Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 17:42, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Otworzyła oczy nie chciała już czekać ona z głodu mże a ci se gadają.... wstała.To ja mogę pojść czy mnie zaglodzicie???-syknęła.
Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Pon 17:53, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Wan
Młode
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:43, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Burknięcia stawały się coraz głośniejsze. Wsłuchwiła się w nie uwarznie.
- Chyba jest głodna. - spojrzała na Layrę .
- Jestem małym szczeniakiem, ale mądrym. Co pan narobił?! - krzyknęła ze śmiechem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:44, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Hola, hola...!- warknął niespodziewanie. Dobiegł do niej i uderzył ją w bok z całej siły. A jak na wojownika przystało, trochę jej ma.
- Wracaj. Nie wyjdziesz, dopóki Ci nie pozwolę- warknął. Złapał ją za kark i zarzucił brutalnie z powrotem.
- A Ty... Wynoś się. Twoja ostatnia szansa- powiedział dobitnie, potrącając niby przypadkiem szczenię.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Artemis dnia Pon 17:45, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 17:45, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
//Elo ja wyszłam!!!!A i jak ktoś gadać chcę to nad jkakimś wodospadem będę//
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:46, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Jesteś porwana. Nie możesz wyjść. Pilnuje Cię wojownik i Demon, a zarazem Alfa Ognia. Rozum postradałaś?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wan
Młode
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:48, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Znów usiadła. Pryknęła cicho
- oj przepraszam wymsknęło mi się. - powiedziala.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:50, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał jedynie na Kirę. Łatwo zauważyć, że jego oczy błyskawicznie robiły się czerwone... Ups. Chyba ktoś go zdenerwował. Jeszcze chwila, i będzie nieobliczalny. I nawet Demon nie pomoże szczeniakowi...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wan
Młode
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:52, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- hehe to ja już pójde - powiedziala. wybiegla ale znow pryknela tylko glosniej. na szczescie byla juz daleko.
jeszcze tu wroce. chyba. - pomyslala gdy byla juz u siebie w domu. :P
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wan dnia Pon 17:53, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 17:54, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
//Juz zaetytowalam no wypóść mnnie z tąd ja chcę żyć....//
Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Pon 17:56, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 17:56, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Zaczął ciężko dyszeć. Szczeniak uratował skórę. Był wściekły, więc podszedł do Layry. Wyszczerzył zęby.
- Chcesz stąd odejść? Myślisz, że tak łatwo Ci na to pozwolę, głupia lisico?!- pienił się aż ze złości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 17:58, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Odchyliła się do tylu.Ale spokojnie oddychaj oddychaj!-uspokajała Sasuke.
-A tak właściwie to jak ty masz na imię bo nie wiem???-spytała mróżąc oczy.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:00, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Nie takim tonem, laleczko. - prychnęła do niej, mrużąc oczy ze zniecierpliwieniem.
Oj, niech nie igra z ogniem. Łatwo się sparzyć.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Pon 18:02, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:00, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Warknął:
- Twój koszmar. Zacięty wróg Nocy!
Uderzył ją w pysk, na łapie poczuł ciepło krwi. Niezważając na to, spojrzał jej głęboko w oczy...
- Chcesz odejść?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wan
Młode
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:04, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- wrocilam. wiesz ze pusciles cichacza? hihi- powiedziała i uciekla znow. bala sie o swoje zycie. - poczulam nawet w domu - poyslala uciekajac. podobno cichacze najbardziej smierdzą.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Wan dnia Pon 18:04, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 18:14, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Poprawiła szczękę przestała się bać Sasuka przynajmniej trochę.Spojrzała na niego zawadiacko i postawiła krok w stronę wyjście.Denerwujemy tygryska a co!
Ostatnio zmieniony przez Bridget dnia Pon 18:15, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:17, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Rozumiem, że nie- powiedział twardo i uderzył ją. Z nim się nie igra, bo traci się życie. A ona była na dobrej drodze...
Sasuke położył płasko uszy i znów ją uderzył, w łopatkę. Otworzył szczękę i wgryzł się w jej skórę na karku. Znów się na nią wgramolił... Korzystał ze swej siły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 18:19, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
To ją wkórzyło wygląd miała po ojcu ale umiejętność walki..... po stryju.Przegramoliła się na brzuch odepchnęla go tylnymi łapami i zdzieliła łapą.
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wan
Młode
Dołączył: 25 Sie 2009
Posty: 15
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:20, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
-czemu odgrywasz sie za mnie nie mazesz mnie gonici?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:21, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Nie puszczał jej karku, szarpnął, kładąc ją. Ledwo odczuł jej ciosy. Był świetnie odżywiony, podczas gdy ona obolała, zgwałcona, słaba i głodna.
Zacisnął szczęki, dusząc wilczycę.
- Więc masz na imię Layra... Dam Ci odejść. Pod jednym warunkiem.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 18:24, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Suknęla z bólu
-O znasz moje imię??Ale niewiesz czegoś..... NIE przyjmuję warunków!!!-krzyknęła zaczęła go drapać tylnymi łapami w co się dalo....
|
|
Powrót do góry |
|
|
|