KP Kass

Kassie

Imię: Kassie
Rasa: Wilk
Wiek: Rok
Proponowana ranga: Młodę
Ranga: Nowy
Historia: Mała Kassie mieszkała z ojcem w Rosji, młoda spędzała z nim beztrosko czas. Jednak gdy dowiedziała się że ojciec jest chory na nieuleczalną chorobę, starała się go nie opuszczać. Jednak stało się, pewnej zimowej nocy tata Kass zszedł z tego świata. Młoda została sama na tym świecie w rozsypce, ciągle powtarzała sobie że ma tatusia w serduszku. A co z matką naszej bohaterki? Cóż, nie znała jej więc napewno ich pożuciła. Wróćmy do dychczasowego biegu wydarzeń. Waderka kiepsko radziła sobie w mroźnej Rosii, lecz udawało jej się zdobyć pożywienie. Raz gdy puściła się za królikiem nie odnalazła drogi powrotnej. Została zmuszona by zostać w nieznanych jej zakątkach lasu w którym mieszkała. Zbliżała się noc, Kassie jak każde dziecko boi się ciemności a na dodatek była sama w lesie. Drzewa otaczające młodą zdawały się straszne niczym orki i gobliny. Nasza bohaterka puściła się na ślepy bieg. Co potykała się o łapy zaraz się przewracała, to turlała się po śniegu i gałęziach. Młoda nie świadoma stoczyła się aż na skarpę, widok był oszałamiającący, wadetka uznała że, ah! Złapała się w ostatniej chwili końca skarpy. Trochę jej zajęło zanim wgramoliła się na górę, słońce zaczęło wschodzić. Kass ujżała nie ośnieżone pustkowie, ruszyła ku niemu. Kilka tygodni później znała "bramę" tej krainy.
Charakter: Kass nie ma za dużego pojęcia na temat życia i świata, więc o wszystko się pyta. Jej nadmiar wesołości i "nie ogatnięte" myśli przez wieczną euforię sprowadzają do tego że gdyby stała przed mordercą zaprosiła by go na herbatkę. Zabawa, coś w czym jest królową. Wystarczy jej kałuża i własne odbicie. Zaraz ma w sobie kumpelke. Jednak gdy widzi dorosłą waderę która zniża się do jej poziomu rozwoju ta stara się jej unikać i nie patrzeć na na nią, inaczej z basiorami lubi gdy z ją się bawią i wygłupiają.
Ekwipunek: Kilka kości
Coś więcej: Nie potrzebne

Atrybut: Nie posiada[/i][/b]

Zed

Zapomniałaś o charakterze :)

Maiko

Pozwolę sobie wytłumaczyć jej "niepamięć".
Z tego, iż chodzę z nią do szkoły. Poinformowała mnie o tym, że charakteru nie napisała, ponieważ zabrakło jej czasu - ze względu też na to, iż pisała na komórce swojej mamy.

~ Przepraszam za wcięcie, Maiko-chan.

Kassie

//Przepraszam za off-top//

Ależ moja droga nie musisz. Przepraszam ale wczoraj zabrakło mi czasu i musiałam bez charakteru.

Zed

Akcept.