Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
Autor |
Wiadomość |
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:36, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
Odpowiedział jej miną: ^-^ i rozsiadł się wygodniej, nie dając jej pola ruchu. Był ciekawy, co teraz zrobi. Spojrzał po rodzeństwie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|
|
Charlie
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:42, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
Nie dawała za wygraną. Rosła z niej mała buntowniczka. Posłała bratu słodki uśmieszek, po czym z całej siły wyprostowała przednie łapki, by go odepchnąć. Po chwili zrobiła to samo z tylnymi, w wyniku czego, Torres musiał upaść na ziemię.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:45, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zjechał po wilczycy, pazurami dość boleśnie drapiąc ją po skórze. Pociągnął ją za ogon po czym przycisnął za kark do ziemi.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:53, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
Odwróciła lekko łeb w stronę rodziców. Po chwili jej ślepia spoczęły na bracie. W jej oczkach można było dostrzec nutkę złości. Otworzyła pyszczek i wbiła swoje małe ząbki w szyję Torresa. Mocno odepchnęła się łapami, dzięki czemu wilk z niej spadł.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pią 14:55, 27 Lis 2009 Temat postu: |
|
Warknął dziko w pewnym momencie, gdy Charlie znów go zwaliła. Odpłacił za dobre. Złapał ją kłami za szyję, pazury wbijając poleśnie w brzuch i znów przewrócił wilczycę, trzymając swoje tylne łapy na jej.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donn
Upiór
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 11:42, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
Wstał patrząc na syna - Torres...uważaj trochę na siostrę. - skarcił go swym spojrzeniem. Popatrzył na Alayne i resztę szczeniaków i wyszedł przed jaskinię. Położył się rozmyślając. - Jak Cię energia roznosi to możesz iść ze mną. - rzucił do Torresa.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alayna
Dorosły
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:06, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
Zaczęła sie powoli przebudzać, otworzyła ślepia. Spojrzała na Charlie z lekkim uśmiechem. Podniosła się siadając. Machnęła leniwo ogonem. Oblizała pysk, rozgladała się dookoła, dwójka szczeniaków, do tej pory się nie przebudziła.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:09, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
Wyślizgnęła się z objęć brata. Podeszła do mamy i wtuliła w nią swój pyszczek patrząc na resztę rodzeństwa
- Mamo, a dlaczego oni jeszcze śpią? - zapytała robiąc wielkie, maślane oczka. Gdy Charlie zaczęła zadawać pytania, końca nie było widać.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alayna
Dorosły
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 13:27, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
Spojrzała na małą, a w oczach można było dostrzec iskrę smutku. - Nie wiem moja droga, nie wiem... - obawiała się, ze już się nie obudzą. Po jej pysku spłynęła mała łezka, spadła na ziemie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Donn
Upiór
Dołączył: 17 Paź 2009
Posty: 453
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 1/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 17:13, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał na Alayne i podszedł do jeszcze śpiących szczeniąt. Położył się obok nich i pogładził każde z osobna delikatnie łapą. - Obudzą się. Daj im czas. - rzekł do wilczycy i otarł jej pysk ogonem. On się nie martwił, sam obudził się przedostatni z całej gromady swojego rodzeństwa i wcale to nie znaczy, że jest słabszy. Wręcz przeciwnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 19:11, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
Oblizał pyszczek, podbiegając do ojca. Pierw punktem zainteresowania stały się jego 'dziwne' dla szczeniaka ślepia, jednakże zaraz ogon przywłaszczył swoje zaszczytne miejsce. Położył na niego łapki, przytrzymując kłami.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Alayna
Dorosły
Dołączył: 26 Cze 2008
Posty: 730
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Sob 20:39, 28 Lis 2009 Temat postu: |
|
Uśmiechnęła się nikle, wstała. Wzięła na swój grzbiet małą Charlie, weszła głębiej w jaskinie. Znała swoje legowisko jak nikt inny, wszystko na pierwszy rzut oka było ponure, po czym można było dostrzec różne kolory odbijające się w małych kałużach, gdzie padał mały promyk księżyca.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Charlie
Dorosły
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 312
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Nie 15:26, 29 Lis 2009 Temat postu: |
|
Mocno się trzymała, by nie upaść. Była ciekawa, dokąd mama ją zaniesie
- Mamo, gdzie my jesteśmy? - zapytała robiąc wielkie, przerażone oczka. Zsunęła się z grzbietu wilczycy i dotknęła łapką wody.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:18, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
Spojrzał na matkę. Oblizał nos zniesmaczony. Od razu poczuł to nieprzyjemne uczucie - głód. Poruszył nosem i rozglądnął się za jakimś pożywieniem, zostawiając ogon ojca w spokoju.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:18, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
Ward spokojnie leciała nad krainą. Dawno nie odwiedzała terenów Ognia. Odkąd straciła kontakt z Inną i Kirą trzymała się trochę na uboczu. Wylądowała przed zwyczajnie wyglądającym legowiskiem. Usiadła przy wejściu nie chcą się zbytnio narażać gospodarzowi. Ciekawość męczyła ją, żeby wejść do środka, sama jednak siedziała chcąc sprawdzić, czy ktoś jest w środku i do niej wyjdzie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:25, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
Dziwny zapach który wwiał wiatr oraz odgłosy zaciekawiły wilczka, a ten zapominając o głodzie wybiegł na zewnątrz. Pierwsze wrażenie jakie wywarła na nim przyroda zewnętrzna było dość dziwne, jednakże odwrócił się od wyobraźni. Od razu zawisł z kłami w skrzydle Wardress, już odróżniając swoje stado od nie-swojego.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:29, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
Rozłożyła "uwięzione" skrzydło. - A witam pana. Jestem Wardress. - uśmiechnęła się przyjaźnie i lekko strząsnęła wilczka.
Rozejrzała się dookoła. Nigdzie nikogo dorosłego. Mruknęła coś pod nosem o młodym pokoleniu i mlasnęła. - Nie mam zamiaru nic Ci zrobić. - dodała cicho i dość przytulnie.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:34, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
Wylądował na wszystkich czterech łapach. Zjeżył sierść, patrząc na Wardress. - "Ładne imię." - pomyślał. Otworzył pysk, zrobił dziwne kłapnięcie. Wyglądało na to, że chciał coś powiedzieć.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Wardress
Dorosły
Dołączył: 02 Lut 2008
Posty: 4304
Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 5 razy Ostrzeżeń: 0/5 Skąd: Osada Ukryta w Liściach. Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:40, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
- Mi też miło Cię poznać. - uśmiechnęła się i machnęła kolorowym ogonem. - Rozumiem, że jesteśtrochę zdezorientowany bo jestem z innej watahy, ale jestem przyjaźnie nastawiona. - dodała z lekkim uśmiechem odsłaniając troche kły.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
Torres
Duch
Dołączył: 26 Lis 2009
Posty: 346
Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/5
Płeć:
|
Wysłany: Pon 15:42, 30 Lis 2009 Temat postu: |
|
Poruszył zniesmaczony pyskiem. - "Dziwne, moja siostra może mówić." - przemknęło mu przez łeb. Spojrzał na ziemię po czym wyskrobał pazurem: 'Jestem Torres. Nie mogę mówić.'
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Powrót do góry |
|
|
|