Lexxie
Dorosły
Dołączył: 14 Maj 2012
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 8:51, 15 Maj 2012 Temat postu: Lexxie |
|
Imię: Lexxie
Wiek: dorosły smok, będzie ładne kilka... naście? lat.
Proponowana ranga: Wojownik
Ranga: dorosły
Historia: Historia Pana Lexxie zaczyna się wiele lat temu. Uznać można, że samiec ten pochodzi z gatunku raczej wolno starzejących się gadów. Przestał liczyć przeżyte dni, zgubił się w rachubie nocy. Doby mijały, a on rósł oraz mężniał, dzielnie czoła stawiając wyzwaniom dnia codziennego. Poznał taką jedną gadzinę... Smukłe to-to (jak na smoka, rzecz jasna!), powabne i... dwulicowe. Och, czemuż to, biedny Lexxie, uległ jej wdziękowi? Skazałeś siebie na klęskę, choć wcale nie śmiałeś tego podejrzewać. Głupiś i naiwnyś. Wystarczyło, iż tamta zatrzepotała tymi swymi długimi rzęsami, okalającymi piękne, wielkie, szmaragdowe oczy, a już gotów byłeś zrobić dla niej wszystko, nawet to, co niemądre i kretyńskie. I zrobiłeś...
Pewnego mroźnego dnia, kiedy ta gadzina poczęła się do niego przymilać, przebąknęła coś o władzy. Tak, Lexxie był dość silnym i potężnym smokiem, tamta zamierzała zatem perfidnie wykorzystać go do obalenia władzy obecnego przywódcy, Reun'a. Zgodził się. Wyzwał tamtego na pojedynek, z którego z niejedną raną wyszedł. Niemniej jednak - zwyciężył. Ale co mu z tego przyszło? Niewiele! Rodzina odwróciła się od niego, stado poczęło traktować jako zdrajcę, a on na nowej pozycji zupełnie sobie nie radził. Ukochana poszła do innego, łamiąc jego duże, smocze serce. Nie wytrzymał. Wzniósł się pewnego dnia i odleciał.
Charakter: Lexxie zapewne po przeżyciach z przeszłości stał się gadem nieco oziębłym, z całą pewnością nieufnym. Nie jest jednak zamknięty w sobie, potrafi się odnaleźć zarówno w samotni, jak i także wśród wielkiego grona zwierząt, nie tylko przedstawicieli jeno jego gatunku. Pozostał pomimo wszystko lojalnym i oddanym przyjacielem, choć by móc zostać tak przez niego nazwanym zdecydowanie trzeba sobie zapracować. Wierny swoim ideom, ni to pesymista, ni optymista. Realista, twardo stąpajacy po ziemi - oto chyba najodpowiedniejsze określenie, jeśli już idziemy tym tokiem myślenia. Jest to smok całkiem bystry, pod warunkiem, że jaka urocza smoczyca nie zakręci powabnie biodrami przed jego nosem - wtedy szybko traci głowę. Jednakże nie potrafi zbudować stałego związku, nie po tym, co przeszedł... Zwyczajnie nie odnajduje się w roli małżonka, ale kochanek z niego (podobno) całkiem niezły.
Ekwipunek: 50 kości
Coś więcej: ~~
Atrybut: siła
Post został pochwalony 0 razy
|
|