Znaleziono 421 wyników

Rosan zastrzygła uszami. Łapy ją swędziały, czuła, że musi gdzieś iść. Nie mogła wprost wysiedzieć. Niespokojnie rozejrzała się po lokalu. Jej spojrzenie zatrzymało się na Zurim i przeszło na Anthony' ...

Postać do zablokowania: Rosan
Karta postaci: Powód: Wena mi umarła. Niedawno był pogrzeb. Ostatni raz już próbowałam ją wskrzeszać, ale oczywiście się nie udało. Niestety więc nie będę już więcej nią ...

Imię: Rosan
Ranga: Dorosła
Wataha: Ognia
Karta Postaci*: [url=http://www.wilki94.fora.pl/karty-zaakceptowane-wo,180/kp-rosan,12232.html]KP Rosan

Rosan ze smutkiem pokręciła głową. Spojrzała na Karmela. Był stracony. Nie chciał nawet zostać uleczony, nawet jego kobieta nie zabroniła mu tego brać. O ile w ogóle jej to przeszkadza.
-Szczerze mów ...

Rosan przekrzywiła na bok łeb patrząc się uważnie na Karmela. Czekała na jakieś dalsze wyjaśnienia, ale takowe nie nastąpiły. To nie twoja sprawa. Ostatnim razem jak się wtrącałaś w czyjeś sprawy to w ...

Rose wytrzeszczyła zszokowana oczy.
-Jak to! Co się stało? Czy one..
Ciężko jej było dokończyć. Jednak czuła, że musi. Nie było to jakieś szczególnie ważne, ale dla niej było. Będąc Wojownikiem trze ...

Ona nie ma na sobie nic fioletowawego nawet oprócz oczy i punktów świecących na łapach. Jest jasno-brązowo czarna. Czym jest Horus tak w ogóle?

Rosan przekrzywiła łeb na bok lekko. Jej uwaga skupił ...

Rosan spokojnym, wdzięcznym krokiem szła przez tereny owej krainy w poszukiwaniu... Właściwie to nie szukała niczego. Ot tak po prostu przechadzała się oglądając piękno jesiennej natury. Kolorowe drze ...

No właśnie podanie o dorośnięcie Rosan złożę równo 21 października :D Także ma jeszcze niecałe 2 tygodnie szczeniactwa xD

Rose skierowała wzrok w stronę, z której dochodził owy głos. To prawda, był ...

Rosan zwróciła wzrok na nowo przybyłego. O! Nowy gość! I to w dodatku nieznany. Dobrze byłoby go przywitać. Do Rose wróciła pogoda ducha. Żeby sprawić żeby jej pozytywne emocje i wrodzony optymizm uma ...

Rosan popatrzyła na niego przeciągle 'zabijając' go wzrokiem po czym odetchnęła i pokręciła głową.
-Nie pakuj się w to. To nic fajnego. Nikt cię nie poznaje, poza tym nie jest powiedziane, że zmienis ...

Rosan wtedy doznała olśnienia. No tak! Jej wygląd! Wilczyca od razu spuściła z tonu, można powiedzieć, że bardzo przygasła. Jej ogon opadł bezwładnie na podłogę a uszy zachybotały się na boki z konste ...

Rosan szybko zrobiła czekoladę i gorący napój rozlała do dwóch kubków. Jeszcze sporo cieczy zostało w garnuszku, ale wilczyca zostawiła go przykrywając jedynie przezroczystą przykrywką i ruszyła spoko ...

Wilczyca uśmiechnęła się przyjaźnie do Alegrii. Kiwnęła lekko głową i z gracją godną arystokratycznego wilka wskoczyła na swój fotel i usiadła dumnie wyprostowana. Jej niesforny ogon tym razem posłusz ...

Rosan zaśmiała się cicho, choć bynajmniej nie wesoło.
-Jestem urodzoną pływaczką, w wodzie nie mają szans. Chociaż nie wątpię, że owa wilczyca chciała bym się utopiła. A kij jej w oko, nic z tego. Mn ...

Ant, ale mówiłam serio, normalnie aż się uśmiechnęłam :D

Rosan znów uśmiechnęła się, nieco szerzej, do basiora. Był uroczy.
-Dziękuję. - powiedziała nieśmiało, kiedy mówił o jej urodzie.
Następni ...

1.
Link do obrazka: http://img607.imageshack.us/img607/8014/usmy.png
Napis duży: Rosan
Napis mały:
If I die young bury me in satin
Lay me down on a bed of roses
Sink me in the river at dawn
Se ...

Aww, oj już przestań, bo się zarumienię <3 Ahahah, dobry jesteś xD

Rosan popatrzyła na czarnego wilka. Na jej kufie pojawił się delikatny, ledwo widoczny uśmiech. Był kochany. Od razu humor wade ...

Rosan prychnęła wściekle. A czyli, że nic się nie stało? Oo nie, tego Rose na pewno ot tak sobie nie zapomni. Nigdy nie była mściwa, ale teraz zastanawiała się, czy tym razem może nie zrobić wyjątku. ...

Oke oke :D Rose jest niesamowicie przyjacielska więc nie ma problemu :3 No to wybierz miejsce, ja zaraz wyjdę z jakiegoś tematu ;]