KP Macky

Macky

Imię: Micky
Wiek: 1 rok
Płeć: Samica
Historia: Kiedy była mała, żyła z watahą do 7 miesiąca życia. Jej rodzinę i watahę zaatakowało stado lwów. Tylko nieliczni przetrwali, a ci co to uczynili, uciekli. Ona również. Teraz jest dorosła i nienawidzi lwów. Zabije każdego lwa, a ponieważ jest silna i wytrzymała, nie podda się. Pewnego razu natknęła się na człowieka. To było jej pierwsze spotkanie z człowiekiem. Nie wiedziała, czy zabić, czy uciekać. Człowiek przyjrzał się jej, następnie wyciągnął coś długiego. Wycelował w Micky, która nawet nie zdążyła uciec do lasu, i nagle poczuła ostre ukłucie w pośladek. Przej jej oczami wirował świat i nagle zapadła się w ciemność. Nie wie, ile trwała w takim stanie. Kiedy się obudziła, była w skrzyni. Czuła, że jest czymś przewożona. Nagle auto, na którym jechała, zatrzymało się. Coś wzięło skrzynie, gdzie ona była. Zajrzała przez szparę. Skrzynia poruszała się, w stronę wielkiej klatki, w której było kilka wilków, drzewa i sztuczny wodospad. Na wielkiej tablicy przez klatką pisało "Ogród Zoologiczny" (nie wiedziała co to znaczy). I nagle zauważyła, że wielkich klatek jest więcej! Z końmi, z panterami, z niedźwiedziami, z małpami, a nawet z... lwami!! Aż warknęła na ich widok. Koło klatki z wilkami, była tabliczka "Wilk" i jakieś napisy. Zauważyła miny wilków. Były smutne. Wiedziała, co to znaczy. Uderzyła w pudło, które otworzyło się, z trzaskiem. Uciekła do pobliskiego lasu. Nie chciała, by odebrano jej wolność. Na szczęście las był duży. I tak wędrując, trafiła tu.
Charakter: Wojownicza. Walczy do ostatniej kropli krwi. Jest też bardzo romantyczna i lubi filtrować z innymi, samotnymi wilkami. Lubi kręcić się po nieznanych miejscach. Ma jedną, skrytą i cichą cechę - ma duszę artystki. Czasami, od niechcenia, wsadzi łapę w kolorową farbę i rysuje bazgroły, na ścianach, mające jednak jakiś cel, skryte piękno. Jej ulubiony kolor to ciemny róż, a ulubiony kwiat - to orchidea. Od razu widać, że artystka :D
atrybut: Wytrzymałość
Schowek: Nic

Atrita

Kiedy ludzie nauczą się dokładnie czytać? >.<
Nie ma atrybutu 'zwinność', a są: siła, wytrzymałość i zręczność.

Poza tym, popraw błędy x)

Macky

Już.
Z tymi błędami, to jeżeli są lekkie, proszę "puścić mimo oczu" gdyż mam lekką dysgrafię :>

Atrita

Dysgrafia związana jest z jakością pisma... Z błędami natomiast dysleksja. Nie mówiąc o tym, że nie uznaję takiego czegoś (jak chcesz się nauczyć, to dasz radę i tyle).

Jako iż widzę tylko parę źle postawionych przecinków - z trzy czy cztery - to Ci odpuszczę. Ale upraszam jednak o rozwinięcie charakteru. Jak to zrobisz, to zaakceptuję.

Macky

Aaaa, o to chodzi :> o charakter. Ok.
Z tymi przecinkami mam problem >.<
Z tą dysleksją to mi się myli z dysgrafią właśnie :D

Atrita

... Niech Ci już będzie.
Akcept.