Tokimune

Tokimune

Imię: Tokimune
Wiek: Dojrzewający
Proponowana ranga: Dojrzewający
Ranga: chcę aby była Dojrzewający
Historia: Tokimune urodził się daleko stąd. Miał rodzeństwo i rodzinę... Jako szczeniak często pakował się w kłopoty. Kochał swój dom. Mógł do nocy biegać po łące pełnej pięknych kwiatów i motyli w sam raz do gonienia. Mógł bawic się z bracmi i siostrą do bólu. Nikt mu nie zabraniał. Kochał całą rodzinę. I mimo swojego wieku był gotów walczyć za nią. Pewnego dnia mama go zabrała i Tokimune nawet nie zauważył że jest sam. Był taki zaspany... Wkrótce gdy się obudził wiał zimny wiatr było szaro i ponuro... Mały wilczek siedział tak na kamieniu z pochyloną głową wciąż nie wierząc co się stało. Po kilku minutach zaczął wyć . Wszystko to mieszało się z płaczem i niedowierzaniem do tego co się stało. Tokimune spał tak kilka dni w tym jednym miejscu wytrwale wołając rodziców i ważne dla niego rodzeństwo. Głodny był zmuszony zapolować na gryzonie, bo nie był dobrym łowcą. Siedział w jednym miejscu wiele dni. W końcu dotarło do niego że oni nie wrócą. Nigdy już nie będzie się bawił z rodzeństwem i nie douczy się polować . Nadal mu słabo idzie. Wkrótce uciekł stamtąd nie chcąc pamiętac znalazł się tu. Rozpoczynając nowe życie.
Charakter: Tokimune sprawia czasem wrażenia zamyślonego i zapatrzonego. Lubi ganiac motyle i gryzonie. Jest nieco roztrzepany i podobają mu się chyba wszystkie samice. Jeszcze takiej nie znalazł którą by miał dla siebie. Ten młody wilk lubi pływać i bawić mimo swojego wieku. Jest towarzyski dla osób które zna albo lubi. Nadal bywa takim który pakuje się w kłopoty. Walczy w ostateczności choć na razie jeszcze do tego nie miał okazji a nie wie że jest silny i zwinny i dobry w walce. Często można go zauważyć machającego ogonem który nie wiadomo czemu, czasem zakręca nad grzbietem. Tokimune wyje gdy chce jakby przypomnieć rodzinie o swoim istnieniu. Jednak każdy powiew wiatru nie przynosi żadnego głosu... przynajmniej na razie.
Ekwipunek: nic
Coś więcej: Tokimune na pierwszy rzut oka może wyglądać jak pies ale nim nie jest. to może tak wyglądać dlatego że zakręca ogon lub ma jakby psie umaszczenie

Atrybut: Zręczność

Karenaj

Zdania zaczynamy z wielkiej litery, przed "że" stawiamy przecinek. Czyli innymi słowy - gramatyka.

Ale akceptuję. Powodzenia! ;)