Dom Niki

Sarcastic

- O przepraszam... Kochanie... - przeprosił ją i zrobił maślane oczka. Podszedł do niej i objął ją stojąc za nią - wybaczysz? - spytał z maślanymi oczkami.

Niki

- No nie wiem - mruknęła i położyła łapy na jego łapa gdy ją objął. - Zastanowię się nad tym - dodała i obracając się pod jego objęciem przystawiła teraz pysk do jego pyska i zrobiła cwaną minę.

Sarcastic

Uśmiechnął się delikatnie -Więc wybaczasz? Bo jeśli nie... - wyszeptał uśmiechając się do niej.

Niki

- Bo jeśli nie to co? - powtórzyła zadając pytanie i objęła go łapami tak, że jedną położyła na jego barku a drugą na jego piersi. Pocałowała go delikatnie w szyję i znów wróciła wzrokiem na jego oczy.

Sarcastic

- Bo jeśli nie... - mówił. Przechylił się do tyłu tak, by upaść na plecy razem z Niki. Trzymał ją w objęciach - Będziesz miał ze mną do czynienia - powiedział i pocałował ją.

Niki

- W takim razie chcę mieć z tobą do czynienia mój panie i władco - zaśmiała się i rozpłynęła pod wpływem jego pocałunku. Przywarła do niego całym ciałem i patrzyła mu w oczy.

Sarcastic

Przeturlał się tak, by być na górze. Leżał na niej jednak tylko 1/4 ciężaru swojego ciała by nic jej nie zrobić. Resztę opierał na łapach.

Niki

- mhmmm - mruknęła tylko i zachichotała jednak starał się powstrzymać swój śmiech. Spoważniała trochę - To co teraz? - muskała ogonem jego tylne łapy.

Sarcastic

Pocałował ją namiętnie. Spojrzał kątem oka czy nikogo tu nie było i przylgnął swoim ciałem do jej delikatnego ciałka - Przeprosisz? - spytał ze cwaniackim uśmieszkiem.

Niki

- Nie - odrzekła buntowniczo i praktycznie oddała mu się całkowicie. Patrzyła głęboko w jego oczy i wtuliła się w niego czując jego ciepło, zapach i mięśnie pod skórą.

Sarcastic

Uśmiechnął się delikatnie. Zaczął ją namiętnie całować - Kocham Cię... - wyszeptał i zatopił się w jej ciele. Czuł ją całym sobą.

Niki

Delikatny dreszcz ją przeszedł a serce zaczęło jej walić jak nigdy. Przez ciało przechodziły ją krótkie fale gorąca patrzyła tylko na niego z delikatnym uśmiechem i wyszeptała mu do ucha - Ja też cię kocham - pocałowała go delikatnie w kark.

Sarcastic

Uśmiechnął się delikatnie. Jego ciało z jej ciałem stanowiło teraz jedność. Delikatnie dyszał. Było mu gorąco... Był rozpalony - K-Kocham Ci... Cię - wydukał jej do uszka.

Niki

Objęła go i przytuliła do siebie, czuła go całą sobą przy każdym swoim ruchu. Lekko dyszała bo było jej gorąco, nigdy tego nie czuła.

Sarcastic

Zaczął delikatnie poruszać się w przód i w tył. Dyszał. Otworzył ślepia, które spojrzały na jego piękną partnerkę.

Niki

Całkowicie się rozpłynęła pod nim zamykając oczy wczuła się w rytm, który nadał i całkowicie się z nim zjednała. Delikatnie wbiła się pazurkami w jego barki, ale nie robiąc mu przy tym krzywdy.

Sarcastic

Łeb położył na jej barkach, delikatnie dotykając szyi. Zaczął ją po nie niej całować. Ciągle ruszał się w górę i w dół.

Niki

Jęknęła tylko cicho i całując i przygryzając delikatnie co jakiś czas jego ucho i bok szyi wyszeptała mu - Jesteś niesamowity...kochanie. - czas mijał teraz beztrosko i dość szybko. Po jakiś 20min przyspieszyła trochę tempo.

Sarcastic

Jęknął. Przewrócił się tak, by teraz to ona była na górze - Tak samo jak ty - wyszeptał zdyszany.

Niki

Opierała sie przednimi łapami o jego klatkę piersiową i postanowiła go trochę po torturować ^^. Zwolniła tempo i poruszała się powoli i płynnie gdy nagle gwałtownie przyspieszała na dłuższą chwilę i znów zwalniała.