Legowisko Diamond

Dżesi

- Tato nie od chodź nie zostawiaj mnie, Niki i mamy - krzyknął za wychodzącym ojcem, a jego oczy błysnęły szarym kolorem, jego wzrok przyciągnęła jego siostrzyczka.
- Cześć mała - powiedział i na przywitanie liznął ją w pyszczek.

Lajra · Gość

Weszła
Lajra-puk puk jest tam kto-zobaczyła wilki poszła w ich stronę.

Dżesi

- Dzień dobry - powiedział i pod biegł do nie znanej mu wilczycy.

Lajra · Gość

Lajra-Witaj maluszku ty pewnie jesteś....hmm....jesteś...Dżołi???-strzelała w ciemno.

Dżesi

- Po pierwsze nie jestem maluszkiem - odparł stanowczo i zmarszczył czoło.
- A po drugie nazywam się Dżesi, a nie Dżołi. Za pamiętaj sobie te imię - odwarknął po chwili. Był lekko zdenerwowany, nie spodobało mu się te przekręcenie jego imienia.

Diamond

Łzy jej ciekły,podniosła się i krzyknęła a Drakiem-Drak!Poczekaj!Opadła nagle,nie miała siły się podnieść.

Dżesi

- Mamo! Nic Ci nie jest? - zapytał leżącą matkę, nie bardzo wiedział, co tu się właściwie dzieje, ale próbował jakoś wszystko zrozumieć i pomóc swojej rodzinie. Podszedł do Diamond, otarł jej łzy i liznął ją w pyszczek.

Niki

Spojrzała na mamę i na brata wreszcie się obudził.Wstała i powiedziała-Hej braciszku!Nazywam się Niki.

Dżesi

- Cześć, a ja nazywam się Dżesi. Nie wiesz, co się stało z mamą? Rozmawiała z jakimś dziwnym panem, a teraz leży i się nie rusza Oo - powiedział patrząc na siostrę.

Lajra · Gość

Lajra-Zabierzmy ją do lecznicy...z nią może być niedobrze....ten pan to był wasz ojciec Drak-zacisnęła ząby-ja...kiedyś się o niego z waszą matką kłóciłam ale już się polubiłyśmy...pospieszmy się!-rzuciła szybko i próbowała podnieść Diamond.

Dżesi

- Nic jej nie będzie, to tylko taki szok, bo nie widziała długo tatusia - powiedział i warknął, coś pod nosem do Lajry, niestety nie darzył jej zbytnio sympatią, pewnie przez to, że ma to już w krwi.

Lajra · Gość

Położyła Diamond w bezpiecznym miejscu
Lajra-nie chcę byćniemiła staram się jak mogę ale nie mogę polubić waszej mamy
nie wińcie mnie taka już jestem-wzdychnęła i usiadła a z jej oka popłynęła łza.

Dżesi

- Nie płacz, płacz tu nic nie da - powiedział pocieszającym tonem.
- Ale skoro nie lubisz członków mojej rodziny to chyba i mnie nie powinnaś lubić, bo jestem jej synem, a w moich żyłach płynie jej i Draka krew - dodał po chwili "myślenia" i uniósł łeb do góry, był dumny ze swoich więzów rodzinnych.

Niki

Hej braciszku,jestem Niki-wrzasnęła gdy zobaczyła,że jej brat się obudził.Przestała zwracać uwagę na rodziców.Podbiegła do niego i pacnęła łapką.

Dżesi

- Ej nie widzisz, że rozmawiam? - powiedział i w ostatnim momencie uchwycił jej łapkę, obronił się przed pacnięciem. xD

Lajra · Gość

Lajra-Może i tak ale was da się chyba polubić najpierw mi pokażcie, co umiecie-powiedziała i klepnęła Dżesiego w głowę-BEREK!!!-krzyknęła i zaczęła biec.

Dżesi

Stara, a chce się bawić. No cóż nie którzy nie dorośleją, a powinni - pomyślał, ale zaraz się zerwał i na początek klepnął swoją siostrę.
- Masz berek! Aaa uciekać Nikitoria nas goni - wrzasnął i zaczął uciekać.

Szasta

Przyszedł wolnym krokiem.Stanął spojrzał na wilki,oczy mu zabłysły.Naprężył mięśnie i spojrzał z pod łba na Dżesiego.

Lajra · Gość

Lajra-Nikotyna goni!!!!!!-zaczęła biegać po jaskini.

Szasta

Spojrzał poważnym wzrokiem na nich,Diamond tonie w rozpaczy,jest ranna.Oni się beztrosko bawią-pomyślał.Dziś chyba stracili ojca i...-rozmyślał dalej.Patrzył na Dżesiego,kiwał łbem.