Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:24, 11 Lut 2011 Temat postu: Oaza Marco |
|
Te legowisko jest dość przytulne. Przed jej domem rośnie mały ogródek w którym jest posadzone mnóstwo krzaków malin, jagód, poziomek, truskawek. Drzwi sa drewniane ozdobione wilką złotą sową. By wejść wystarczy zapukać bądź samemu otworzyć drzwi klamką. W środku nigdy nie było duszno. Czuć było przyjemny powiew chłodnego wiatru. Wszystko było poukładane na swoich miejscach oprócz paru zabawek leżących na dywaniku. Znajdowało tu się także okno, na którego parapecie rosły piękne i pachnące kwiaty. Oto domek Marco.
...........................................................................................................
Marco weszła do domu trzymając w łapach pare książek. Chybocąc się podeszła do stolika na którym położyła księgi. Zdyszana usiadła na krześle i poaptrzyła na drzwi. Ciekawe czy ktoś ją kiedyś odwiedzi? Może kogoś zainteresuje ogródek z owocami i złota sowa na drzwiach? Tego nie wiedziała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|
![](http://picsrv.fora.pl/subSilver/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:42, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
Lea przechadzając się po terenach Watahy Ognia trafiła w bardzo ładne miejsce. Jej uwagę przykuły dobrze zadbane krzewy owocowe i piękny domek z drewnianymi drzwiami. Prowadzona ciekawością, kto też mieszka w takim uroczym miejscu podeszła do drzwi i lekko w nie zapukała.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:44, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
Zoe usłyszała ciche pukanie. Powoli wstała z krzesła i podeszła do drzwi. Otworzyła je. Na widok wilczycy uśmiechneła się.
-Witam jestem Marco. Zapraszam do środka mojego domku. Mrozy jeszcze trzymają na dworze.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:47, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
Lea spojrzała na właścicielkę domku - wyglądała na sympatycznego szczeniaka. Wilczyca mimowolnie uśmiechnęła się. Lubiła dzieci.
- Dziękuję za zaproszenie. - powiedziała grzecznie wchodząc. Przecież tak niedawno ona sama była młoda... - Na prawdę, bardzo ładne miejsce. - dodała rozglądając się po wnętrzu. - Ja jestem Lea.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:49, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
Marco wiedziała że jest młodsza od Lei. Ale jak na szczeniaka była dość wysoka. Wskazała waderze krzesła i poszła do mini-kuchni.
-Chcesz się czegoś napić?-spytała wyciągając dwa kubki i tacę na którą nasypała najróżniejszych słodyczy, ciastek i innych słodkości.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 17:52, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Nie, dziękuję. - powiedziała uprzejmie Lea. Nie miała ochoty na nic do picia. W domku panowała bardzo przyjemna atmosfera. Wilczyca dawno nie była w takim miejscu. Jej dom był urządzony podobnie. Kiedy ona tam ostatnio była... Jeszcze jako szczeniak. Wtedy ostatnio widziała mamę. - Mieszkasz sama? - spytała Marco.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 20:22, 11 Lut 2011 Temat postu: |
|
Marco uśmiechneła się lekko. Było w niej coś co ja różniło od większości szczeniaków. Na wszelki wypadek nalała wody do szklanek i położyła je na stoliku gdyby Lei zachciało się pić. Po położeniu na stole także tacy usiadła i chwilę się zastanowiła.
-W sumie oprócz moich dwóch feniksów Blacka i White które są wielkości koni raczej nikt. Jestem tu sama.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:15, 12 Lut 2011 Temat postu: |
|
Lea pokiwała głową. Na początku też była sama... Matka ją zostawiła. Teraz już wiedziała. Nie została zaatakowana, nie zgubiła się. Po prostu świadomie zostawiła swoją małą córkę w lesie. Samą. Bo nie mogła sobie poradzić po śmierci ojca. Lea podświadomie zacisnęła powieki.
- I dobrze ci tutaj? - spytała by wyrzucić z głowy myśli o matce. Potem spotkała Hatsume Miku i Ravena. Dawno nie widziała swoich przybranych rodziców. Dawno...
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:22, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Marco westchneła cicho.
-No cóż... Mam dwa feniksy, mieszkam we własnym domu, jestem Wiecznym Dzieckiem. Dobrze mi tu... Ale brakuje mi rodziny i rodzeństwa.
