Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:27, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Jego męskość jako jedyna odczuła ten atak.
- Wściekła lisico!- warknął, wyskakując w górę. Oczywiście, z nią w pysku. Upadł z nią, na nią. Pewnie zabolało. Wykręcił ją na drugą stronę, by mu nie zagrażała.
- Jeden z tych szczeniaków będzie mój. Wynoś się. Przyjdę po niego... Będziesz mnie pamiętała!
Puścił ją, gryząc mocno w tylną łapę.
- I powiedz, by nocne lisice tu nie przychodziły!- warknął za nią.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Bridget
Gość
|
Wysłany: Pon 18:29, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Syknęła i spojrzała na poszkodowaną łapę...
-Nigdy-szepnęła i wyszla kulejąc.
//Ktoś chce popisać przy wodospadzie jestem//
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:30, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- I na zawsze- warknął. Potem jak gdyby nic usiadł i popatrzył w niebo.
- Myślisz, że wróci?- zapytał Kiry.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 18:58, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Takie zawsze wracają. - odrzekła, zbyt zajęta obserwacją zachmurzonego nieba, aby zwrócić uwagę na brak wilczyc. Zaraz będzie padać. Ba, pewnie grad.
- Wataha Nocy zeszła na psy... - stwierdziła, jednocześnie przytakując na swoje słowa.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Pon 18:59, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 2 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:01, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Opuścił łeb.
- ONA nie wraca już od dłuższego czasu. Nawet się nie pożegnała.
Powiedziawszy to, uniósł łeb. Skąd w nim teraz to wahanie? Przecież coś sobie obiecał. Nie może się złamać. Popatrzył na Kirę przenikliwie, podczas gdy jego oczy płowiały.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:06, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
ONA. Zastrzygła uszami, słysząc coraz głośniejsze stukanie kawałków lodu o półki skalne. Biada temu, kto jest w tej chwili na spacerze.
Posłała wilkowi konspiracyjne spojrzenie, pełne bezczelnej ciekawości.
- Cóż to za ONA? - spytała półszeptem, nadal gapiąc się tępo w obrywające się chmury.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:09, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Uchwycił jej spojrzenie, podniosło go to na duchu.
- Sakura. Zwana moją partnerką. - bezczelnie wypalił obcym mu tonem. Gdzie jego warczenie? Patrzył teraz na Kirę, przekręcił łeb. Jak wtedy, gdy przystępował do Watahy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:14, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Ponownie uruchomiła swoją machinę myślącą.
Ziewnęła przeciągle, opierając głowę o ścianę jaskini.
- Sakura... Kojarzę. - mruknęła po dłuższej chwili. Wystawiła łapę przed siebie, łapiąc zimne kulki [jak to ładnie brzmi **] w łapę. Co z tego, że topiły się jak po spotkaniu z ogniskiem. Były przyjemnie zimne.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Kira dnia Pon 19:14, 14 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 19:16, 14 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Więc chyba nie złaja mnie za zdradę, hmm? - powiedział jakoś tak wrednie. Patrzył, jak Kira bawi się kulkami. xD
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Diamond
Nauczyciel
Dołączył: 27 Cze 2009
Posty: 1313
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 4 razy Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: Mroczny Las Płeć:
|
Wysłany: Wto 10:07, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Słuchając tego wszystkiego zamyśliła się, wstała i spojrzała w niebo. Wróciła wzrokiem na Kirę i Sasukę. Skinęła im nisko łbem i ruszyła przed siebie. Obowiązki wzywają - pomyślała i niczym cień zniknęła stamtąd. Został po niej jedynie chłodny wiatr...
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Diamond dnia Wto 10:08, 15 Wrz 2009, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiyo
Dorosły
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: to zostało zapomniane. Płeć:
|
Wysłany: Wto 11:19, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Patrzyła na to wszystko, śliniąc się nadal. - Mam alergię na..sczeniaki! x,x - syknęła. Wstała i wyparadowała z tąd.
nmj
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Artemis
Nadorganizm
Dołączył: 30 Lip 2007
Posty: 708
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 1 raz Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Wto 21:06, 15 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Oblizał pysk. Ostatnia nutka dobroci, Sakura, zamilkła w nim. Popatrzył na Alfę. Upewniwszy się, że został sam, zapytał:
- Co to za Diamond?
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:04, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przyszła za zapachem znajomej jej wilczycy. Nie było jej tam jednak. Uniosła lekko łeb. Spojrzała po wilkach. "Wataha Ognia..." - pomyślała. Odwróciła się na pięcie i zaczęła podążać ku wyjściu, by nie przeszkadzać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiyo
Dorosły
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: to zostało zapomniane. Płeć:
|
Wysłany: Śro 6:28, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
A wten drogę zasłoniła jej mała, wygłodzona i śliniąca się wilczyca! - Woda!!!! - wywarczała. Woda do Ognia..bleeee!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 8:34, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Lekko była zaskoczona. Zmrużyła oczy i obeszła wilczycę. Warknęła i zaczęła podążać ku wyjściu.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiyo
Dorosły
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: to zostało zapomniane. Płeć:
|
Wysłany: Śro 10:45, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Wepchnęła ją do środka..miejsca. xd Warknęła. Z jej pyska wysunął się majestatycznie długi, jaszczurzy język. - Ani kroku. - wysyczała. W wejściu pojawiły się płomienie, nie paląc oczywiście lega! Kontrolowane były niegroźne..dla niektórych.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Kira
Latający demon
Dołączył: 11 Cze 2007
Posty: 5027
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 8 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Stamtąd. Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:24, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Przewróciła oczyma. Dosyć tej zabawy.
Obrzuciła Evanę, później Kyuu równie obojętnym spojrzeniem. Zebrała się z ziemi, rozprostowując skrzydła, które zbyt długo pozostawiła ściśnięte. Otworzyła szerzej ślepia. Wolnym, wręcz sennym krokiem wyszła z legowiska. Pytanie Sasuke pozostawiła bez odpowiedzi. Później.
- Nie pozabijajcie się. - lekki uśmiech. Zniknęła.
<zt>
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiyo
Dorosły
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: to zostało zapomniane. Płeć:
|
Wysłany: Śro 11:25, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Cholera! - wysyczała znów. Dlaczego? Trudno określić, a raczej userka chciałą żeby była to faaajna zagadka. I w dupę jeża, ma tak być!
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Legenda
Weteran
Dołączył: 21 Lip 2009
Posty: 1884
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:48, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
Odepchnęła tylnymi łapami od siebie waderę - Bo co mi robisz? - wysyczała drwiąco. Trafiła na teren tej watahy przez pomyłkę i chciała z tond odejść nikogo nie krzywdząc jednak Chyio jej w tym przeszkadzała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Chiyo
Dorosły
Dołączył: 30 Sie 2009
Posty: 192
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5 Skąd: to zostało zapomniane. Płeć:
|
Wysłany: Śro 12:53, 16 Wrz 2009 Temat postu: |
|
- Są swoj powody. - wysyczała. Była..w amoku. Zachowam tajemnicę. - I nie wyjdziesz tak łatwo, kochanie. - warknęła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|