Znaleziono 189 wyników

Feuer złapała małego, stawiając go na ziemi. - Xaertcie, synku, przecież to ja. Tylko wyszłam do Jeziora zmian. TO*Mówiąc ,,TO'' wskazała na taflę jeziora* jest jezioro zmian. Gdy wejdziesz do niego, ...

Dobra, nudno mi. Napiszę opowiadanie, o!

Rozdział I
Narodziny Cudownej Piątki

Był wczesny ranek...
Do domku letniskowego wbiegł nagle Luckie, 23-letni doktor.
- Garo, wstawaj! Mam wspaniałą w ...

Feuer od razu truchtem przybiegła tu. Ściągnęła z grzbietu Xaert'a i wskoczyła do jeziora. Po jakimś czasie wyszła z niego, gdyż powoli brakło jej tlenu. Wyglądała... Nie najgorzej. Znalazła niedaleko ...

Feuer nie chciała jednak biegać. Szła, nie za szybko choć i nie za wolno. Przy okazji zmieni wygląd. Czyżby róż jej nie pasował? Tak. Ale... No jezus maria, tym razem to powinien być naprawdę ostatni. ...

Feuer się położyła, by Xaert mógł wejść. - Siostra śpi. - Poinformowała syna. Wstała i przykryła córkę ciepłym kocem. Znów wróciła na miejsce i do pozycji. Jak wilczek wejdzie, to ona ruszy. Jeśli Rav ...

No dooobra. Temat już od dawna do zamknięcia. Sou ma właściciela. *Uff...*

Feu się zamyśliła. - Może nad jezioro zmian? Co ty na to, Xaert'cie? - Zaproponowała synowi jedyne miejsce, które w ej chwili przyszło jej na myśl. O tak, czas na zmianę wyglądu. - Jeśli chcesz, bym m ...

Feuer wstała. - Xaert, chodź ze mną na spacer, bo tata nie wiem kiedy się przebudzi. - Powiedziała, puszczając oczko partnerowi. Czekała, aż syn będzie chciał gdzieś iść.

[Sorry, że tak krótko. To ...

/Ejcie, nie traćcie nadziei! Może ktoś zaadoptuje Souv'usię! *:D*/

Feuer przyłożyła ucho do piersi Souvenir. Odetchnęła z ulgą. - Mała żyje. Oddycha, a jej serce bije jak należy. Teraz trzeba pocze ...

Feuer spuściła nieco wzrok. Zakryła futrem córkę i leżała, wpatrując się już w syna. - To... Yyy, Twoja siostra. - Powiedziała spokojnie do brata. Możliwe, że jeszcze da się ją uratować... O ile się w ...

Feuer zaśmiała się. Po swej drzewce, nie wiadomo skąd, czuła się wypoczęta. Wstała i przeciągnęła się. Rozdziawiła paszczę, całkowicie zadowolona. - No, nasz mały w końcu może zobaczyć świat. - Powied ...

Feuer zasmiała się cicho, dy wilczek upadł. Złapała go delikatnie kark i przeniosła koło Souvenir. - Chodzenie jeszcze nie jest dla Ciebie. Musisz trochę jeszcze poczekać. Jesteś nieco za mały. - Mówi ...

Feuer uśmiechała się nieprzerwanie. - Wiem. - Odpowiedziała partnerowi i wpatrywała się w Xaert'a oraz Souvenir. Jednak Souvenir coś jeszcze niemrawa była... To trochę dziwiło ją... Aż za mocno. Jedna ...

Feuer polizała szczeniaka po pyszczku. Souvenir najwyraźniej jeszcze spała. Ją również połechtała swym chłodnym językiem. Nadal przytulała dzieci, by było im ciepło. Xaert'owi najwyraźniej coś się prz ...

Feuer uśmiechnęła się również do Gall'a. - A co z jedzeniem? - Zapytała, podśmiewając się w duchu. Nie czuła woni zwierzyny. Ach, zapomniał. Albo poszedł na inne... Nie, to by było nierealne. Przecież ...

Tak, Feuer czuła, że coś nie tak. Czuła, że rodziła. Dużo czasu nie uleciało, gdy pojawił się pierwszy szczeniak. Po następnych paru minutach pojawił się drugi. Ciężko było, gdyż Gallardo gdzieś posze ...

Imię: Souvenir
Płeć: Samica
Charakter: Souvenir ma nieraz gołębie serce. Często podczas pełni obserwuje księżyc. Czasem ona jest emo, czasem wesoła, a nigdy nie 'sweet'. Urodziła się przed bratem, X ...

Feuer nagle poczuła się dziwnie. Ale i tak nie zwracała na to uwagi. - Hmm... Nie, nie. Przepraszam, jeśli ostatnio jestem zbyt zmienna. Możliwe, że tam spotkamy Raven'a. Ja wolę zostać. Upolujesz coś ...

Feuer w końcu puściła wilka. - Może... Się gdzieś przejdziemy? - Zapytała, powoli wymawiając każde słowo. Może on zna ładne miejsce? Poczeka, aż wilk jej odpowie. Przecież każdy miał prawo do głosu... ...

Ach, przepraszam. Długo mnie nie było w avatarni... Shawr'ze, poprawię, gdy będę miała czas. No więc dalej zapraszam.

Gomen Nasai za Off-Top