Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Mattias
Dorosły
Dołączył: 29 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:46, 07 Paź 2012 Temat postu: Przeklęty Las- Polowanie Matta |
|
Las ten jest taki jaki powinien być, czyli... normalny. Jest tu pełno drzew, ale w okolicy zawsze rozlega się dziwny złowrogi szum, który jakby mówił: "Uciekaj!". Wilki niestety nie słuchają się tego dziwnego głosu, wolą tu zostawać i polować lub chociażby nawet wyć. W tym miejscu odbędzie się polowanie pewnego wilka. Co kilka godzin las obrasta w mgłę taką że nic nie można zobaczyć.
~~~
Matt podszedł do skraju lasu i przysłuchał się szumu lasu. Cóż, nie chciał dalej iść więc został. Brzuch zawył mu niemiłosiernie z głodu, Mattias od razu przysuną nos do ziemi i zaczął węszyć. Węsząc niepostrzeżenie wszedł do lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Nie 17:57, 07 Paź 2012 Temat postu: |
|
Można by rzec, że las jest całkiem całkiem.. Jednak nie, coś zakłóci jego równowagę! Wilk czekał tak, bezczynie, nikt nie wie na co. Wszędzie była pustka, ani jednego tropu, ani zapachu. Las ''nie żył'', był cichy. Jedynie szeleszczące liście, lekko go budziły. To polowanie, będzie na pewno ekscytujące i pełne wrażeń. Zacznijmy więc spokojnie. Co robisz, szukasz jakiegoś tropu? Czy, poddajesz się i uświadamiasz sobie, że to polowanie, nie jest dla ciebie?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mattias
Dorosły
Dołączył: 29 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 12:18, 08 Paź 2012 Temat postu: |
|
Mattias postanowił że spróbuje znaleźć trop jakiegoś jelenia. Jak postanowaił tak zrobił zaczą węszyć intesywiej analizując każdy zapach. Kolejny szum wiatru zderorientował go na chwilę lecz szybko postnowił na dalsze poszukiwanie. Matt wchodził w głębie lasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:30, 11 Paź 2012 Temat postu: |
|
No cóż, wilk musiał mieć ogromnego pecha. Naokoło nie było ani jednego tropu, jednak.. Mała wskazówka? Coś się zbliża? Do tej pory, ptaki siedziały na drzewach i wpatrywały się w Mattias'a, lecz w końcu zerwały się, wszystkie na raz, a następnie odleciały. Coś tutaj było nie tak.. Ziemia zaczęła drgać, bardzo mocno, lecz żadnej woni, tropu ni zwierzyny nie było w zasięgu wzroku i nosa! A to ci dopiero.. Co robisz, czekasz na dalszy przebieg zdarzeń? Czy, ignorujesz dziwne symptomy i szukasz czegoś innego?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Mattias
Dorosły
Dołączył: 29 Wrz 2012
Posty: 42
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 13:35, 17 Paź 2012 Temat postu: |
|
Matt siadł i spojrzał na podskakujące kamyczki.
-Jedzenie?-Spytał do nie wiadomo kogo po czym siadł i przekrzywiając głowę. Po dłuższej wstał i zaczął powoli iść na przód. Co to mogło być? Stado jeleni? Mmm...pycha. Mattias zaczął węszyć lecz nie wyłapał co to było. Znudzony zaczął powoli kierować się w stronę ów drżenia. Omijał małe drzewa które gubiły już liście. Nienawidził jesieni. No ale cóż, musiał coś do domu przynieść. Zapasy. Mattias ze zwykłego chody przeszedł w trucht.
-Ciekawe co robi Yue....?-Zamyślił się aż nagle wywiną orła. Zdezorientowany wyskoczył do góry warcząc głucho aż zobaczył....krzak. Wow! Co na obiad? Patyczki w sosie własnym. wkurzony wilk wstał i ominą krzak. Teraz musi się skoncentrować na polowaniu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Pią 18:32, 26 Paź 2012 Temat postu: |
|
Wtem jak grom z nieba pojawił się tu wielki, a wręcz ogromny tabun jeleni, saren i młodych koźląt. Nic, tylko uciekać, a następnie łapać! Podłoże drżało, kamyczki, patyczki i inne pierdoły które są w składzie ściółki też. Sytuacja była straszna. Nim basior się obejrzał, a tabun już go okrążył. Co robisz, uciesz i porzucasz polowanie? Czy, próbujesz atakować?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|