Znaleziono 40 wyników

Wyskoczył za nią i stanął obok - Mogę się położyć obok ciebie? - zdyszał się trochę, spojrzał na rzekę a kłoda, którą płynęli spadał w dół wodospadu. - Jak byśmy tam byli to my spadlibyśmy w dół - pom ...

Nagle coś wypchnęło ich na powierzchnię wody, spojrzał na Evane zdziwiony i spojrzał na dno. Woda była przezroczysta więc widział dno, to nie możliwe - pomyślał, ale pod nimi pływały trzy wydry...

Wpadł na pomysł i pozwolił się opuścić całkowicie na dno wodzie. Złapał jej łapę i przyciągnął ją do siebie. Osłonił ją swoim ciałem podczas gdy sam był obijany skałami, musimy to ominąć pod wodą - po ...

Prąd poniósł go daleko od niej...nie wiedział co robić bezradnie usiłował płynąć lecz tylko obijał się i kaleczyło głazy...

Nagle zaczęli płynąc szybciej i coraz szybciej a na drodze pojawiły się ostre wystające skały. Poderwał się do góry i patrzył na katastrofę, która im grozi...

Wtulił się w nią i tak spokojnie niby spływali niesieni prądem rzeki. Długie gałązki wierzby oplatały ich i wkręcały się w futerka wilków. Wschód słońca towarzyszył im i to ku niemu spływała rzeka...s ...

Uśmiechnął się do niej słysząc to wyznanie - To może jeszcze raz - zaśmiał się i wszedł na pieniek wciągając ją. Teraz dryfowali po rzece. Gwałtowny prąd rzeki porwał ich razem z drewienkiem i płynęli ...

Wziął ją na łapy i wskoczył na pień, przebierał łapami żeby wturlać go do wody, ale pośliznął się i wpadł razem z ukochaną do wody, zaczął się śmiać.

Zaśmiał się i delikatnie musnął jej nosek językiem. Wziął ją za łapę i zaczął się toczyć w dół pagórka. Wpadł na drewnianą deskę i pomysł sam przyszedł mu do łba. - Może po surfujemy? - uśmiechnął się ...

Usiadł na trawie i spojrzał na nią - Twoje futro zmienia kolor czy mi się wydaję, bo czasami jest białe a czasami...a nie ważne jestem głupi chyba - rzekł i zastrzygł uchem.

Przytulił ją i podniósł łapami do góry zaczął się z nią okręcać dookoła. - Też cię kocham...i chcę z tobą być aż do śmierci. Chcę mieć z tobą dzieci, wspierać cię i zestarzeć się z tobą - krzyczał.

Imię: Gin
Ranga: Dowódca Wojowników
Historia: Tutaj się zaczyna...

- Jesteś wciąż piękniejsza, z dnia na dzień coraz piękniejsza...- zerwał kwiatek i włożył go jej za uszko. - tak długo...czekałem...może założymy naszą rodzinę. Wspólne legowisko...- wyszeptał jej do ...

Otulił ją mocniej - Wybacz, że jestem właściwie tylko z tobą duchem bo me ciało jest inne. Wybaczysz mi? - patrzył na nią a ślepi spłynęły łzy, w tym cielę nikt go poza nią nie znał więc mógł ujawnić ...

Ban bo ja tesh nie

apstrakcja

Lotus...?

akropol

10 na wszystko piękna