Znaleziono 23 wyników

Ok. Zaraz prześlę Ci informację.

Czekam i czekam ,ale nikt się nie zgłasza. No trudno poszukiwania uważam za zakończone.

Srr ,jeśli to na offa wygląda.

Stworzyłam forum o kotach i potrzebuję pomocnika bądź pomocników którzy pomogliby mi je dokończyć. Forum w remoncie. Głównie potrzebuję:

2x Adminów
3x moderatorów
7x przywódców grafików bo oni są ...

No więc.Pisze wiersze z nudów.Licze na wasze szczere opinie.

,,Anioł''

Dlaczego?Powiedz mi dlaczego?
Dlaczego mój Anioł nie czuwa nade mną...
Nie stoi tu przy mnie,nie jest tu ze mną?
Mój An ...

Imię:Vayola
Ranga:Dorosły
Wataha:Samotników

Chieku.

Skromna sylwetka Vayoli spacerowała brzegiem morza.Wiatr falował delikatnie jej sierścią.Biała fala uderzyła w jej łapy.Wadera zatrzymała się i spojrzała na zachodzące śłońce.Lekko zmróżyła ślepia i p ...

Emm..Kyinra znalazłam coś takiego..
Wiem że już nie poszukujesz ava,ale ten dałam ot tak po prostu :D

http://img341.imageshack.us/img341/9771/soszo7.png

Wadera też wstała i otrzepała się.Nudy jej doskwierały a ona ich nie nawidziła.Ruszyła wolno do wyjśca.Machała tylko ogonem i spuściła głowe.Przy wyjściu obejrzała się jeszcze raz i zrobiła krok w gas ...

Vayola przyglądała się wilkowi z lekkim zaciekawieniem.Bacznie śledziła każdy jego najmniejszy ruch.
-Zwierzaka?Ech nie,ale może...
Powiedziała sucho przyglądając się to gołębicy to wilkowi.Ziewneła ...

Wadera zerkneła podejrzliwie na basiora.Był dziwny.Dziwnie się zachowywał.Jednak Vayola szybko myślała nad jego ruchami i dowiedziała by się szybko co on kąbinuje.
-O czym?Sama nie wiem czy mam ochot ...

Wadera obróciła się do białego basiora.Coś się jej zdawało że gdzieś już go widziała.Uśmiechneła się cwaniacko i postawiła uszy.
-Vayola...
Przedstawiła się krótko obracając głowe w inną strone.W ja ...

Wadera obróciła głowe i zerkneła na wilki.Wstała i otrzepała się odrzucając grzywke na bok.Ruszyła do wyjścia.Szła powoli z lekko zwieszoną głową.Machała tylko ogonem jak wachadło.Doszła do wyjściai z ...

Vayola przyszła tu z kwaśną miną.Przysiadła przy jeziorku i dmuchneła w grzywke.Obróciła głowe i przyjżała się wilkom.Parskneła i zmieniła pozycje do leżącej.Przewróciła się na bok i zmróżyła ślepia.J ...

Vayola ziewneła leniwie i podniosła się z głazu.Zeskoczyła zwinnie i ruszyła przed siebie.Zatrzymała się i trzepneła głową.Ziewneła po raz drugi i biegiem ruszyła do wyjścia.Po drodze zatrzymała się i ...

Wadera poruszyła się nie spokojnie.Zerkneła ciekawie w strone Katary i Kiny.Pzechyliła nieco głowe zlustrowała ich wzrokiem.Zaóważyła że Kinie towarzyszy Rayan.Bardzo znany jej basior który był jej pr ...

W ślepiach wilczycy zabłysła szyrderczość.Wstała i otrzepała się z ziemi.Westchneła i ruszyła w strone nie wielkiego głazu.Musiała zostać sama,tak sama ze sobą i myślami.Wskoczyła na kaień i położyła ...

Vayola zerkneła na nowo przybyłego.Partner?Czy to taki ważne by go mieć?Czy przez niego trzeba cierpieć?Czy oni są wszyscy tacy sami?.Te pytania krążyły wilczycy po głowie.Leżała przy Katarze z lekko ...

Wadera spojrzała na Katare.Przewróciła tylko ślapiami i zmarszczyła czoło na widok obcego wilka.Nie nawidziła jak ktoś płakał zamiast działać.,,Co za dziwne te wadery''Powiedziała sobie w duchu.Obróci ...

Wadera spuściła ślepia z lekkim grymasem.
-Emm mi..miło mi cie poznać Kataro..
Trzepła tylko uchem i zerkneła przelotnie na wadere.,,Szyrderczość'' tak to był jej drugie imię,które zawsze było dla j ...

Wadera dosłyszawszy kroki,obróciła głowe w strone niebieskiej wilczycy.Zlustrowała ją od czubka nosa po sam puszysty ogon.Uśmiechneła się cwaniacko.Nie była zaliczana do miłych i szczerych wader,ale p ...