Legowisko Kedvena

Ianles

- No cóż, po prostu jestem ostrożna xP Z tego co zauważyłam, wilki nie mają mocnej głowy xD

Silje volver

A czy ja jestem normalnym wilkiem xD?

Ianles

- No, jeśli sugerujesz że nie xP - odparłam, zerkając na wódkę xP.

Silje volver

Nalała sobie i Ianles wódki - zdrówko!

Kedven

Sam sobie też nalałem - Na zdrowie.

Silje volver

yeeah! Impra jeszcze raz! - Otworzyła kolejną butelkę lejąc ją gdzie popadnie xD.

Ianles

Wypiłam jedną kolejkę od razu, a później chwyciłam butelkę i napiłam się z gwinta xDD

Gość

Cześć - powiedziała - Ładne miejsce :)

Ianles

-No jasne, że ładne - odpowiedziałam z uśmiechem - Hey, ho! - podbiegłam do Mewy z kieliszkiem - Chcesz trochę?

Kedven

Cześć. - przywitałem Mewę - Ianles czy ty nie przesadzasz z tym alkoholem? - powiedziałem i się napiłem.

Silje volver

A tak marudziła ;D

Wardress

Podniosłam łeb D - Wódka? ^^ - zapytałam xD

Silje volver

ehe ;]
uśmiechnęła się

Ianles

- No, może troszeczkę xD - odstawiłam butelkę na bok i opadłam na podłogę xD .

Silje volver

Nalała wszystkim i podała.
Do boju! - krzyknęła xD

Ianles

- Może chce ktoś ogóreczka do przegryzienia xD ? - ruszyłam chwiejnym krokiem do lodówki.

Silje volver

Jajajajjajajaa!! - ruszyła za nią w podskokach xDD.

Ianles

- Proszę, proszę, częstuj się xD - rozdawałam ogórki, sama pogryzając. Usiadłam koło Keda, dopiero teraz spostrzegając, że w legowisku jest niezły bałagan - Ups xP

Kedven

No cóż impra to impra. - powiedziałem i troche się napiłem.

Sky

Uniosła kieliszek, patrząc na wszystkich. - Wznieśmy toast, za zdrowie gości i, żeby vódka vel inne alkohole nigdy się nie kończyły w wilczej krainie i, żeby człowieki poumierali. ;P - stuknęła kieliszkiem z Kedven'em i wzięła ogórka od Ianles ;].