Znaleziono 22 wyników

1. Imie : Klarysa

2. Ranga proponowana: dorosły

3. Cechy charakteru : Klarysa jest młodą i silną wilczycą. Jest lojalna wobec przyjaciół rodziny i watachy. Poza tym jest odważna, ciekawska i cz ...

1. Imie : Klarysa

2. Ranga proponowana: dorosły

3. Cechy charakteru : Klarysa jest młodą i silną wilczycą. Jest lojalna wobec przyjaciół rodziny i watachy. Poza tym jest odważna, ciekawska i cz ...

Klarysa przyszła tu pewnym krokiem i usiadła niedaleko wodospadu. Usiadła i zaczęła przyglądać się innym.

Może ja na przyjaciela? Też szukam przyjaciół :D

-Nic takiego strasznego się nie stało-mówiła osierając łzy białą łapą-Tylko strasznie zaczełam tenschnić za czymś....A właściwie za kimś... Zdarza mi się czasem... -
Nie lubiła płakać, ani gdy ktoś ...

1. Duży napis : Klarysa
2. Mały napis : Is it still true love?
3. ramka : ciemno niebieska
4. czcionka : średnia, pochylona
5. link :
1) http://dragon-ryuu.deviantart.com/art/Singing-Wolf-68 ...

Ona siedziała i płakała nie zwracając na nic uwagi. Dobrze jej było samej. Nikt jej nie wadził swoją obecnością, ale czasem ta samotność była męką gorszą niż podróż po pustyni. I to właśnie była jedna ...

- I znowu jestem sama...-zmartwiła się nieco.
W dali zobaczyła bawiącą się rodzinę lisków. Nagle przypomniała sobie jak to się bawiła z mamą i tatą. Łza poleciała jej po poliku. Potem druga i trzeci ...

- No to przed moim upadkiem dobiegało z...-przez chwile zamilkła.
Siedziała i patrzyła w stronę z kąt dobiegało wycie wilka

Duży napis : Klarysa
Mały napis : Is it still true love?
Ramka : fioletowa
Czcionka : średnia, pochyła
linki : http://wolfnighteyes.deviantart.com/art/Fuego-Kiriban-prize-176218797
Autor: z bo ...

Usiadła również.
-Słyszałaś to wycie wcześniej? Przed moim upadkiem- Zapytała Hypnotic.

-Przestańcie-odpowiedziała spokojnie i westchnęła-Miło mi.

-Witaj...-przywitała się.Była nieśmiała

-Jestem Klarysa. I dziękuje za pomoc-spojrzała w miejsce z skąd dobiegało wycie znanego wilka, ale teraz umilkło.

Poraziła węża płomieniem (nie chcący). Ból jednak ustał.
-Dzięki i przepraszam za węża...To niechcący-w oczach jej był żywy ogień.

Nagle gdzieś z oddali usłyszałam wycie dobrze znanego jej wilka. W sercu poczułam ból. Wstałam, ale ból był na tyle duży, że upadła na zieloną trawę.

Klarysa usiadła pod płaczącą wierzbą, sama. Na rozległej polanie nie było nikogo tylko ona. Lekki wietrzyk poruszał jej sierść. Rozkoszowała się ciszą i tańcem suchych liści.

Klarysa przychodzi tu od czasu do czasu szukając czegoś, a właściwie kogoś. Nie ma nikogo, ani rodziny, ani przyjaciół. Mama przychodziła tu z nią i mówiła jej, że tu właśnie może znajdzie tego wilka. ...

1. Jest inna i nie pasuje do żadnej watahy
2. Lepiej czuje się sama
3. woli wolność niż rozkazy innych

a jak moge zostac przyjeta do watachy jako szczeniak?