Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Sob 9:44, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
Powróciła tu? Jak widać. Przesmyknęła się pomiędzy ostrokołem, a następnie przeskoczyła nad drutem kolczastym. Kurcze, ledwo sobie poradziła. Wyszła z kondycji? Chyba tak. Mniejsza.
Tropicielka rozglądnęła się dookoła i pokręciła łbem. Tyle pajęczyn, wypalone ognisko, porozwalane skóry. Wszystko został po ostatniej wizycie... Asmodeusza. Gdzie on w ogóle był? Nie wiedziała.
Prychnęła z irytacją, kręcąc łbem na boki. O czym ona właściwie rozmyśla? O nieistotnych sprawach. Na prawdę, to wszystko nie miało sensu. Po co się więc rozczulać?
Skarciła się w myślach, wchodząc do jaskini i siadając przy jeden ze ścianek. Na dworze zaczęło się ponownie ściemniać. O, burza! Super, ona lubiła burze.
- Teraz tylko czekamy. - Wymamrotała, patrząc na kałuże deszczu przed jaskinią, które z chwili na chwilę się powiększały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:20, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
Samica wpadła tu za zapachem przyjaciółki. Obeszła ostrokół, przeskoczyła nad drutem kolczastym. Ale za to ona nie traciła kondycji. Kilkanaście kropel napadało jej na głowę. A wiatr zmagał jej sierść. Podeszła do jaskini, otrzepała się i podeszła do Morte. Usiadła koło niej i uśmiechnęła się.
- Jestem... - Powiedziała cicho. Jak widać Morte fajnie mieszkała. Może nie jak Szaman, ale to też było coś.
- Fajnie tu masz... - Dodała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Sob 12:57, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
Demoniczna zlustrowała Salome obojętnym wzrokiem i westchnęła ciężko. Ten duch dalej czepiał się jej ogonka i wydawał przeraźliwe dźwięki, meh.
- Dzięki. Chodź szczerze, to wieki mnie tu nie było. - Powiedziała obojętnie, przytykając jedno ucho łapą. Niech ten głupi duch przestanie!
- A Ty, masz jakieś mieszkanie? - Spytała po chwili, głośno ziewając. Oj tak, sen by się przydał, ale to nie teraz. Nie ma na to czasu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:16, 04 Maj 2013 Temat postu: |
|
No tak. To pytanie musiało w końcu paść. Najchętniej to Salome by u kogoś zamieszkała. No, ale trzeba było odpowiedzieć:
- Nie. Na razie nie mam mieszkania. Trzeba będzie sobie coś znaleźć. -
Nie chciała być nachalna. Morte miała tu bardzo "przytulnie". Pasowało jej tu. Ale cicho, sza! Nikt nie może powiedzieć waderze, że Salome chętnie by tu zamieszkała. No, ale cicho!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Nie 16:14, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
- Kiedyś na pewno coś znajdziesz. - Wymamrotała, wstając i rzucając się na jedną ze skór. Rozłożyła się na niej i jęknęła z rozkoszą. O tak, to było takie ekskluzywne, że szok!
Mamećka zamknęła ślepia i zaczęła kląć pod nosem, sama szczerze mówiąc nie wiedziała dlaczego i po co? Przecież nic jej to nie dawało, więc...
- Co byś jeszcze powiedziała? - Zapytała obojętnie, ale to bo bardzo długiej chwili ciszy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:22, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
Samica uśmiechnęła się i usiadła spokojnie. Nie bała się burzy. To dobrze. Chociaż wiosna już widoczna to i burze coraz częstsze.
- A nic takiego. Jesteś bardzo interesującą wilczycą. - Powiedziała. Co jej się dzisiaj zrobiło? Była taka miła. Bleeee... To nie w jej stylu. A wygórowane Ego? Jak ono sobie bez niej poradzi?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:31, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
- Dlaczego tak sądzisz? Moim zdaniem jestem nudna. Tak cholernie nudna. - Powiedziała, dosyć głośno, bo ryj miała stulony w futrze i po prostu, ciężko było ją usłyszeć.
No tak, Morte nie uważała się za interesującą. Bardziej nudną, jak flaki z olejem. Nic jej się nie chciało, dlaczego? Bo nie miała aż takich obowiązków. Niby była radną, ale cóż z tego? Watahy i tak milczą, nie organizują już wspólnych obrad. Jako tropicielka miała jednak obowiązki. Musi się jakoś rozruszać, bo i kości się zastały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:35, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
Wadera poprawiła swój szanowny zadek i odpowiedziała:
- Widać, że jesteś wredna. Mówię to jako komplement. Pasujemy do siebie. Mogłybyśmy stworzyć taką... dwuosobową bandę. Albo jeszcze wciągniemy do niej jakiegoś naiwniaka, co? Było by wręcz wspaniale. -
Spojrzała na jej niebieską grzywkę i uśmiechnęła się. Siały by spustoszenie gdzie popadnie! Buhahahahahahaha!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Nie 18:53, 05 Maj 2013 Temat postu: |
|
- Hah, dzięki. Możliwie, fajnie by było. Ale kogo? Niewiele jest takich wilków, by charakterami się zgrały. Dobrze by było, gdyby to był samiec. - Odpowiedziała, znów mówiąc to bardzo głośno. Jakoś nie sądziła, że spotkają tą trzecią osobę to magicznej trójki. Ale cóż, cuda się zdarzają, nieprawdaż? Mniejsza, to wszystko nie było już istotne.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Salome
Dowódca Szpiegów
Dołączył: 19 Kwi 2010
Posty: 2213
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Monsunowe Wybrzeże Płeć:
|
Wysłany: Pon 13:04, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
Wadera pokiwała w zamyśleniu głową. Nagle jej się coś przypomniało, więc od razu powiedziała:
- A pamiętasz tamtego Upiora? Był wtedy w Dolinie Marzeń. Może on? Byłby interesujący. -
Chciała pobawić się w "łobuza". Mieć bandę i siać zło. Ale także dobrze by było gdyby zeswatała Morte z tamtym Upiorkiem. Było by bardzo zabawnie.
- To co? Znajdziemy go? - Dopytała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Morte
Demoniczny Tropiciel
Dołączył: 30 Wrz 2011
Posty: 2102
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: z nieznanych Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:12, 06 Maj 2013 Temat postu: |
|
- Był interesujący, owszem. Ale nie sądzę, by chciał dołączyć. Nie wiem, po prostu wydaje mi się, że tego nie zrobi. - Powiedziała, machając w powietrzu kitą. Kurcze, ale ty Morte stara! Niedługo zdechniesz! Już 10 roczek, oh.
- Nie wiem... Szybko raczej się nie da. Może być gdziekolwiek. Blisko, albo wręcz przeciwnie. - Dodała, zakrywając łeb futrami. Po co? Bo jej się tak podobało! Może to było modne.. Nie no, dobra, bez przesady. Nuda, nuda, zmęczenie i nuda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|