Znaleziono 92 wyników

Siły...Siły...Okej, Kom będzie prowadzić atak. Violka więc spróbuje skupić uwagę stada na sobie, a wtedy Clex i Kom zaatakują wybrane okazy. Czyż to nie wspaniały plan? Wytłumaczy im wszystko na miejs ...

- Hmmm.. szczerze mówiąc nie bardzo mam pomysł, żeby coś zjeść trzeba albo znaleźć jakieś biegające zimą po powierzchni stworzonka albo iść do jakiejś restauracji. Ale osobiście wolałabym się nieco wy ...

N: Nie wiem czemu, ale strasznie go lubię 10/10
A: Jeden z fajniejszych 10/10
P: Masz zamiar go odnawiać czy tak zostawisz? 0/10

TOTAL: Szkoda, że przez podpis masz stracone punkty 20/30

Gdybym nie wiedziała ile masz to dałabym 16.

Zaśmiała się, a gdy spadło na niej pełno maleńkich śnieżynek, tworzących całą górę białego puchu, strzepała go szybko z siebie, zadrżała, po czym ponownie się zaśmiała. - Cleo i Komatta. Fajnie. Ale.. ...

A może...Może wszystkie trzy będziemy przyjaciółkami? Perfekcyjne trio. Albo trzy muszkieterki! - Viol na samą myśl o tym, rozpromieniła się. Słysząc burczenie brzucha, odruchowo spojrzała na swój po ...

Colonel Reyel - Toutes les nuits

N: Burak, Buraczek, Buraczany krzaczek. Ciekawie, choć nie wiem co o tym sądzić... 5/10
A: Juju, Burak głaskany przez ludziowatego Seva *.* Ale obróbka... 9/10
P: Galeria, coś wyglądającego na nic p ...

- No, ja chętnie bym się z kimś zaprzyjaźniła... - westchnęła. Na kolejne pytanie już miała odpowiadać, ale uprzedziło ją tamto nieznajome stworzenie. Czy to do niej było kierowane pytanie, czy do Vio ...

Przez chwilkę się zastanowiła, by po chwili zapatrzeć się w oczy rozmówczyni. - Ciekawe... Też uważam, że powinnyśmy się wcześniej spotkać. Zgadzam się z Tobą, jest o wiele za duża. - pokiwała łebkiem ...

Również cicho zachichotała, patrząc na jej gesty. Violettcie również było zimno, ale nie dawała tego po sobie poznać. - Stąd. Urodziłam się w tej krainie. - odpowiedziała zadowolona. - A ty? - zapytał ...

Jakby nie patrzeć - nieznajoma była w jej wieku i wyglądała na dość miłą, a Violce brakowało przyjaciółek... Więc może by tak...? Wpatrując się w piękne futro Komatty, stwierdziła, że trzeba się przed ...

Napisane c:

Violett wbiegła i tu. Tak, trzeba szukać miejsca zamieszkania, takiego na stałe. Już z daleka widziała wierzby, choć świerki i jodły przysłaniały jej widok. Zaczęła więc biec - nie chciała tracić czas ...

Jest wspaniałe *.* Wątpię, że jeszcze ktoś się zgłosi, ale jeszcze nie będę zamykać tematu :p

Tymczasem, Burak dostaje... Podziękowania <3

Biała zaśmiała się cicho, udając, że się zastanawia, lecz już znała odpowiedź. - Jeśli nalegasz... - uśmiechnęła się przyjaźnie, machając kitą. Zastrzygła uchem i spojrzała na przybyłą. Szybko zlustro ...

Uśmiechając się, wysłuchała pytania. Zastanowiła się...W czym można jej pomagać? No...Viol nie miała żadnych problemów. Na razie. - Mógłbyś, gdybyś tylko miał w czym. - stwierdziła. Machając ogonem zn ...

- Dziękuję. Miło poznać, a Twoje również jest ładne. - odpowiedziała. Skoro był mniej więcej w jej wieku, postanowiła od razu mówić na "ty". Zdziwiła się, analizując zachowanie Felicity. Ch ...

Skrzypu, skrzyp, słychać kroki. Czy ktoś się zbliża? Violetta chyba nie usłyszała zbliżającego się osobnika, bowiem jak siedziała, tak siedziała. Nie ruszyła się nawet centymetr. Usłyszała czyjś głos. ...

Samiczka przybiegła w to miejsce chyba przypadkowo. Chyba...A może coś ją tu przyciągnęło? Siadła z dala od innych, jednak uważając gdzie stawia łapy - to miejsce wydawało jej się podejrzane. Warknęła ...