xd
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pon 14:09, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wilkołak zawył, poczuł jak samiec wbiła kły w jego kark. Runął znów do wody próbując wyjść na brzeg. Zrezygnowany jednak spróbował jeszcze raz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pon 21:08, 02 Lut 2009 Temat postu: |
|
Była za bardzo wytrzymała, by taki cios mógł jej zaszkodzić. Wręcz ochoczo podniosła się i zaatakowała wilkołaka razem z wampirem. Tyle tylko, że z drugiej strony.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:00, 04 Lut 2009 Temat postu: |
|
Nie zwalniał uchwytu - wręcz przeciwnie - jego szczęki zaciskały się jak imadło na karku intruza, istoty nieznajomej, która nie chciała nawet wyjaśnić powodów najścia. Tene nie chciał go zabijać, jednak bał się, że nie ma wyboru. Warknął i szarpnął się, starając się wciągnąć zwierza na powrót do wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Czw 10:11, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wilkołak ryknął, upadł przygniatając Tene, wstał z oswobodzonym grzbietem gdy chmury zasłoniły księżyc.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Breishe dnia Czw 10:14, 05 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Czw 20:42, 05 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wtedy Inna zacisnęła szczęki, zęby wciąż miała głęboko w skórze wroga. Kiedy przewrócił się na Tenebrae, wyrwała kawał skóry, wczepiła się w to samo miejsce, pozbawione skóry, mocno krwawiące... Nie wytrzymała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pią 9:34, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
Stary wilk opadł na ziemię zakrwawiony. Ledwo oddychał, upadł na ziemię z zamkniętymi oczami, wyzionął ducha.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Breishe dnia Pią 9:34, 06 Lut 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:01, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
Szarpnęła ohydne cielsko. Tene musiał być uwolniony spod jego masy. Nie mogła się opanować.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Tenebrae
Nowy
Dołączył: 08 Gru 2008
Posty: 520
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 21:44, 06 Lut 2009 Temat postu: |
|
Basior wyczołgał się z wody patrząc na okrwawione cielsko czegoś co było niegdyś wilkiem. Otrząsnął się z wody i spojrzał na Inną. Jedno na nią spojrzenie powiedziało mu aż nadto. Stanął między nią a trupem.
- Nie rób tego - zamruczał - wyrzuty sumienia. One mogą cię zniszczyć. - burknął. Choć było to w sumie bez sensu. Wilk i tak nie żył. Dlaczego atakował ? Wiatr targnął srebrzystym futrem basiora, odsunął się od starego wilka. Stary, ale krzepę ma - pomyślał, czując jeszcze ciężar jaki miało owo cielsko, kiedy leżało na nim; siłę, z jaką nim szarpał. Wzdrygnął się lekko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Sob 14:07, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wschód słońca wiąże się z ludźmi i psami, a także jeszcze z większym niebezpieczeństwem... Promienie wyciągają swe ramiona z za horyzontu...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Sob 23:50, 07 Lut 2009 Temat postu: |
|
Wyrzuty sumienia?- zapytała samą siebie.
Potrząsnęła łbem. Wiedziała, że to nie tak. Jednak jeśli basior tak mówił to należało się głębiej nad tym zastanowić. Oblizała bardzo powoli pysk, jej wampirze kły zalśniły w wschodzącym słońcu.
- Znów zabiłam. - tylko tyle powiedziała, normalnym, spokojnym, opanowanym głosem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Breishe
Nowy
Dołączył: 28 Gru 2008
Posty: 479
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Z owąd. ;> Płeć:
|
Wysłany: Pon 10:52, 09 Lut 2009 Temat postu: |
|
Zanim jednak się obejrzeliście poczuliście zapach krwi i psów pochodzący z zachodu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Inna
Dusza Watahy Nocy
Dołączył: 20 Maj 2007
Posty: 5885
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 10 razy Ostrzeżeń: 3/5 Skąd: Z Watahy Gwiazdy Polarnej Płeć:
|
Wysłany: Wto 19:57, 10 Lut 2009 Temat postu: |
|
- Tym razem już nie zniknę całkiem. Chodźmy stąd. - powiedziała cicho, patrząc w martwe i sztywne ciało swej ofiary.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Czw 9:38, 25 Cze 2009 Temat postu: |
|
to był ciepły wieczór
nagle .................................................................................................................
coś błysnęło
przestraszyłam się
ale pobiegłam w stronę błysku
ale jego już tam nie było więc uświadomiłam sobie że to była spadająca gwiazda ***
i natychmiast pomyślałam życzenie
pomyślałam o pięknym,cudnym i młodym wilku to taka piękna chwila***
|
|
Powrót do góry |
|
|
Lajra
Gość
|
Wysłany: Pią 21:33, 26 Cze 2009 Temat postu: |
|
Usiadła spojrzała na niebo i..... skoczyła na Layrę złapała jej ucho i ją tarmosiła.
Lajra-Oddawaj ucho, no dawaj,dawaj no.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 11:27, 03 Lip 2009 Temat postu: |
|
Biegł za dużym niedzwiedziem,nagle odbił się od drzewa i wskoczył na grzbiet niedzwiedziowi.Wgryzł mu się w kark i już prawie go powalił gdy niedzwiedz ostrymi jak żyletki pazurami zrzucił go z siebie.W locie odwrócił się i odbił poraz kolejny od jakiejś gałęzi.Szasta był bardzo szybki i zwinny,wyskoczył w górę i wbił ostrę kły w pysk niedzwiedzia.Zwierzę chciało zrzucic wilka miotając się jak w amoku.Szasta od skoczył,zranił niedzwiedzia w oko,teraz zwierzę było na pół ślepę.Walka toczyła się długo Szasta unikał ataków niedzwiedzia,aż wkońcu nie zdążył i jego łapa przygniotła go to już miał byc koniec gdy wstał i rzucił sie na zwierzynę,niedzwiedz chciał go złapac łapami Szasta zaczął wirowac i bokiem ominął łapy niedzwiedzia wbił mu się w kark i przegryzł tchawicę,która po wcześniejszym ataku była wystawiona jak na talerzu.Po tej walcę miał trzy blizny głębokie blizny na czole i z boku grzbietu.Jednak nie zabił niedzwiedzia dla pożywienia zostawił go innym wilką,chciał sprawdzic swoję możliwości.Cały zakrwawiony pobiegł nad jezioro żeby się oczyścic
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Szasta dnia Pią 11:31, 03 Lip 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diamond
Nauczyciel
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 1313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mroczny Las Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:06, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
Przechodziła przez las,nudziło jej sie gdy nagle zobaczyła ogromnego niedzwiedzia.Był martwy jakiś wilk go powalił-Kto mógł to zrobić-pomyślała.Patrzyła na niedzwiedzia i na drzewa wokół,na których były ślady pazurów,co tu się działo.Poszła dalej szukała jakiś wilków.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Szasta
Dorosły
Dołączył: 30 Cze 2009
Posty: 2854
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 6 razy Ostrzeżeń: 2/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 10:11, 05 Lip 2009 Temat postu: |
|
Przechodził obok miejsca,w którym wcześniej polował.Zauwarzył Die i spytał-Co tu robisz?Małe polowanko?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|