Marco przypomniał się ten straszny dzień gdy straciła swoją rodzine. Rozpłakałaby się gdyby nie była taka twarda.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 14:25, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Rozumiem cię. - powiedziała Lea. - Kiedy zmarł mój ojciec, matka zostawiła mnie samą w lesie. Byłam wtedy mała. - wilczyca uśmiechnęła się pocieszająco do Marco. - Ale potem spotkałam pewną panią i pana, którzy mnie przygarnęli. Teraz mam wspaniałą rodzinę i przyjaciół. Ty na pewno też kogoś znajdziesz.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:23, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Marco cicho prychneła na Leę.
-Ja nie musze mieć nikogo chyba,że przyjaciół. Moje feniksy są dla mnie jak rodzice. Bo oni kie-kie-kie...-zaczeła się jąkać Marco po czym ukryła twarz w łapkach.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 20:27, 13 Lut 2011 Temat postu: |
|
Lea spojrzała przestraszona na Marco. Nie chciała jej doprowadzić do płaczu. Podeszła do małej wilczycy i przytuliła ją - tak jak niegdyś przytulała ją Miku...
- No już, nie płacz. Każdy potrzebuje kogoś bliskiego, ale czasem przyjaciele też mogą zastąpić rodzinę. - powiedziała cicho.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:35, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
Marco otarła łzy i spojrzała na Leę.
-No napewno masz rację. Więc już nie będe wspominać o dawnej rodzinie dobrze?- powiedziała i uśmiechneła się do wilczycy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:42, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Czasem wyrzucenie z siebie wszystkiego pomaga najbardziej, ale jeśli nie chcesz wspominać swojej dawnej rodziny to nie musisz. - powiedziała wilczyca uśmiechając się ciepło do młodej. Musi mieszkać sama, ale dobrze sobie radzi. Lea w tym wieku nie była taka silna.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Śro 16:45, 16 Lut 2011 Temat postu: |
|
Helios zabłądził jak zwykle, więc podszedł do pierwszego lepszego legowiska. Żuł gumę truskawkową. Obejrzał wszystko dokładnie, a następnie zapukał. Na pyszczku widniał uśmiech, który się poruszał, ponieważ szczenie żuło gumę. Zamachał ogonem czekając, aż ktoś otworzy.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Lea
Lekarz
Dołączył: 25 Wrz 2010
Posty: 2781
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 14:44, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Lea podniosła się.
- Wybacz, ale będę już się zbierać. - powiedziała z uśmiechem wilczyca. - Nie chcę ci siedzieć wciąż na głowie. - dodała i zaśmiała się, po czym skierowała do drzwi. Gdy wyszła, minęła młodego wilka, którego również obdarzyła promiennym uśmiechem i oddaliła się.
zt.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 18:48, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Helios spojrzał na wychodzącą waderę i uśmiechnął się. Wszedł do środka. - Witam. Jestem z gazowni - powiedział z uśmiechem, a następnie ukłonił się. Miał poważną minę. Patrzył cały czas na waderę. Poprawił swoją czapeczkę.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:02, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
Marco staneła jak wryta. Ładny, zabawny, Wieczny Dzieciak?
-Aha witam pana z gazownii jestem Marco w czym pomóc?-powiedziała i uśmiechneła sie nieśmiało, po czym poprawiła swoje słuchawki z pluszowymi czułkami. Nie chciała wyglądać brzydko.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Helios
Hybryda
Dołączył: 28 Cze 2009
Posty: 313
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:11, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
- Nie zapłaciła pani za gaz - powiedział patrząc jej w oczy. Zamachał ogonem i klapnął na cztery litery. Żuł wciąż swoją gumę truskawkową, a następnie uśmiechnął się. Czekał na reakcję wadery. Siedział patrząc jej w oczy.
Post został pochwalony 0 razy
Ostatnio zmieniony przez Helios dnia Czw 19:11, 17 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
Marco
Młode
Dołączył: 02 Sty 2011
Posty: 155
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Czw 19:15, 17 Lut 2011 Temat postu: |
|
-W takim razie zapraszam do środka mam zapłatę. Ile czekolady, cukierków i coca-coli mam panu dać za zaległe opłaty-powiedziała uśmiechając się i idąc do szafki by wyciągnąć ,,zapłatę dla pana z gazownii".
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
![](http://picsrv.fora.pl/bLock/images/spacer.gif) |
|