Znaleziono 103 wyników

Upiór. W ciele jego matki. Upiór. Potwór. Zjawa. Co jeszcze?
- Dobrze usłyszałem? Upiór "mieszka" w ciele mojej matki? - zapytał, jakby to co usłyszał niezbyt mu wystarczało. Ojciec demon, ...

Zaraz i do sklepu, o ile można tak nazwać "Wesołą Śmiertkę", wkroczył Croix. Zasiadł obok Viktorii i spuścił wzrok.
- Na wstępie chciałbym jedynie powiedzieć, że nie chiałbym i tutaj wysłuc ...

Nagle jego oczka się rozpromieniły. Chociaż babcia na niego nie krzyczy.
- Tak, pójdźmy! Albo raczej... polećmy! Dzięki, dzięki, dzięki! - krzyknął uratowany i wskoczył na grzbiet wadery. Cóż, lekki ...

Przewrócił teatralnie oczyma.
- Wychodzi na to, że jestem tutaj najmłodszy, a jednak jestem w pobliżu wilka mniej rozwiniętego umysłowo ode mnie. Co próbujesz wskórać kłapaniem dziobem na prawo i lew ...

21 o3o

Deska
Orędownictwo
Muzyka

Ekologia
Smród..
Trele
O
Stół z powyłamywanymi nogami

Nope.

Przeczytałeś/czytasz Igrzyska Śmierci? o3o

Viktoria. : D

Raksasi czy Deebie

Ban, bo jestem śpiąca.

Wałbrzych

Skoro już mówimy o miastach...

Łowca

Gorący, smakowity płyn.

"Wyżej, wyżej, bo się oparzę!"

Ludzie, ludzie, ludzie. Nic mu to nie mówi. Niegdyś obiło mu się o uszy, że to niebezpieczne dwunogie istoty, ale nic więcej nie wiedział. Zatrzymał się na skraju lasu, z daleka oglądając stoiska z j ...

Łąka? Dobrze, i ona może się nadać. Croix zatrzymał się, odetchnął i rozejrzał. Spojrzał na dwa wilki. Samica była starsza - to widać - jednak samczy był nastolatkiem. Podszedł do nich, nadal ciężko o ...

No cóż, nic tu po nim. Jedyne co może teraz zrobić to znaleźć Noish'a. Tak, zdaję się, że dobrze słyszał imię wilka. Cóż, ku przygodzie! Wilk obmył się z błota i ile sił w łapach, popędził do najbliżs ...

Czyżby to tu? Tak, zapewne. Jeszcze czuł zanikającą powoli woń wilków. Spojrzał na strumyk. Błoto. Ono się nada. Obłożył się nim, by stłumić swój zapach i wtopić w tło. Dodatkowo "przykleił" ...

Oblizał pysk. Tak, tak, idźcie sobie. Croix już da sobie radę. Powoli, w odpowiednim odstępie od Xerri, ruszył za "rodzeństwem". Przytknął nos do ziemi i podążał za wonią zostawioną przez wi ...

Zaśmiał się. Wilczyca była niezwykle zabawna.
- Ja? Zniszczyć Ci życie? Z chęcią. Mimo to, ty pierwsza do mnie zagadałaś. Rzuciłaś się ze swoim imieniem i zalotami jak szalona. Z tego co widzę, jeste ...

Uśmiechnął się złośliwie.
- Troszkę wpadłaś, kochana, ponieważ wiem, kim on jest. Wyczuwam po zapachu. I z tego co właśnie czuję, jest potomkiem Alfy mojej watahy - Eleny. Z tego co wiem, ma dwójkę d ...